Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Cześć.
Klamka zapadła. 5d1 szuka następcy. Po 5 latach z tą rewelacyjną puszką muszę ją zmienić. Dlaczego?
1. Głównie robię zdjęcia amatorsko, dla rodziny i znajomych. Nie chcę tego zmieniać. Brakuje mi większej czułości i lepszego AF. Przy 3 dzieci i domowych warunkach oświetleniowych jest to spora kula u nogi.
2. Brak live view, archaiczny ekran - kiepsko ocenić czy zdjęcie jest ostre czy nie.
3. Z RAWa 5d1 nie wyciągnę tak wiele jakbym chciał.
Kiedyś wybór był prostszy. Teraz to już nie jest tak oczywiste.
Rozważam stajnię Canona bo miałem trochę ich szkieł i oferują dobry stosunek jakości do ceny. Obecnie mam 35 2.0 IS i 85 1.8. W zupełności mi starcza. Czasami wracam do 70-200 2.8 bo to świetne szkło.
Jeżeli Canon to 6d2. Nie chcę pchać się w starsze puszki.
Jeżeli nie Canon to?
Próbowałem A6500, ale na kitowym szkle i w ogóle mnie nie uwiódł. Może A7II ? D750? Xt30? Kompletnie nie orientuje się w optyce oferowanej przez te firmy.
Budżet. Jeżeli nie zmienię systemu to pewnie 5-6k. Przy założeniu, że sprzedam z czasem swoje manele to do 9k ale razem z podstawowymi szkłami.
Nie jestem fanem porównywania tabelek. Sami widzicie, że dotychczas pracowałem na archaicznym sprzęcie, który w plenerze nadal bardzo mi pasuje, ale w domu już niedomaga.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
polecam zerknąć na używane 5D mark IV, jeżeli potrzebujesz nówki to 6D mark II to również dobry aparat. Zmiana systemu nie ma zbyt dużego sensu, 35IS i 85USM to dwa szkła które w canonie są bardzo przystępne cenowo i dobre optycznie, ciężko ci będzie znaleźć sensowny ekwiwalent w innym systemie za podobne pieniądze.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Cytat:
Zamieszczone przez
_igi
polecam zerknąć na używane 5D mark IV, jeżeli potrzebujesz nówki to 6D mark II to również dobry aparat. Zmiana systemu nie ma zbyt dużego sensu, 35IS i 85USM to dwa szkła które w canonie są bardzo przystępne cenowo i dobre optycznie, ciężko ci będzie znaleźć sensowny ekwiwalent w innym systemie za podobne pieniądze.
Czym podyktowana jest 2x różnica w cenie 6d2 vs 5d4? Wiem, że jest lepszy AF oraz są uszczelnienia. Matryca, procesor raczej bez większych różnic. DR i używalne ISO będą podobne prawda?
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Cytat:
Zamieszczone przez
p0lish
Matryca, procesor raczej bez większych różnic. DR i używalne ISO będą podobne prawda?
Wręcz odwrotnie. 6D2 był zmieszany z błotem (czy słusznie nie mi oceniać, bo nie mam porównania z 5D4) za kiepską matrycę.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Mam 5Dmk1 od 2010 roku używałem go w podobny sposób jak Ty, głównie z 85F1.8 i 35f2IS (okazjonalnie z EF400F5.6). Od października leży praktycznie nie używany, powodem jest to, że kupiłem M100. Kupiłem, w promocji, żeby zobaczyć co to jest i spodobało się. Używam głównie stałki 22m i kita, czasem EF85f1.8 przez przejściówkę. Małe to i ma mało przycisków, więc ergonomicznie kuleje, ale da radę używać, a z 22mm do kieszeni się mieści. Przez pewien czas równolegle z 5D miałem bezlustro fuji i lustrzankę aps-c canona, żaden nie spowodował, że rozstałem się z 5D, a M100 tak. Pewnie m6mk2 byłby lepszy, jeśli chodzi o ergonomię, ale M100 kosztuje tyle, że nawet jeśli się nie spodoba, i pójdzie dalej strata finansowa nie będzie duża. Tyle od siebie, też tabelek nie porównuję.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Cytat:
Zamieszczone przez
tmielcarz
Wręcz odwrotnie. 6D2 był zmieszany z błotem (czy słusznie nie mi oceniać, bo nie mam porównania z 5D4) za kiepską matrycę.
z tego co widzę w sieci to wszystkie canony są równo mieszane z błotem, 6D2 ma podobną matrycę do 6D1 od strony DR czy ISO i wygląda to zupełnie spoko, przynajmniej jak na moje zastosowania.
