a propos recenzji...
sorry za jezyk, no ale kilka tysiecy slow mozna zrozumiec :)
https://www.eoszine.nl/2219563/RF-50mm-f-1.2L-USM.html
Wersja do druku
a propos recenzji...
sorry za jezyk, no ale kilka tysiecy slow mozna zrozumiec :)
https://www.eoszine.nl/2219563/RF-50mm-f-1.2L-USM.html
Ładny piesek :)
jezu, jaka ta 50 jest ogromna:o
mialem to w lapie, zapiete do R i RP.
z R-ka jest wielkie ale jeszcze nie dramatyczne. najwieksza dla mnie to jest cena, gabaryt jeszcze bym przelknal ;)
absolutnym wiaderkiem w RF jest 28-70, to nawet na korpusie pokroju 1DX byloby duze. Sigma by sie takiego czegos nie powstydzila
Zależy z czym porównywać.
https://www.bhphotovideo.com/c/compa...EG_1283367-REG
https://www.bhphotovideo.com/c/compa...REG_925829-REG
50/1.2 zawsze były dużo droższe od 50/1.4.
Tu ceny obiektywów Canon FD z 1986 roku: http://web.archive.org/web/200602280...celist1986.pdf
Dokładnie. Jakość też nie wygląda słabo ;). Jako kit znakomite szkło :lol:....
28-70/f2 ma bdb cenę. To tak na prawdę 3 bardzo dobre stałki w bardzo wygodnej formie. W fotografii komercyjnej typu editorial, sesje, ślub, czy fot. rodzina, portretowa i tak trzeba kupić ze 3 Lki lub sigmy art. Cena wydaje mi się w zupełności uzasadniona.
Niestety ceny 50rf i 85rf jakoś nie mogę przełknąć ;) ale może to kwestia czasu...
Mam dokładnie tak samo. Zapewne to kwestia priorytetów oraz tego, czy ktoś ktoś zarabia na fotografii. Jakoś używane EF bardziej mi podchodzą cenowo i gabarytowo. Rozumiem, że dobre szkło powinno kosztować więcej niż pudełko do niego podpięte, ale są gdzieś jakieś granice rozsądku bo dobrych i tańszych szkieł nie brakuje.