To teraz śmieszna sprawa okazuje się że w systemie adobe jest błąd jakiś.
Płacę kartą prepaidową (przelewam ile potrzebuje przed płatnością.
Na karcie w momencie płatności miałem 800. Twoja karta pewnie podpięta była do konta jakiegoś na którym masz więcej środków. Pewnie strzela system dwa razy raz blokuje środki a za drugim je pobiera. U mnie nie udało się pobrać, bo je zablokowali i więcej nie było.
Teraz najlepsza część:
Napisałem na pomoc@adobe.pl maila z pytaniem co z moim zamówieniem. Po tygodniu dostałem maila że do mnie oddzwonią. Wczoraj rozmawiałem z nimi. Zdejmą mi blokadę środków normalnie nic tylko dziękować.
Najlepsze jednak na koniec. Pani z infolinii poinformowała mnie że moje zamówienie cofną i środki odblokują. Zamówienie mogę złożyć telefonicznie, taka sama cena, jak im napiszę, że blokadę mi zdjęło. Na pytanie o sposób płatności Pani powiedziała, że im podam dane osobowe numer karty i kod CVV. Czy ich po%$#%? Ktoś kiedykolwiek tak za cokolwiek płacił? Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem i szczerze mówiąc kopara opada.
Kartę zastrzegam po tym jak otrzymam lr3 i proszę o nową w banku,ta i tak w następnym roku się kończy. Chyba do giodo zadzwonię i się dowiem co z takim felerem mogę zrobić. Innych opcji ponoć nie ma i nikt tych danych widzieć nie będzie - detale karty w jakiejś notatce. Takie tłumaczenie dla idiotów.