Ja chcę coś dłuższego niż 200 pod ef-m np. 70-300, wiem, że są takie pod EF, ale ja chcę mniejszy, lżejszy i bez adaptera. Ostatecznie rozważam 55-250 EF-S STM, ale on + adapter jest ponad 1,5x dłuższy i prawie 2x cięższy niż ef-m 55-200.
Wersja do druku
Ja chcę coś dłuższego niż 200 pod ef-m np. 70-300, wiem, że są takie pod EF, ale ja chcę mniejszy, lżejszy i bez adaptera. Ostatecznie rozważam 55-250 EF-S STM, ale on + adapter jest ponad 1,5x dłuższy i prawie 2x cięższy niż ef-m 55-200.
Pojawił się test M6 mark II na optycznych:
https://www.optyczne.pl/434.1-Test_a...6_Mark_II.html
Jeżeli ktoś nie chce pełnej klatki, obojętnie, czy ML, czy DSLR, to trudno mówić o robieniu sobie wewnętrznej konkurencji, jeśli by się zrobiło ML APS-C klasy chociażby 7D Mk2, albo R z matrycą 61 Mp (le nie więcej), która by w kropie dała dokładnie 24 Mp, czyli postąpić tak, jak SONY z A7 R4. Póki co FF jest generalnie wybierane ze względu na wyższą jakość obrazu wynikającą z mniejszego upakowania pikseli, lepszą jakość przy wysokim ISO, a APS-C nie tylko ze względu na gabaryty i mała optykę, ale z powodu relatywnego wydłużenia ogniskowych teleobiektywów. Tylko, że do tych teleobiektywów konieczny jest ergonomiczny korpus, a nie byle pudełeczko. M6 Mk2 kiepsko wypada w teście na optycznych i w każdym innym teście, bo wszyscy podkreślają, że matryca 32 Mp nie daje zadowalających rezultatów w kwestii rozdzielczości; rozdzielczość ma de facto na poziomie niższym, niż matryca 24 Mp z SONY a6400, a więc po co ona taka wielka?
w sytuacji (bardzo!) kurczacego sie rynku nie pakuje sie R&D w nowe nisze i nap* sie modeli tylko dlatego, ze mozna. wrecz odwrotnie. Canon wykorzystuje swoja pozycje (to, ze nie musi pierwszy "macac" rynku) i przeczekuje to. oddal jeden istotny strzal (szkla-misie RF) ale poki co jest na wstrzymaniu. i przy calej frustracji takiego uzytkownika jak ty czy ja (bo ja tez bym kupil nieco powazniejszy kieszonkowy APS-C (adaptero)kompatybilny z EF) ich liczykrupy naprawde znaja sie na robocie i wiedza doskonale co robia. za 3-4 lata sam pewnie tez dojdziesz do tego wniosku.
ja wybieram pod katem obiektywow. no i w Canonie ten wybor jest baaaaardzo prosty :)
no i wlasnie... amator wybiera ze wzgledu na gabaryty. i cene. tylko i wylacznie
dla niego jest M albo Rebele
czesc pasjonatow/zawodowcow wybiera cropa jako telekonwerter. dla nich jest 7D/90D. zdecydowanie nie zaden z istniejacych M.
po to, ze potencjalny odbiorca M6 patrzy na ilosc pikseli jako parametr "wiecej = lepiej". ty nie jestes tym kupujacym. po prostu.
ile brakuje , konkretnie ile zeby rozdzielczosc bylaa zadawalajaca?
przed kilku laty owczesny bozyszcze tlumu prerowal na forach jakoby 6 mpx byly w zupelnosci wystarczajace , po co wiecej ? - dzisiaj okazuje sie , iz 32 mpx to za malo.
A najciekawsze , ze mozolnie obrobione zdjecia nawet w rozdzielczosci 32 mpx , jesli zostana pokazane na sieci , to okazuje, ze tzw masowy odbiorca oglada je na komorce w rozdzielczosci ok 1 mpx.
To stawia pod znakiem zapytania wymagana rozdzielczosc zdjecia - na jakim urzadzeniu wyjscia beda zdjecia ogladane?
Czy mamy monitory o rozdzielczosci wyzszej od 32 mpx , tak iz moznaby powiedziec, iz 32 mpx obrazu to rozdzielczosc niezadawalajaca ?
Jak ktoś nie chce FF to sobie kupuje APSC i wcale nie musi to być Canon, a nie jojczy na forach że jakaś firma nie daje mu tego co sobie wymyślił w mokrych snach ;)...
BTW: marnowanie zasobów na robienie wszystkiego jak mają inni to jedna z najgorszych strategii w biznesie.
No ale... gdzie my jesteśmy? Czy przypadkiem nie na forum użytkowników Canona, lecz na jakimś ogólnym, niezależnym, z niczym niepowiązanym? Jako użytkownik sprzętu Canona mam konkretne oczekiwania w stosunku do tej firmy na przyszłość. Sprzęt fotograficzny to nie artykuły spożywcze, że jak ci śmietana z jednej mleczarni nie pasje, to kupujesz z innej, a pojutrze jeszcze z innej, a za trzy dni wracasz do tej pierwszej. Reprezentowanie poglądów księgowych firmy przez użytkowników zamiast nakłaniania owych księgowych do spełniania własnych oczekiwań w myśl idei: "Chcemy płacić za to, czego chcemy, a nie za to, co wam pasuje" - to jest jakaś paranoja. Są w M6 Mk2 fajne i użyteczne rzeczy, ale po co ta matryca? Zrobienie tego samego wokół dotychczasowej matrycy 24 Mp było by wystarczającym skokiem jakościowym w stosunku do poprzedniego wcielenia aparatu. Ludzie, mimo wszystko, zanim coś kupią czytają testy, zasięgają opinii, a tu psioczenia na tę matrycę nie brakuje. Jeśli kogoś urządzają przede wszystkim funkcje filmowe i sprawna mordołapka, to z pewnością się skusi, jednakże użytkownik taki jak ja, o innych oczekiwaniach w stosunku do sprzętu, czuje się zawiedziony, a czas leci. Może księgowi się opamiętają i następny bezlusterkowiec APS-C Canona będzie tym, co ja byłbym skłonny zaakceptować, zamiast tułać się po obcych. Definitywne przesądzanie o tym, że się od Canona niczego takiego nie doczekam jest takim samym wróżeniem z fusów, jak opcja przeciwstawna.
[QUOTE]dla wymaganej rozdzielczosci matrycy , to na jakim Forum jestesmy nie ma najmniejszego znaczenia.
gdyby istnialo rzeczywiscie cos takiego jak wymagana rozdzielczosc , to bylaby ona niezmienna niezaleznie od tego czy pisalibysmy o tym na Forum nikona , canona , sony czy na onecie w pudelku.
Ja juz pomijam fakt , ze wyniki pomiarow , tak jak to robia optyczne sa miedzy matrycymi nieporowywalne.
Wystarczy ze w wolarce rawow canona podciagniesz suwaczek ostrzenia minimalnie w prawo i bedzisz mial o 50 % tak wyliczona wyzsza rozdzielczosc.
Trudno zgodzic sie z opnia jakoby m6 mial niezadawalajaca pod wzgledem rozdzielczosci matryce .
Nie wiem czy znajdziesz w swojej historii przyklad zdjecia , w ktore musiales pokazac w rozdzielczoci 32 mpx.
mozna powiedziec , ze ma nizsza od a6400 ( nie wnikam czy to Prawda czy nie ) , aleniezadawalajaca ?
Ile powinen miec aby byc zadowolonym ?