Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Myślę, że nawet 60D by wystarczyło. Tyle, że 6D, to pełna klatka. Właśnie w Canonach to jest fajne, że bierzesz takie 6D i masz prawie to samo, co w EOS5, EOS1, albo nawet w prehistorycznym EOS600.
Ja bym się wcale nie zdziwił z tym filmem, bo w College'u, który ja kończyłem, mieliśmy fotografię, jako jeden z przedmiotów i tam bazowaliśmy na 550D, lub 60D. Ale na kierunku fotograficznym, już wymogiem była lustrzanka na film. Jako trzy pierwsze modele, szkoła polecała Pentaxa K1000, Nikona FM2 i coś jeszcze, tylko nie pamiętam co. Dlaczego? Bo Pentax K1000, poza pokrętłem czasów, dźwignią naciągu i spustem, nie ma nic. A w celowniku jest widoczna tylko wskazówka światłomierza i mały klin na środku. Koniec. Żadnych rastrów, linii pomocniczych, wyświetlaczy, nic. Czysta fotografia. I to nie było zaraz po ostatniej wojnie światowej, tylko w 2010 roku. Bardziej zamożni studenci mogli sobie pozwolić na średni format, gdzie z kolei prym wiodła Bronica.
To nie byli "wrogowie postępu i technologii". To jedna z najlepszych szkół w mieście. Ludzie, którzy ją kończą, przeważnie idą na uniwersytet, a stamtąd trafiają do telewizji, do agencji reklamowych, do fashion i tym podobnych miejsc. Z tego co wiem, to w tej branży nikt się nie podnieca kolejnymi bezlustrami, "wypuszczanymi przez firmy co trzy lata, żeby interes się kręcił". Tam prawdziwym wypasem jest film i średni, albo duży format, który powraca.
Dlatego nóż mi się w kieszeni otwiera, jak czytam te "wojny na fps-y, punkty af" i cholera wie, co tam jeszcze Sony wymyśliło w najnowszej "strategii rynkowej". To tak, jakby pójść do restauracji Michela Roux i zachwalać sos do spaghetti w słoiku.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
...penie można iść w jakieś małe bezlustra ale obsługa takiego sprzetu jest zwykle tak pokraczna że wątpię żeby czegoś uczyła, a jeśli to tylko złych nawyków.
To bardzo zależy od modelu. Taki M6 na przykład ma na wierzchu więcej funkcji niż niejedna lustrzanka - szczególnie z tej linii entry level. Pomijam już bardzo intuicyjny ekran dotykowy, bo to jak rozumiem dla niektórych jest coś budzącego odrazę ;).
A w kwestii uczenia się tej "obsługi" aparat fotograficzny to tylko proste urządzenie elektroniczne - obsługa do opanowania w kilka dni. Nie wiem jaki może sprawiać problem komuś przejście z jednego sprzętu na drugi - nie dramatyzujecie 8-). Jak będzie potrzeba poznania podstaw to w szkole na pewno mają im to jak zaprezentować. Nie trzeba do tego kupować Zenita ;)....
Na koniec aparat to nie fortepian żeby umiejętność jego "obsługi" była decydująca dla efektu artystycznego. Moim skromnym zdaniem to jakieś grube nieporozumienie.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
A co z robieniem zdjęć? Z nauką kompozycji? Z patrzeniem? Fotografia to nie tylko sprzęt. Aparat jest właściwie dodatkiem, a tymczasem większość ludzi traktuje go, jakby był Bogiem. Jakby był absolutnie najważniejszy, a wszystko inne się nie liczyło. Wiecie, od czego zaczynają naukę studenci fotografii, np w Glasgow School of Art? Od tego...
https://i.imgur.com/hSmb0h5.jpg
Najnowszy model. Milion megapixeli, 1000 fps, rozpiętość tonalna na poziomie 300 ev, bateria niepotrzebna. Energię czerpie z kosmosu...