Różnica w cenie pomiędzy aparatami klasy 6D i 5D jest dość nieracjonalna, płaci się więcej za metalową obudowę, wizjer, porty i system autofocusa, kupując nówkę kilka lat temu wybrałem 6D (z uwagi na wymiary i lepszą matrycę), w zeszłym roku skusiłem się na serię 5Div, można spokojnie dorwać taki aparat za okolice 6 tys., co jest całkiem sensownym wynikiem w kontekście ceny za możliwości.
W międzyczasie sporo używałem serii 1D, co trochę zmieniło moje podejście do tematu ergonomii w serii 6D vs 5D, oba te aparaty są poprawne do zarobkowej fotografii i żaden z nich nie powala, 5Div robi bardzo dobre zdjęcia i filmy, jako sam aparat ma też dużo wad i nie wydaje mi się żeby był warty 12 tys. zł, czego nie można powiedzieć o 6D które są bardzo dobrze wycenione w kontekście tego co oferują.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Obecnie dużo osób zmienia systemy albo kupuje zaawansowany aparat z myślą wciągnięcia się w fotografię (do czego nigdy nie dochodzi ;) ). W efekcie mamy spory rynek wtórny gdzie można znaleźć sprzęty ze znikomym przebiegiem np. 20k zdjęć za 1/2 pierwotnej ceny. Jeśli budżet jest ograniczony polecam używkę: eosR, 5d4, 6d2 lub nawet 5d3. Wszystkie będą świetne. Osobiście do zastosowań rodzinno-portretowych wolałbym jednak trochę mniejsze body wiec dodatkowy plus dla R-ki i 6d2, które ponadto mają bardzo precyzyjny DPAF.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Cytat:
Zamieszczone przez
p0lish
Rozważam stajnię Canona bo miałem trochę ich szkieł i oferują dobry stosunek jakości do ceny. Obecnie mam 35 2.0 IS i 85 1.8. W zupełności mi starcza. Czasami wracam do 70-200 2.8 bo to świetne szkło.
Jeżeli Canon to 6d2. Nie chcę pchać się w starsze puszki.
Masz fajne szkła. Czemu nie R lub RP?
Uważam, że powinieneś sobie odpowiedzieć na pytanie czemu nie R lub RP. Dopiero jeżeli masz konkretną odpowiedź to kupuj lustro.
Po grudniowych promocjach na R i RP trudniej będzie o rewelacyjną cenę ale warto. R był do wzięcia za 7k PLN i to jest na prawdę dobra opcja.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
Masz fajne szkła. Czemu nie R lub RP?
Uważam, że powinieneś sobie odpowiedzieć na pytanie czemu nie R lub RP. Dopiero jeżeli masz konkretną odpowiedź to kupuj lustro.
Po grudniowych promocjach na R i RP trudniej będzie o rewelacyjną cenę ale warto. R był do wzięcia za 7k PLN i to jest na prawdę dobra opcja.
Wyjąłeś mi to z ust, Marfot;) Mam dokładnie takie samo zdanie! AF bezkonkurencyjny.
Odp: Dylematy Canoniarza (5d1 -->?)
Panowie, jeśli będziecie sprzedawać 5d mk1 to dajcie znać.
Miałem ochotę na ten archaiczny - wg najnowszych standardow - aparat, potem jednak kupiłem nikon d700, oczywiście znów - że stary, ale nie chodzi o szybkość i funkcje, bo nadal też robię kliszowcami lustrzankami i dalmierzami. Więc dla mnie rzekoma 'archaicznosc" to nie problem a czasem nawet zaleta. Pozbyłem się niedawno fuji xt1, tak że rozumiecie.