Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
właśnie rozmawiałem z Panem który kupił A7 Mark 3 bezlusterkowy i totalnie go odradza. Kupił, zrobił moze z 700 zdjęć i sprzedaje w niskiej cenie bo jak twierdzi jednak woli 5d mk4 lusterkowe. Szkoda że nie ma żadnego obiektywu do niego bo może bym się pokusił.
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Panowie, czytając co i JAK pisze autor, obstawiam, że to boot, albo znudzony obcokrajowiec, używający google translate - albo it i to;)
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Pawulon6
Właśnie dlatego przymierzałem się do 1dX albo 5d mk3 w miarę nie czuć tego że zamieniłeś PLN na PEHD ... ale koledzy nadmieniają że średnia to jest inwestycja więc szukam żeby dowiedzieć się czegoś o tym eos R bez lustra.
Z tym że porównywałem sobie działanie teoretycznie nowszego d80 to już sam szmelc plastikowy.
ja tego nijak pojac nie moge.
osoba , ktora nie potrafi sobie wybrac aparatu fotograficznego , gdyz jak sama pisze sie nie zna ( co jest czyms calkowicie normalnym ) , jednoczesnie wyraza radykalna opinie na temat konstrukcji jakiegos aparatu.
gdzie tu logika ? - nie ma .
tak jak w rozwoju konstrukcji lotniczych stosowano kolejno drewano ,metal , tworzywa sztuczne , tak w konstrukcji aparatow wykorzystywano najpierw drewno , potem metal a nastepnie tworzywa sztuczne - w celu podniesienia trwalosci , wytrzymaalosci itp , itd.
Taki jest fakt.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Pawulon6
właśnie rozmawiałem z Panem który kupił A7 Mark 3 bezlusterkowy i totalnie go odradza..
sugerowalbym rozmowe z jakims optymista. W ogole kontakt z optymistami pozytynie wplywa na wlasna osobowosc.
Wowczas opinia bedzie przeciwna.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Macios
Panowie, czytając co i JAK pisze autor, obstawiam, że to boot, albo znudzony obcokrajowiec, używający google translate - albo it i to;)
bys moze tak jest , byc moze nie.
w pewnym sensie wszyscy jestesmy bootami.
Re: Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Pawulon6
właśnie rozmawiałem z Panem który kupił A7 Mark 3 bezlusterkowy i totalnie go odradza. Kupił, zrobił moze z 700 zdjęć i sprzedaje w niskiej cenie bo jak twierdzi jednak woli 5d mk4 lusterkowe. Szkoda że nie ma żadnego obiektywu do niego bo może bym się pokusił.
Nieustannie zadziwia mnie fakt, że cały czas spotyka się ludzi, którzy myślą iż aparat zrobi za nich zdjęcia :) Wracając do tematu to dowolnym aparatem obecnym na rynku w sprzedaży dasz radę zrobić w każdych warunkach. Zasady pozostają niezmienne a zmienia się tylko opakowanie i możliwości dostępne w aparacie z których albo potrafi skorzystać, albo też nie. Już w innym wątku pisałem, że zakup zajeżdżonych 1dX , 5d mk3 jest zupełnie pozbawiony sensu, bo byle amatorska puszka z nowszą matrycą da lepszy obrazek. No a pisanie o tym, że Canon 80D to jedynie "sam szmelc plastikowy" jest grubym przegięciem. Tym zdaniem skreśliłeś wszystkich fotografów, którzy fotografują tym aparatem na forum oraz poza nim i wykonano już miliony doskonałych zdjęć tym aparatem. Tu nawet szesnaście do dziewięciu wygrywa 80D z 1Dx https://www.apotelyt.com/compare-cam...x-vs-canon-80d. To tak samo, jakbyś pisał o obiektywach z obudową z PCV, że to tylko szmelc, co również nie jest prawdą. A już tego, że potrzebujesz pancerny aparat typu 1Dx do zwykłych produktowych zdjęć zupełnie nie rozumiem i pojąć nie potrafię.
