Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Ogólnie rzecz biorąc te wizjery to wciąż jeszcze jest początek "autostrady" 8-). Tu nie ma zmiłuj się i trzeba lat rozwoju żeby to ogarnąć.
Przy czym jedno, ja akurat wcale nie chcę (jak niektórzy) upodabniania obrazu do luszczanki ;). Dla mnie obraz z dslr to żaden wzorzec.
Czasami mam okazje "popatrzeć" przez OVF Nikona F6 i z odczuć/porównać z OVF 5D3.
Lepiej tego wątku nie rozwijać.
Dla mnie pierwszy kontakt z EVF (Minolta DiMAGE 7i) to był duży szok.
Teraz to mam "pełny komfort"
Decyzja "o zdjęciu" zapada przed podniesieniem aparatu do oka.
Wizjer służy mi tylko do kadrowania i ewentualnie (wspomaganie powiększeniem) do oceny ostrości oraz korekty ekspozycji
Rozumiem że są sytuacje zdjęciowe że opóźnienie może przeszkadzać.
W A9 II ponoć opóźnienie jest już "niezauważalne"
Jakie cechy/własności powinien mieć idealny EVF ?
Ponieważ używać aparatu może więcej niż jedna osoba to automatyczna korekcja wad wzroku ?
jp
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Nie wiem co niektórych tak boli przejście z DSLR, ale ja jestem mega zadowolony. Dla mnie praca AF wynagradza wszystko.
EOS R to moja 10ta lustrzanka Canona. Za każdym razem przestawienie się na nowy korpus zajmowało kilka chwil. Tym razem zmian jest sporo. Nie tylko w całkowicie innym wizjerze, ale też zupełnie nowej koncepcji aparatu. Brak typowych, tradycyjnych guzików, brak joya, tylnego kółka, samodzielna konfiguracja pod swoje potrzeby...ale im dłużej focę tym jest lepiej :)
AF faktycznie wreszcie działa tak jak to powinno mieć miejsce już w 5dII. Tymczasem canon do dzisiaj daje w DSLR punkty AF rozmieszczone głównie na środku. Przy czym tylko ten środkowy tak na prawdę działa jak trzeba z jasnymi stałkami. Dlatego jak sony w III-iteracji dopracowało swoje puszki w cholerę ludzi przeszło na nie z Canona i Nikona. Przymknęli oko na stratę kasy przy zmianie systemów, lipny EVF, na porąbane menu i gorszą ergonomię, bo wreszcie mogli komfortowo pracować na przesłonach f1.4-2.8, również w reportażu.
Cieszę się, że canon jednak wypuścił R a nikon Z. Dla wielu to aparaty jeszcze niedopracowane i nie warte zachodu, ale jednak od firm o bogatej tradycji fotograficznej. Jest to przyszłość. Czy to się nam podoba, czy nie.
R- jest świetne. Osobiście polecam!
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
EOS R to moja 10ta lustrzanka Canona.
ale masz jakies wsparcie? :mrgreen:
https://i.ytimg.com/vi/bVT0KZX99HM/hqdefault.jpg
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Tymczasem canon do dzisiaj daje w DSLR punkty AF rozmieszczone głównie na środku. Przy czym tylko ten środkowy tak na prawdę działa jak trzeba z jasnymi stałkami. Dlatego jak sony w III-iteracji dopracowało swoje puszki w cholerę ludzi przeszło na nie z Canona i Nikona. Przymknęli oko na stratę kasy przy zmianie systemów, lipny EVF, na porąbane menu i gorszą ergonomię, bo wreszcie mogli komfortowo pracować na przesłonach f1.4-2.8, również w reportażu.
co do rozmieszczenia punktow to sie zgadzam. natomiast nie co do ich skutecznosci. byle 6D2 dziala piknie na kazdym jednym punkcie. o 5D/7D/1D nie wspominajac
poza tym w 6D2 jest tryb LV i tam pokrycie kadru jest praktycznie 100% :) nie zapominajmy o tym
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Cieszę się, że canon jednak wypuścił R a nikon Z. Dla wielu to aparaty jeszcze niedopracowane i nie warte zachodu, ale jednak od firm o bogatej tradycji fotograficznej. Jest to przyszłość. Czy to się nam podoba, czy nie.
alez nikt nie twierdzy, ze jest inaczej. ja z checia w przyszlosci sobie zamienie EF na RF. ale w takiej przyszlosci, kiedy to bedzie mialo dla mnie spojny sens. w znaczeniu: uzyteczny korpus i dopasowana do niego i do moich potrzeb optyka. w tej chwili na kazdym jednym z tych punktow jest d* zbita :)
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
...
