EOS 550D + Tamron 2,8/90 mm SP Macro MF, pełny kadr.
Załącznik 6908
Wersja do druku
EOS 550D + Tamron 2,8/90 mm SP Macro MF, pełny kadr.
Załącznik 6908
Załącznik 6909
piękne zdjęcia. Prz życiu obecnie posiadanego sprzętu tez sobie radzę (przykład powyżej), ale chciałbym coś co ułatwi mi trochę sprawę. Co do Tamrona - musiałabym mieć przejściówkę na ef-m, a tu robią się już koszty i w takiej sytuacji nie byłoby problemu bo wybór macro pod lustra jest spory. Poza tym chce coś małego i lżejszego...
Zadaj sobie w ogóle pytanie, o jakiego rzędu makro Ci chodzi. Czy chcesz sfotografować motyla, czy oko motyla? W tym drugim przypadku rzeczywiście będziesz potrzebować rzetelnego obiektywu macro, ale nawet jego skala odwzorowania 1:1 (obliczana dla FF) może nie wystarczyć, a do tego dojdą problemy związane z oświetleniem motywu, i zaraz zaczniesz się rozglądać za lampami do macro, a cała zabawa stanie się całkiem poważnym przedsięwzięciem logistyczno - finansowym.
Jeżeli zaś nie potrzebujesz wielkich skal odwzorowania bo nie fotografujesz mikroskopijnych detali dla nich samych, to nie musisz mieć tego motywu na cały kadr 24 Mp, a spokojnie go sobie wytniesz nawet kilka razy z jednej klatki. Ostry obiektyw z AF i ze stabilizacją, z długą ogniskową pozwalającą na znaczną separację od obiektu, taki jak EF-S 55-250 mm STM, pozwoli Ci fotografować z ręki przy większych otworach przysłony, bo osiągniesz przy f/8 większą GO, niż przy większej skali odwzorowania przy f/16-22, a przy okazji zmieścisz się w limicie dyfrakcyjnym dla matrycy.
Pamiętaj też o tym, że obiektywy macro do APS-C o ogniskowych rzędu 60 mm są tylko relatywnie odpowiednikami obiektywów 100 mm do FF, bo dzieli je przepaść pod względem minimalnej odległości przedmiotowej. "Setka" daje właśnie większą separację od obiektu, a to ułatwia jego oświetlenie światłem zastanym.
Jakieś tam macro można robić nawet obiektywem 100-400 mm, jak poniżej:
Załącznik 6924
Załącznik 6925
atsf dzięki. Ja w zasadzie potrzebuję czegoś do pająków i mniejszych owadów. tego pająka, co wstawiłam zrobiłam ef-m 55-200 i raynoxem250. Potrzebuję czegoś w okolicy 60-100mm z możliwością ostrzenia z od ok. 15-20cm w nieskończoność. Z 7artisans wyszła lipa, bo okazuje się, ze niby jest ale go nie ma :D 65mm od laowy chyba odeszła w przeszłość... tez nigdzie już jej nie ma i to nawet na stronie producenta :O zastanawiam się co teraz... chyba musze pomyśleć o przejściówce i lustrzankowym obiektywie... ale chciałam coś lekkiego:( TTartisan 40mm macro to trochę za szeroko. Mam Canona ef-m 28mm. Wiem, to niby znaczniej szerzej, ale... wolę coś od min. 60mm. 100mm byłoby bosko :) Póki co nadal szukam :(
Z braku laku może kupisz to? https://allegro.pl/oferta/mc-macro-s...lo-11219132988. Potrzebna będzie jeszcze redukcja z Pentaxa na EF i adapter EF do EF-M. Obiektyw jest znakomity.
Taka bezpośrednia przejściówka z Pentaxa na EOS M: https://www.aliexpress.com/item/1005...10748014%22%7D
Obiektyw polecam, bo mam dwie jego wersje: Vivitara AF do Canona EOS (uszkodzony) i manualną Cosinę do Olympusa OM. Wersje manualne są o niebo solidniejsze i świetnie się ostrzy na nich ręcznie w przeciwieństwie do wersji AF, które są strasznie wydmuszkowate i pierścień ostrości nie pracuje płynnie. Ale w obu optyka jest świetna, są małe i lekkie. Skala odwzorowania 1:2, a z dołączoną soczewką APO 1:1 (wtedy bez ostrzenia na nieskończoność, ale też bez utraty jakości obrazu).
Spróbuj do Twojego 55-200 zastosować pierścienie z przeniesieniem automatyki. Nie znam dokładnie systemu EF-M, więc musisz sama ich poszukać. Z powodzeniem używałem z lustrzanką obiektywu 70-200/4 i pierścieni pośrednich, uzyskując podobne kadry i odległość od obiektu kilkadziesiąt centymetrów.