Zamieszczone przez
Jacek_Z
Ważne jest czy mówimy o amatorze, nie kumającym róznic, o kimś kto wybiera swój przyszły system czy o amatorze, czy o zawodowcu, czyli fotografach już czymś fotografujących.
10-20% róznicy w cenie nie spowoduje, że taki fotograf zmieni system. (owszem, powinienem wskazac wyjatki - np yutuberzy)
Matryce Canona są wystarczająco dobre. Fantastyczna fotografia powstawała także 5 lat temu, gdy matryce były gorsze.
Większość świata reklamy, gdzie wymogi sa największe pracuje na Canonach (lub Nikonach), nie na Sony. Owszem, część na Sony, ale to mniejszość. I zapewne to było wskutek lepszego filmowania, a nie dlatego, że Sony miało lepsze DR. Sony nie miało szkieł, a matryce Nikona maja takie DR jak Sony (bo większość Nikonów ma matryce Sony, to to samo). Dlaczego nie wybierano systemu Nikona z większą ilościa optyki? Bo Sony lepiej filmowało. Dlaczego zawodowcy wybierają Canona? Bo sobie radzą ze światłem. Bo potrafią. Bo wiedzą coś o świetle wypełniającym, zmniejszają DR itd. Dzisiejsi amatorzy chcą wszystko osiągać w photoshopie, potrzeba im dużego DR matrycy. Aha - w fotografii studyjnej DR matrycy jest właściwie bez znaczenia, i to tak już od 10 lat.