Pokaż zdjęcie które lubisz

Cytat:

---

Zamieszczone przez Leon007

Chciałbym się czegoś nauczyć, a Ty taki enigmatyczny. Jakiego rodzaju: szary czy kolorowy?

---

e no, nie... nie wiedzialem, ze o szczegoly chodzi.

tu jest szara polowka. jesli dobrze pamietam 0.9 Very Hard.


szarych polowek mam kilka. rozne gestosci i rozne gradacje. o tym ze rozne gestosci (najczesciej 2 czy 3 dzialki) sie przydaja, no to nie trzeba dyskutowac. czasem trzeba tego przyciemnienia wiecej czasem mniej. przydatnosc roznych gradacji (dawniej bylo: Soft i Hard, teraz czesto spotkac mozna jeszcze Medium i sporadycznie Very Hard) juz nie jest tak oczywista. okreslenie gradacji przez producenta odnosi sie do tego jak sam filtr wyglada, ale niestety ta sama gradacja bedzie dawac inny efekt przy roznych ogniskowych i przy roznych przyslonach! filtr Hard zalozony na szeroki kat (20mm w FF) wymaga dosc holenderskiego horyzontu zeby po przymknieciu do f/8 sie go dalo ukryc (a polowek powinno sie tak uzywac, zeby ogladajacy ich nie dostrzegal!). ten sam filtr przy ogniskowej 50mm i f/8 ma juz zauwazalnie lagodniejsze przejscie a przy 135mm jego przyciemnianie rozciaga sie prawie na ponad 1/2 wysokosci kadru w poziomego. to sie generalnie robi granica uzytecznosci filtrow zywicznych bo powyzej tej ogniskowej na matrycy FF z upakowaniem okolo 30Mpix juz widac spadek rozdzielczosci.

stad tez w szerokich katach ogolnie uzyteczniejsze sa filtry z lagodniejsza gradacja (Soft badz Medium) a przy dluzszych ogniskowych juz tylko Hard albo nawet Very Hard.

na gradacje ma tez, ale juz mniejszy, wplyw domkniecie przyslony: f/4 daje duzo lagodniejsze przejscie niz f/11. w szerokokatnych obiektywach takze wybor slotu w uchwycie do mocowania filtrow - klasyczny uchwyt na prostokaty 100mm ma 3 sloty, im dalej od soczewki tym gradacja twardsza. w teleobiektywnie nie za bardzo do zaobserwowania, ale w UWA jeden z czynnikow, ktorym mozna sie pobawic.


z kolorowych polowek zostaly mi w sumie 2. Lee Coral i Lee Chocolade. obie tak wykonane, ze mozna ich uzywac rowniez jako filtra jednolitego, i to w przypadku Corala jest jego glowne zastosowanie. Chocolade czasem uzywam na chmurach zachodzacego nieba. raz na jakis czas z tego ciekawa fotka wychodzi

No i dziękuję bardzo, to więcej niż oczekiwałem! Ogólnie różne zależności znam, ale trik ze slotami to dla mnie nowość.

Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o stosowanie filtrów kolorowych. Dawno temu, w początkach C-b był konkurs na zdjęcie miesiąca, a potem roku; wygrany w skali roku opisywał jak zrobił zdjęcie. Szczególnie pamiętam zdjęcie nieistniejącej już sosny z Sokolicy: fajne użycie różnych filtrów i fajny efekt (w końcu wygrało). A z drugiej strony to już było bardziej malowanie niż rzeczywistość. Nie mam nic przeciwko różnym technikom i nawet wolę, gdy rezultat jest osiągnięty środkami - nazwijmy to - fotograficznymi, a nie dłubaniem w sofcie. A jednak nie do końca jestem przekonany.

Chciałem znaleźć to zdjęcie, ale tam zostały już tylko komunikaty o braku zdjęć.

tez musialem poszukac ale znalazlem... 2005, dlugo zanim zaczalem tagowac sobie w LR lokalizacje i gwiazdki :) w kazdym razie podklejam rozne dewiacje ponizej :D

na przelomie wiekow, jeszcze za czasow slajdow, kolorowe polowki byly bardzo mocno hip i Cokin na tym spora kase trzepal. no niestety, jak z kazda efekciarska moda internety nie dosc ze najbardziej kochaly przypadki "more is more" to jeszcze dluuuuugo im zeszlo, zeby sie wyleczyc :)

w dzikiej mlodosci dosc duzo sie tymi kolorami bawilem, jeszcze dlugo po tym zanim ta moda szczesliwie przeszla. zawsze lubilem mocne kolory na zdjeciach (i uczciwy kontrast), bo "wychowywalem" sie ogladajac Velvie. co z biegiem lat zmienilo mi sie tyle, ze mam duzo nizsza tolerancje na efekciarstwo wykonawcze. wole efekciarstwo w roli warunkow swietlnych, a tu gdzie mieszkam aura szczesliwie serwuje niemale fajerwerki. na dzien dzisiejszy polowek uzywam nadal duzo, ale glownie po to zeby zblizyc prawde ekranu do prawdy czasu i to w sposob mozliwie niewykrywalny dla ogladajacego. kolorowych polowek tez sie da w ten sposob uzyc, ale to wymaga bardzo specyficznych warunkow...




jesli chodzi o zdjecie, to chodzilo o to (z dokladnoscia do suwakow LR 3 drzewiej i a LR 6 dzisiaj) :D
Załącznik 8265

jak hcesz sie zgorszyc innymi "papierkami od cukierkow" (jak mowil moj znajomek ze studiow), to voila:
Załącznik 8266
Załącznik 8267

przyklad nowozytni. mozna odgadnac ktore jest z kolorowym papierkiem, ale jakbys zobaczyl solo to moglbys nie odgadnac. i dziala fajnie ;)

Załącznik 8269

Załącznik 8268

@akustyk - mimo, że przykłady, to może jednak jakaś numeracja?

Trudno, będzie burd3l.


#1926
Załącznik 8270

Cytat:

---

Zamieszczone przez Eberloth

@akustyk - mimo, że przykłady, to może jednak jakaś numeracja?

---

dawaj od kolejnego numeru. ja tego offtopa zamierzam wyciac (z lub bez transplantacji do nowego watku, jeszcze sie okaze).

sorki

Akustyku, to twoje zdjęcie było? Łoł, że tak zażartuję. ;)
Mnie się ono podoba oraz tego typu techniki, dlatego zacząłem pytać i pewnie dlatego pamiętam. Ale - jak już napisałem - ciągle się zastanawiam, gdzie jest granica i czy w ogóle jest i warto sobie tym głowę zawracać.

Muszę się pochwalić, że też mam zdjęcie rzeczonej sosny reliktowej w stanie przedhelikopterowym. Nie takie wymuskane, ale ciągle całkiem niezłe.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Leon007

Akustyku, to twoje zdjęcie było? Łoł, że tak zażartuję. ;)

---

posypuje glowe popiolem. juz nie bede :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Leon007

ciągle się zastanawiam, gdzie jest granica i czy w ogóle jest i warto sobie tym głowę zawracać.

---

przy cenie rzedu 250-300 PLN za taki pojedynczy filtr, ktory bezpieczniej jest w razie fantazji zrobic w Lightroomie?

nie bardzo :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Leon007

Muszę się pochwalić, że też mam zdjęcie rzeczonej sosny reliktowej w stanie przedhelikopterowym. Nie takie wymuskane, ale ciągle całkiem niezłe.

---

ano fajna drzewiej byla, pierwsza sosna Rzeczypospolitej.

#1927
Załącznik 8272

jp