Nie wiem czemu nikt nie wspomniał o lampie. Lampa błyskowa "spłaszcza" kontrasty. Na czarnego psa na śniegu jak znalazł. Korekta w postprocesie to akurat ostatnia rzecz jaką bym komukolwiek doradzał. Korekta lampy na -1EV to tak.
Nie wiem czemu nikt nie wspomniał o filtrze polaryzacyjnym - polar spłaszcza kontrasty.
Nie wiem czemu coponiektórzy piszą, że cyfra ma mniejszą rozpiętość tonalną od kliszy. Już dawno nieprawda.
Zupełnie nie wiem czemu nie można używać elementów systemu strefowego na cyfrze. Owszem można a nawet trzeba - bardzo pomaga zrozumieć i poprawnie naświetlać.
Nie wiem czemu.... Ech... Znak czasu, zamiast robić zdjęcia to się je poprawia w photoshopie. Myślę jednak, że nie tędy droga....
Postproces nie służy naprawieniu zepsutych, bylejakich zdjęć. Próby wyciągania w postprocesie tego czego na zdjęciu zwyczajnie nie ma najczęściej przynoszą opłakane skutki.