Ja ostatnio pożyczyłem od kolegi 35 1.4 L i mojej 50 1.4 nie ruszyłem. Szerzej niż 35mm rzadko używam.
Wersja do druku
Ja ostatnio pożyczyłem od kolegi 35 1.4 L i mojej 50 1.4 nie ruszyłem. Szerzej niż 35mm rzadko używam.
Mam Sigme 50mm i to moje ulubione szkło i w 100% celne także nie boje się tak bardzo Sigmy 24mm no i jej cena jest fajna w porównaniu z L. Zawsze to zostanie jeszcze 2000 na jakieś dodatki
Polecam kupić jasne 35mm, to szkło w reportażu ślubnym jest niezastąpione. Nie wyobrażam sobie iść bez niego na ślub, 80 procent zdjęć na ślubach robię tym właśnie szkłem.
Myslałem o Sigmie 35mm tylko 35mm to bardzo blisko 50mm które mam obecnie, tak mi się przynajmniej wydaje że mając na jednym body 35mm na drugim 50mm miałbym dwie ogniskowe standardowe w sumie. Na kupno dwoćh obiektywów nie stać mnie na tą chwilę. Bo gdyby tak było to na 100% kupiłbym 35mm i na drugie body miał 70-200 zamiennie z 50mm albo 85mm. A w tej sytuacji na jednym body będzie 50mm na drugim 85mm zamiennie z 24mm
Jeśli masz już 85 to w zupełności powinno wystarczyć na jednym body 35 na drugim 85 powiedzmy wymiennie z 24mm.
W praktyce zobaczysz, czy potrzeba ci coś jeszcze.
Tak tylko 85mm mam zwykłą wersje Canon 1.8 i szału nie robi dużo gorszy obrazek daje niż 50 sigmy
No mój wogóle jest jakiś mydlany w porównaniu do Sigmy. Po prostu widać że to już stara konstrukcja jest. W ten sposób cały czas mam ten sam dylemat bo nie odważlbym się nim zrobić połowy reportażu ze ślubu tak jak nigdy nie zrobie żadnego zlecenia 17-40L
Ja co prawda mam tylko jeszcze Sigmę 35 art, więc porównanie ciężkie ze względu na różnicę w ogniskowej obydwu obiektywów. Sigma niezaprzeczalnie góruje ostrością nad 85, ale dopiero wyraźnie to widać przy powiększeniu do 100% kadru.