Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
Witam po pewnym czasie.
Przeszedłem zdrową szkołę... z Sony A7R i finalnie wróciłem do lustrzanki Canona. Na dzień dzisiejszy bezlusterkowe aparaty dla mnie osobiście przegrały pod kątem "klimatu" z lustrzankami.
Jakiś czas temu pisałem że przechodzę z Canon 1Ds MK III i Canon 5D MK III z 85mm 1.2 L II na Sony A7R.
Na początku miałem Sony A7R z 90mm 2.9 IS + 28mm 2.8 Sony i byłem zajarany ostrością, jakiej nigdy nie miałem w Canonie.
Kolejno dokupowałem różne obiektywy, aż doszedlem do najwyższej możliwej półki w obiektywach na Sony i się zawiodłem...
Miałem Batis 85mm 1.8 T* Zeiss oraz 50mm 1.4 Planar T* + Zeiss 35mm 2.8, Batis 25mm 2.0 i powiem tyle:
- ostrość przy 95% zdjęć żyleta taka, że można się pokaleczyć już na JPG i to byłoby w zasadzie tyle z dobrych stron.
- duzym plusem było, że na live i ekraniku od razu było widać jak wyjdzie zdjęcie.
Co zatem spowodowało, że wróciłem do Canona?
- mimo wszystko kompaktowy klimat zdjęć - wszystko jakby było płaskie (zbyt idealne od brzegu do brzegu), bez tej takiej Canonowksiej "magii" podczas wykonywania zdjęć portretowych szczególnie.
- dziwny sposób na rejestrację kolorów. W ciągu dnia było super, ale im ciemniej tym problemy większe. Na bardzo wysokich iso zanik detali i przyrost szumów
- bardzo wolny.
Najbardziej zawiodło mnie to, że mimo mega-flagowych obiektywów brakło magii porterowej głebii, im większe iso tym obraz zaczął się coraz bardziej zlewać. Generalnie zdjęcia za dnia były "dobre ale bez wypasionej magii". Bardzo brakowało mi tego co miałem na Canonie 1Ds MK III + 85mm 1.2 L II
Wróciłem do całkiem nieznanego dotąd dla mnie modelu Canon 5Ds R + z obiektywem który bardzo dobrze znam 85mm 1.2 L II i powiem szczerze - TAK - to był bardzo dobry krok. Magia wróciła.
Zatem witam ponownie - być może że od czasu do czasu z racji "czucia się nawróconym Canonierem" będę wam od czasu do czasu truł swoje trzy po trzy.
Zebrałem sporo doświadczeń na Soniaczu w porównaniu jej do Canona, jak ktoś potrzebowałby jakiejś wiedzy, służę niezwłocznie.
Pozdro eKrowa
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
czy Jan Pawlak o tym wie?
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
Taka wiedza jest bezuzyteczna. Tylko tabelki, rankingi, wykresy.
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
co to jest "klimat", "magia"?
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
Cytat:
Zamieszczone przez
ultimator
Na dzień dzisiejszy bezlusterkowe aparaty dla mnie osobiście przegrały pod kątem "klimatu" z lustrzankami. (...)
wszystko jakby było płaskie (zbyt idealne od brzegu do brzegu), bez tej takiej Canonowksiej "magii" (...)
brakło magii porterowej głebii (..)
zdjęcia za dnia były "dobre ale bez wypasionej magii" (...)
Wróciłem do całkiem nieznanego dotąd dla mnie modelu Canon (...)
Magia wróciła.
Tańczymy labada, labada, labada...
"Magia" to zależy od szkła, światła i wieloplanowości kadru oraz jak wiadomo rozmycia nieostrości zależnego od konstrukcji szkła. Mniejsze formaty w ML niż FF też bywają "magiczne" i nie jest to wyłącznie moje zdanie ;)
BTW - proponuję z marszu przejść na wielki format. Ilość "magii" w fotach ulegnie spotęgowaniu :mrgreen:
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
BTW - proponuję z marszu przejść na wielki format. Ilość "magii" w fotach ulegnie spotęgowaniu :mrgreen:
o wiele tańszą i lepszą alternatywą jest kocioł panoramixa. wtedy dopiero masz magię...
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
No nie wiem czy to dobry ruch. Może mogłeś kupić a7r ale III? Albo poczekać na IV? No i przecież jeszcze ten wysyp obiektywów i prasa światowa i fajerwerki. Hm! Zamiast spojrzeć jasnym umysłem na rankingi DxO, kierowałeś się wiarą i to w magię. Oj, niedobrze, niedobrze.
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
W życiu bym się nie przyznał, że porzuciłem S. I to na forum, gdzie już za samo posiadanie Canona należą się szykany a co dopiero zdrada S :shock:.
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
podobno jak magia to tylko Leica:idea:
Odp: Powrót syna marnotrawnego (z Sony A7R na Canona)
Zaraz się dowiesz, że Sony zaczyna się od 7r3s gtx+.