Co do R faktycznie przejście z DSLR boli, ale jest coraz lepiej...
Po aktualizacji oprogramowania do wersji 1.4, AF tracking w R-ce działa lepiej niż w 5D4 i 1Dx.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
EVF najbardziej przeszkadza tym , ktorzy go nie Maja.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Może ja nie miałem problemu, bo mój pierwszy cyfrowy aparat w życiu to był Fujifilm FinePix S9600 ;)
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Roznica w jakosci obrazowania pomiedzy celownikiem np lunetkowym Leiki i.t.p. a EVF to przepasc.
Jakos nikt nie narzeka na celowniki lunetkowe , a tam rzeczywiscie malo co widac - tylko ramki kadru.
pierwszy aparaty cyfrowe jakie mozna byloi kupic , byly z celownikiem lunetkowym . EVF to byl duzy postep - i tak pozostalo do dzisiaj.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
Nie kumam żartu ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
co do rozmieszczenia punktow to sie zgadzam. natomiast nie co do ich skutecznosci. byle 6D2 dziala piknie na kazdym jednym punkcie. o 5D/7D/1D nie wspominajac
Tere-fere. Miałem 5dmkIII, ciągle mam 6dmkII, który bardzo lubię. Działają "jakotako" w bardzo dobrym świetle.
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
poza tym w 6D2 jest tryb LV i tam pokrycie kadru jest praktycznie 100% :) nie zapominajmy o tym
Dlatego ostatnio z 70% zdjęć wykonuję tym aparatem przez LV. Ogólnie 6d2 to aparat, który ma zalety DSLR i ML w jednym korpusie :)
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
alez nikt nie twierdzy, ze jest inaczej. ja z checia w przyszlosci sobie zamienie EF na RF. ale w takiej przyszlosci, kiedy to bedzie mialo dla mnie spojny sens. w znaczeniu: uzyteczny korpus i dopasowana do niego i do moich potrzeb optyka. w tej chwili na kazdym jednym z tych punktow jest d* zbita :)
Z optyką myślę, że potrzebujemy jeszcze kilka lat. Co do użyteczności to opinie są różne ;) Na pewno trzeba się pogodzić z całkowicie nową koncepcją aparatu co również potwierdzi kolejny przewidywany EOS RS. Już zapowiedzieli całkowicie nowy rodzaj JOYa.
Odnoszę wrażenie, że 1DX III to będzie ostatnia ciekawa premiera dla EF.
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Nie kumam żartu ;)
podkreslilem Ci wczesniej :)
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Działają "jakotako" w bardzo dobrym świetle.
nie mam R, mam M wiec nie bede generalizowac. zdecydowanie wole AF w DSLR, tam gdzie mnie interesuje (Single AF) fazowy 6D2 jest szybszy na kazdym punkcie od brzegu do brzegu. jegoz ukladu AF :)
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Dlatego ostatnio z 70% zdjęć wykonuję tym aparatem przez LV. Ogólnie 6d2 to aparat, który ma zalety DSLR i ML w jednym korpusie :)
prawie. nie ma zalety krotszego flange'u korpusu bez lustra. tej zalety jeszcze w R nie widac, w M juz bardzo wyraznie (EFM 32/1.4 jest wy* optycznie a gabarytowo zostawia EF 35/2 IS daleko w tyle)
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Z optyką myślę, że potrzebujemy jeszcze kilka lat. Co do użyteczności to opinie są różne ;)
Na pewno trzeba się pogodzić z całkowicie nową koncepcją aparatu co również potwierdzi kolejny przewidywany EOS RS. Już zapowiedzieli całkowicie nowy rodzaj JOYa.
Odnoszę wrażenie, że 1DX III to będzie ostatnia ciekawa premiera dla EF.
moze i tak byc... co nie znaczy, ze szklami EF nie bedzie mozna robic zdjec w nieciekawych premierach :) (jak 6D2)
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
#akustyk
Rozumiem Twoje "żale"
zdecydowanie wole AF w DSLR, tam gdzie mnie interesuje (Single AF) kontrastowy 6D2 jest szybszy na kazdym punkcie od brzegu do brzegu. jegoz ukladu AF
Ale przecież doskonale wiesz że AF fazy z zasady działania jest szybszy od AF kontrastu.
To że w porównaniu subiektywnym jakiś puszek czy zastosowaniach "wychodzi" inaczej to jest to wyjątek.
Są już stosowane AF fazy -4 EV, prace trwają
I trzeba porównywać aparaty z tej samej półki/technologii
jp