Inaczej być nie może, przecież zawsze nowszy model jest gorszy od poprzednika. Szczególnie jeśli wystawiającym ocenę jest posiadacz tego starszego modelu![]()
Inaczej być nie może, przecież zawsze nowszy model jest gorszy od poprzednika. Szczególnie jeśli wystawiającym ocenę jest posiadacz tego starszego modelu![]()
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
600d już sobie właśnie zasłużył na kultowość mając możliwości jakich nie ma żadna inna lustrzanka Canona
I to mnie martwi nieco, gdyż wygląda na to, że w ciągu ostatnich 3 lat Canon nie ma nam niczego lepszego do zaproponowania jeśli chodzi o matryce (650d, 5dIII). Inni zrobili spore postępy. Mam nadzieję, że u Canona to chwilowa niewydolność (względnie cwaniactwo), choć trwa to zdecydowanie za długo.
Ostatnio edytowane przez jotes25 ; 21-06-2012 o 15:40 Powód: Automerged Doublepost
A to akurat szczegół - w praktyce użytkowej nie widać różnicy diabła jak zawsze tkwi w szkłach
Co do rozwoju Canon chyba naprawdę stoi w miejscu względem matryc - ale mamy Af podczas filmowania więc jakaś ewolucja jest. Ale jednak na wyższych iso porównując 650 z a57 (choć ta ma chyba mniejszą ilość pikseli) wypada gorzej.
W GH2 mam to od dawna i jeszcze parę innych udogodnień jak choćby elektroniczny wizjer większy niż w 1D. Warto czasem porozglądać się po innych systemach aby przekonać się, że Canon poza podnoszeniem cen nowych produktów działa na pół a może i na ćwierć gwizdka. Z drugiej strony gdyby dali w aparacie wszystko co mogą to kto kupiłby za rok czy dwa nowy model ? I o to w tym wszystkim chodzi, płać i żyj w nieświadomości.