Odp: WFT-4 i dysk sieciowy
Dysk to dysk, czy sieciowy, czy lokalny, taki sam zasób miejsca różniący się tylko "kablami" :) tak ogólnie pisząc. W czym problem wrzucać z aparatu odrazu do katalogu "sieciowego" ? Cokolwiek masz tu na myśli. Bo rozwiązań to teraz trochę jest i trudno się domyslić jaki masz konkretnie zestaw.
Serio kopiowanie po 1Gb Lan'ie (chyba już standard) to taki długi proces ?
Dysk sieciowy ? to jakiś qnap, synology, chmura ? Nie ma softu do synchroniazacji plików z A do B ?
Po sesji zmieniasz nazwę katalogu i tyle :)
Na marginesie wole ręcznie panować nad zdjęciami gdzie są , gdzie mają być, i pod jaką nazwą.
Odp: WFT-4 i dysk sieciowy
Cytat:
Zamieszczone przez
romekkk_92
Posiadam canona 5d mkII oraz moduł WFT
Chciałbym aby zdjęcia zrzucały się na dysk sieciowy, do wybranego folderu.
Idealnie byłoby gdybym mógł jeszcze nazywać folder po wykonaniu
serii zdjęć jednego przedmiotu a kolejną serię umieścić w innym folderze.
W tym momencie działa to w ten sposób, że fotki zrzucają się do folderu,
który muszę skopiować na dysk sieciowy i zmieniać jego nazwę.
Chodzi o to by jak najbardziej usprawnić ten proces.
Teraz zajmuje to zbyt wiele czasu a kopiowanie zdjęć
z dysku lokalnego na sieciowy strasznie komplikuje proces.
Macie jakieś pomysły jak to usprawnić??
Proszę o pomoc. I z góry dziękuje.
Dysk sieciowy udostępnisz za pomocą serwera FTP i wtedy możesz odkładać automatycznie robione zdjęcia do wybranego katalogu.
