W ostatnim zdaniu nacisk kładziesz na rozmiar czy detal ?
Jeżeli to pierwsze to wspomniana minolta może ci wypluć 42.2-megapixel scans from a high-performance, 5400-dpi, 3-line color CCD.
Jeżeli drugie, to te (oldschoolowe już teraz) skanery z układami AF jak minolty, coolscany są stety niestety nie do zdarcia i obrazek jak dla mnie oferują lepszy.
Powiem tak, do niedawna nie wierzyłem że warto bawić się w dedykowane skanery ale...
Miałem okazję porównać efekty pracy siedemsety i minolty 5400 (nie dwójki jak ty wskazałeś) i dla mnie różnica jest na tyle duża, że nie chciałbym kupować płaskiego skanera dla 35mm. 5400 II na oczy nie widziałem, wiem że ma ledy w odróżnieniu do I. W nowszej wersji, o której piszesz, jak domniemam będzie tylko lepiej...
Sam miałem podobny problem, tylko niekoniecznie potrzebuje takiej ogromnej liczby megapikseli, jest mi to wręcz zbędne. Szukam skanera z układem AF, dobrym przetwornikiem i funkcją ICE dla 35mm.
Wstrzymałem się obecnie z kupnem czegokolwiek i czekam aż taki sprzęt spadnie mi z nieba/allegro.
Co do softu, to chyba tylko w wersji rozszerzonej silverfasta jest opcja multiscaningu jednej klatki. Trwa to trochę długo, kiedy jedzie tam i spowrotem ale efekty często są tego warte. Musiałbyś sam spróbować.
Gdybyś znalazł coś pod moje wymagania przypadkiem to daj znać :rolleyes: