Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Mi ten Eye af na zwierzakach dziala tak w 50%. W drugiej polowie przykleja punkt do nosa lub ogona i nie ma opcji zeby zmienił. Z ostatniej wycieczki polowa strzalow mam nie tam gdzie trzeba. I Sigma tez zaczyna mnie irytowac bo juz mase razy mialem ustawiony kwadracik, ale ostrosc była na tle a nie na obiekcie.
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Mi ten Eye af na zwierzakach dziala tak w 50%. W drugiej polowie przykleja punkt do nosa lub ogona i nie ma opcji zeby zmienił. Z ostatniej wycieczki polowa strzalow mam nie tam gdzie trzeba. I Sigma tez zaczyna mnie irytowac bo juz mase razy mialem ustawiony kwadracik, ale ostrosc była na tle a nie na obiekcie.
Widzisz ja ze Sigmą wytrzymałem może z pół roku...W sumie to do statecznych ujęć daję radę (chociaż i tu się myli) ale jak pojawia się coś szybszego to niestety af nie nadąża.
U mnie jest tak, że tylko oko zwierza jest widoczne to R6 je łapie i tam ustawia ostrość więc nie mam problemów z oryginalnymi szkłami RF.
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Dlatego czekam na ruch Canona w tym segmencie. A nawet juz mniej mnie interesi 600 f6.3 a bardziej jakas fajna lekka stałka 400 f3.5 lub f4 z wbudowanym TC. Ale tego chyba nie bedzie. Zaczalem nawet przegladac oferty tej 400tki z zielonym paskiem.
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Dlatego czekam na ruch Canona w tym segmencie. A nawet juz mniej mnie interesi 600 f6.3 a bardziej jakas fajna lekka stałka 400 f3.5 lub f4 z wbudowanym TC. Ale tego chyba nie bedzie. Zaczalem nawet przegladac oferty tej 400tki z zielonym paskiem.
Wiesz co Ci powiem, na razie myślę a co czasami myślę :mrgreen: Nikon 400/4.5 mega szkło i nawet za te 16 tys jest mega. Wyjdzie Z8 to może i Canon pójdzie po rozum do głowy i zrobi coś dla fotografów przyrody sensownego a nie albo 400/2.8 albo macie pchały typu f/11 plus drogi i ciemny zoom.
1 załącznik(ów)
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
oby, oby... :roll:
coś pomiędzy tym co Sabine ma po prawej i po lewej stronie :D
Załącznik 12405
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Mi ten Eye af na zwierzakach dziala tak w 50%. W drugiej polowie przykleja punkt do nosa lub ogona i nie ma opcji zeby zmienił. Z ostatniej wycieczki polowa strzalow mam nie tam gdzie trzeba. I Sigma tez zaczyna mnie irytowac bo juz mase razy mialem ustawiony kwadracik, ale ostrosc była na tle a nie na obiekcie.
To już nie jest informacja, to już nawet nie jest wyznanie, to już jest prawie SPOWIEDŹ! :mrgreen:
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
bo ja szczery chopak jestem :D i jak coś mnie wnerwia to to mówię, a nie że złowrogo szumią wierzby czy duch mój na rozżarzone węgle gołą d. usiadł :mrgreen:
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
Sigma tez zaczyna mnie irytowac bo juz mase razy mialem ustawiony kwadracik, ale ostrosc była na tle a nie na obiekcie.
Czy to aby na pewno wina obiektywu, a nie aparatu? Mi ten przypadek na R10 zdarzał się notorycznie z L-ką Canona.
Odp: Aparat dla Australijczyka, czyli R10.
Cytat:
Zamieszczone przez
cauchy
bo ja szczery chopak jestem :D i jak coś mnie wnerwia to to mówię, a nie że złowrogo szumią wierzby czy duch mój na rozżarzone węgle gołą d. usiadł :mrgreen:
Szczerość popłaca :mrgreen: