sam sobie zaprzeczasz, najpierw chwalisz 5d3, po czym stwierdzasz że eRka ma słabą matrycę, podczas gdy jest znacznie lepsza i jak dla sportu nie wyciagasz 5ev z cienia, to starcza w kazdych warunkach
Wersja do druku
sam sobie zaprzeczasz, najpierw chwalisz 5d3, po czym stwierdzasz że eRka ma słabą matrycę, podczas gdy jest znacznie lepsza i jak dla sportu nie wyciagasz 5ev z cienia, to starcza w kazdych warunkach
z kontekstu wypowiedzi , wynika , ze mial na mysli RP , i trudno sie tutaj nie zgodzic.
wsrod FF ML, RP ma najslabsza matryce.
nie chce powiedziec, ze slaba ,gdyz wspaniale zdjecia mozna oczywiscie zrobic- ale najslabsza .
Brnąc dalej w to, co piszecie równie dobrze można napisać, że Canon 5D z 2005 roku "starcza w każdych warunkach":roll: Zapomnieliście tylko dodać, że tylko w przypadku gdy ktoś korzysta wyłącznie z JPGów i nie wie co to RAW 8-)
Imho wybierz 5d4, będziesz miał ten przeskok wow na super AF.
@michalab - jak nie "kapujesz" oraz "5D starcza Tobie w znakomitej większości warunków" to rób zdjęcia dalej i ciesz się pięknym obrazkiem z 5D. Po co Ci wiedza, która może przynieść wyłącznie frustrację ? Archiwum forum stoi otworem...
jest jeden powazny Argument przeciw rf i r na korzysc 5mk4.
raw y 5mkiv obsluguje jeszcze wersja pudelkowa LR, abonament nie jest Konieczny . To znacznie ulatwia obsluge infrastruktury " dookola" aparatu.
Matryca nie jest gorsza , raczej lepsza.
Obrobka/wywolanie raw sa nie mniej wazne jak sama matryca.
do chwili pojawienia sie R w wersji pro preferowalbym jednak mkIV.
Kiedy pojawi sie R pro , zapewne sony w tym czasie ponownie odskoczy na bezpieczny dystans.
O ile jakies 5 - 7 lat temu sony to byl " obciach " to dzisiaj zadaje sie pytanie czy aparat jest tak dobry jak sony.
na szczescie to nie aparat robi zdjecia a czlowiek aparatem - tak wiec uzytkownicy aparatow potencjalnie gorszych nie Stoja na straconej pozycji. Na szczescie.
Budujemy "szklarnię", kupujemy/wymieniamy aparaty na lepsze, zdobywamy doświadczenia w foceniu naszym sprzętem, w obróbce zdjęć z naszego sprzętu.
Trzeba jasno powiedzieć że to są jednak różne systemy, jeden ostro się rozwija a drugi odchodzi powoli "do muzeum"
Pytanie wątku ma warstwę :
- "taktyczną", jak będzie lepiej "teraz"
- oraz warstwę "strategiczną" jak będzie lepiej "w przyszłości"
gdy kupię/przejdę dzisiaj z 5D2 na 5D4 lub z 5D2 na system EOS R z całym moim dobytkiem/doświadczeniem.
Dzisiaj, bo to że jeśli będziesz fotografował to będziesz kiedyś w świecie ML nie ulega wątpliwości.
Inny problem to ile z tego co lepsze/gorsze w sprzęcie jesteś w stanie odczuć przy Twoim fotografowaniu i ile jesteś w stanie zobaczyć na ekranie/wydruku na Twoich zdjęciach.
To jest "walka" emocji z rozumem chyba u każdego człowieka
Według mnie im wcześnie wejdziesz w system EOS R tym w sumie mniej kasy wydasz
I nie warto "stać rozkrokiem" pomiędzy systemami, żadnych przejściówek
jp
Ale zakup R to nie jest żadne przechodzenie na inny system. Znam kilka osób które używają równolegle dslr i eRki. Tworzysz jakąś sztuczną teorię która nie ma nic wspólnego z praktyką. Póki co wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że u Canona oba byty będą współistniały jeszcze przez długie lata.
Jakie dwa systemy, przejściówka to tylko takie ET dla obiektywu.