Moim zdaniem, jeśli ktoś ocenia w tym przypadku ostrość obiektywów i robi to od lat, to lepiej, by swojej metodologii nie zmieniał. To tak samo, jak testy na Optycznych są robione przy ustawieniach "zerowych" aparatu, co akurat według mnie jest bez sensu, bo powinni to robić na Rawach - jednak jeśli zdecydowaliby się zmienić system oceniania wtedy byłaby znaczna dysproporcja między starymi testami a nowymi. Ja od zawsze właściwie oceniam ostrość przy wyostrzonym jpg, bo mam wtedy punkt odniesienia. Już kiedyś pokazywałem, czemu nie oceniam ostrości obiektywów przy ustawieniu jpg na "0" ale proszę, oto jeszcze raz wyjaśnienie.

Zrobiłem zdjęcie (link poniżej) na MF, tryb M, statyw. Pierwsze zdjęcie to jest RAW wywołany LR 4.4 na ustawieniach "fabrycznych" ostrość zmniejszona na 0 (default jest 25), drugie zdjęcie RAW "wyzerowany" (ostrość default 25), trzecie to jpg +4, czwarte zdjęcie to jpg 0. Ja sobie jpg w aparacie ustawiłem tak, żeby w jak najbardziej zbliżony sposób przypominał RAWA wciągniętego do wywoływarki na ustawieniach fabrycznych. Dokładnie widać i powtarzam to od lat zwłaszcza przy testach na Optycznych, że ocenianie ostrości na podstawie jpg "0" jest bez sensu, bo ostrość po prostu jest degradowana softem w aparacie.

Aha - dodam, że zdjęcie zrobione Sigmą 35/1.4 domknięty do f=2.8, czyli tak naprawdę przysłowiowa "kosa".

http://www.negatyw.org/wysylka/test/ostrosc.jpg

PS. dodam, że jestem zdziwiony dotychczasowym wynikiem ankiety, ale jak już wspomniałem, wypowiem się jutro na ten temat.