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Onanizm sprzętowy jest podstawową dyscypliną na tym forum i więcej w nim seksu, niż w niejednej alkowie ;) Opanowywanie ekspozycji na cyfrzaku, żeby potem "lepiej zagospodarować" film?! A jakże! Constant ISO 100 i do roboty, a nie Auto ISO od 50 do pierdyliona z hakiem. Jak się zada pracę domową zrobić zdjęcia przy ISO 100 i f/22 teleobiektywem 300 mm w pochmurny dzień wieczorem, to się adept przy okazji przekona, co to jest statyw i że żadna stabilizacja mu nie pomoże :D
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
A co z robieniem zdjęć? Z nauką kompozycji? Z patrzeniem? Fotografia to nie tylko sprzęt. Aparat jest właściwie dodatkiem, a tymczasem większość ludzi traktuje go, jakby był Bogiem. Jakby był absolutnie najważniejszy, a wszystko inne się nie liczyło. Wiecie, od czego zaczynają naukę studenci fotografii, np w
Glasgow School of Art? Od tego...
https://i.imgur.com/hSmb0h5.jpg
Najnowszy model. Milion megapixeli, 1000 fps, rozpiętość tonalna na poziomie 300 ev, bateria niepotrzebna. Energię czerpie z kosmosu...
Musze się pochwalić, że mam symulator tego aparatu złożony z własnych palców ;)
A propos wspomnianego analogowego modelu EOS 600. On miał bajecznie proste i efektywne sterowanie: jedno uniwersalne pokrętło zmiany parametrów do wszystkiego, dwa przyciski funkcyjne na górze, jeden przycisk pomiaru punktowego światła, guzik podglądu GO i 4 przyciski ukryte pod klapką: do ręcznego nastawiania ISO, do przełączania trybu AF, do przełączania ze zdjęć pojedynczych na seryjne, i do zwijania filmu. I to ( a w zasadzie bliźniacze modele 620 i 650) wyrobiło u mnie takie nawyki, że dzisiejsza guzikologia czasami mnie doprowadza do rozpaczy: 5 cyfrzaków w domu i każdy z inną obsługą, ale przynajmniej wszystkie Canona i z podobnymi menu.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
To bardzo zależy od modelu. Taki M6 na przykład ma na wierzchu więcej funkcji niż niejedna lustrzanka - szczególnie z tej linii entry level. Pomijam już bardzo intuicyjny ekran dotykowy, bo to jak rozumiem dla niektórych jest coś budzącego odrazę ;).
A w kwestii uczenia się tej "obsługi" aparat fotograficzny to tylko proste urządzenie elektroniczne - obsługa do opanowania w kilka dni. Nie wiem jaki może sprawiać problem komuś przejście z jednego sprzętu na drugi - nie dramatyzujecie 8-). Jak będzie potrzeba poznania podstaw to w szkole na pewno mają im to jak zaprezentować. Nie trzeba do tego kupować Zenita ;)....
Na koniec aparat to nie fortepian żeby umiejętność jego "obsługi" była decydująca dla efektu artystycznego. Moim skromnym zdaniem to jakieś grube nieporozumienie.
Aparat ma głównie nie przeszkadzać w fotografowaniu im bardziej przeźroczysty tym lepszy - wiem co chcę ustawić i aparat ma nie utrudniać - w "małych" bezlustrach zakres "nikomu niepotzebnej pomocy" przekracza mój próg tolerancji. co do efektu artystycznego to z grubsza się zgadzam (ale tylko z grubsza), a o tych fortepianach napisz użytkownikom kultowego dalmierza z czerwoną kropka niech oni sie wypowiedzą - ale chyba wiem co powiedzą.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Dziękuję za dyskusję. Aparat kupiony, a przy okazji trochę wiedzy przyswojone.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Szczere uznanie. Gdybym był zielony w temacie, to po czytaniu takiej pyskówki, popadłbym w głęboką depresję.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Cytat:
Zamieszczone przez
zielony_w_temacie
Dziękuję za dyskusję. Aparat kupiony, a przy okazji trochę wiedzy przyswojone.
Co kupiłeś?
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
Cytat:
Zamieszczone przez
daris
Co kupiłeś?
Dołączam się do tego pytania.
Odp: Pomoc w wyborze body -pilne
zielony_w_temacie
też jestem ciekawy.