A czym się różni gołąb od zwłaszczy?
A bo gołąb siada na oknie, a zwłaszcza na parapecie.
Wersja do druku
#4845 -
Załącznik 18384
#4846 -
Załącznik 18385
W "Ringu" straszyła taka z czarnymi włosami na twarzy.
A mewa nie podnosi drugiej nóżki, bo by się wywaliła. Na dziób!
nie znam się na horrorach i niewiele mnie ich straszyło, ale Ring i mała Samara to jest top 3 o ile nie nr 1 scary movies jakie widziałem :twisted:
Dla mnie najlepszym horrorem jest Obcy - 8 pasażer Nostromo (ten pierwszy, Alien w oryginale). Nie zapomnę wrażenia z kina wtedy gdy wyszedł, w 1980 roku.
Ciebie to pewnie jeszcze na świecie nie było. ;)
Obcy to klasyk, ciągle się broni, oglądałem wielokrotnie, aczkolwiek straszny to on był tylko za pierwszym razem. A do Ring czy Grudge nie chcę wracać never ever :twisted:
Mnie każdy horror straszy tylko za pierwszym razem, nie lubię czasem oglądać drugi raz bezsensownych obrzydliwości.
Chociaż jest jeden wyjątek: Freddie Kruger.
Co do Ringu - zobacz japoński oryginał.
co wy z tymi horrorami, przecie to chewbaca ze starwarsow :mrgreen:
#4847 Hawańczyk porzucony w Jastarni przez właścicieli zwyrodnialców :mrgreen:
Załącznik 18386