Ja czegoś nie rozumiem. Gdzieś mi się jeszcze wala mju II i pomimo pełnej klatki nie grzeszy wielkością. Miałem pełną klatkę Leica Minilux i też nie był ogromny. Minolta TC1 była raczej maleńkim aparatem. Skoro 15 lat temu można było produkować małe pełno klatkowe kompakty to jaki problem jest z tym dzisiaj?