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Macios
Panowie, czytając co i JAK pisze autor, obstawiam, że to boot, albo znudzony obcokrajowiec, używający google translate - albo it i to;)
Ja bym raczej obstawiał za kilka postów jakiego SEO linka :D
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
tmielcarz
Problemem może być pojedynczy slot - jak Ci padnie karta na imprezie to masz problem. Jeżeli chcesz się zabezpieczyć bierz 5d4 - tam jest slot podwójny.
Autor wątku chyba nie do końca zdaje sobie sprawę ze swoich potrzeb.
@Pawulon6 - to powyżej jest ważne. Jednak zastanów się, co zrobisz podczas zlecenia, jeśli Ci padnie jedno jedyne body (nawet z dwoma kartami), albo prozaicznie, wypadnie z ręki, uderzysz w coś zestawem, co w konsekwencji spowoduje uszkodzenie aparatu i obiektywu. W jaki sposób wtedy pomogą Ci dwa sloty na kartę? I nie pisz, że to losowe, że nie da się przewidzieć. Tak, losowe, tak, nie da się przewidzieć, ale Ty jako profesjonalista musisz się zabezpieczyć przed takimi niespodziankami. Mam na myśli drugi zestaw sprzętu, którym możesz wykonać zlecenie do końca, w razie awarii jakiegoś elementu pierwszego zestawu. Nie chodzi o identyczny, najlepiej zbliżonej klasy body, i dodatkowy obiektyw lub dodatkowe obiektywy. A wtedy jedna karta w body przestaje być "krytycznym parametrem", jeśli będziesz się starał używać dwóch aparatów, z różnymi ogniskowymi (jedna karta padnie, masz materiał z drugiego aparatu).
Co do RP, sprawdzałeś, na ile wystarcza tam akumulator? W lustrzance na jednym da się zrobić całe zlecenie.
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
nie wiem dlaczego ludzie tak histeryzuja z ta jedna karta.
prawdopodobienstwo awarii migawki jest kilkunastokrotnie wieksze od awarii karty.
mimo to , nikt nie narzeka , ze aparat ma tylko jedna migawke.
owszem druga karta ma zalety - pozwala latwo rozdzielic np filmy od zdjec , lub rozne grupy zdjec , ale straszenie , ze aparat z jedna karta jest malo pewny nie znajduje uzasadnienia.
Prawdopodobienstwo , ze w drodze powrotnej do domu ze zlecenia ulegniemy ciezkiemu wypadkowi jest znacznie wieksze a mimo tego nie dojezdzamy na zlecenie w samochodzie pancernym.
Pewnie , ze warto miec zawsze backup w zanadrzu - wszystkiego.
Pasc moze doslownie wszystko , na szczescie prawdopodobienswto jest praktycznie na tyle male , ze to sa b rzadkie przypadki.
Zarzuty , iz tylko jedna karta to nic innego jak histeria.
Markowe Karty sa calkiem niezawodne. Wytrzymuja miliony zapisow.
--- Kolejny post ---
zreszta akurat w R istnieje mozliwosc przeslania zdjec poprzez WiFI do zewnetrzengo odbiornika - np komorki.
Nie chce dyskutowac , czy to praktyczne czy nie , ale wydaje sie to bezpieczniejsze rozwiazanie od drugiej karty w aparacie.
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Nie znałem tej strony. Fajna, mozna sie pośmiać z wyników :) :) :)
Re: Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Nie znałem tej strony. Fajna, mozna sie pośmiać z wyników :) :) :)
To prawda ;) Na tej samej zasadzie co ktoś decyduje się na zakup aparatu, lub obiektywu na podstawie suchych danych technicznych i specyfikacji bez wcześniejszego przetestowania ;)
Odp: Aparat typu R w firmie / zastosowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
nie wiem dlaczego ludzie tak histeryzuja z ta jedna karta.
prawdopodobienstwo awarii migawki jest kilkunastokrotnie wieksze od awarii karty.
mimo to , nikt nie narzeka , ze aparat ma tylko jedna migawke.
Dlatego napisałem "Jeżeli chcesz się zabezpieczyć", a nie "Nie kupuj pod żadnym pozorem R-ki, bo ma tylko jedną kartę" :).