Cu-dow-nie [emoji85]
Wersja do druku
Cu-dow-nie [emoji85]
Papier wszystko przyjmie, ale mi nie chodzi o wydruki. Dla mnie satysfakcjonujące jest dobrej jakości zdjęcie przycięte do rozmiaru mojego ekranu, tj. 2560 x 1440 pikseli lub większe. Na ekranie widać wszystkie plagi- szumy i nieostrości, a na wydruku to ginie. W fotografii przyrodniczej trzeba albo mieć gęsto upakowane matryce, albo inwestować w długie i kosztowne obiektywy, albo jedno i drugie, bo coś takiego, jak wykorzystanie pełnego kadru, mało kiedy się zdarza, zwłaszcza gdy nie korzysta się z czatowni. Każde zwierzę i ptak ma swoją strefę komfortu, której nie pozwala naruszyć, więc przeciętnie otrzymuje się motyw główny w okolicach 1/3 wysokości kadru, co przy matrycy 24 Mp na APS-C jest dość satysfakcjonujące. Większe przybliżenie, np. za pomocą dłuższej ogniskowej lub gdy obiekt sam podejdzie bliżej, lub pozwoli na bliższe podejście do niego, już stwarza inne problemy: niedostatek GO na obiekcie, konieczność precyzyjniejszego ustalania kadru, co nie zawsze się udaje, gdy obiekt się rusza; ciągłe przestawianie aktywnego punktu AF, żeby ostrzyć na oko. To nie jest tak, że sobie ustawiasz aktywny punkt AF i spokojnie komponujesz kadr, tylko ciągle walczysz z dynamicznie zmieniającą się sytuacją, a wielopolowy AF można wykorzystać tylko wtedy, gdy obiekt ma szansę cały zmieścić się w GO przy zadanej przysłonie, bo inaczej tą źle nastawioną ostrość widać jak cholera.Cytat:
Zamieszczone przez rojo
naprawdę nikt Ci go nie każe kupować, wierzę że do fotografowania dzikiej przyrody są lepsze aparaty (R5?), ja tam akurat mam zachwyt nad R6 i do reporterki wszelakiej to najlepsze narzędzie jakie w łapkach trzymałem w swoim życiu, zaś matryca 20 mpx to sama zaleta, bo obrabianie zdjęc w porównaniu do choćby do zdjęc z 5d4 jest dużo szybsze i sprawniejsze... Kompletnie nie rozumiem Twoich żali do matrycy, to prawie taka sama jak 1dx ostatnim i nikt jakoś nie miał do tego za dużo fąchów. Jak na mój gust R6 za 10k jest wart każdej złotówki, za 5d4 płaciłem swego czasu o połowę więcej a szczerze nie ma on za bardzo startu to R6 jesłi chodzi i szybką i sprawną reporterkę, też w ciężkich warunkach światła, bo w takich najczęściej pracuję. Już naprawdę czepianie się matrycy 20mpx w XXI wieku, to zabawne dosyć szukania dziury w całym....Cytat:
Zamieszczone przez atsf
Ok, aparat od kuriera nie przyjęty, wraca skąd przyjechał, dzieki temu szybciej bede mial zwrot kasy. Tylko po co był ten cały *******nik, choćby zawracanie głowy kurierowi, który mogl ten czas poświęcic na dostarczenie paczki komuś kto na nią czeka? Ech Canon polska.. powinni przy skladaniu zamowienia napisac czerwonymi kapitalikami, ze nie wystawiają FVAT.
Anyway, kupilem wczoraj jeszcze w Fotoformie tez w promce, z cashbackiem. Popytalem czy z zamowieniem jest wszystko ok, i jest ok. Po czym dzis dostaje info że zamowień w weekend dostali wiecej niz mają na magazynie a ich system w weekendy nie wystawia dokumentow wiec pozwalal przyjmowac zamowienia nie patrzac na zejscia towaru z magazynu. Teraz czekaja na potw. wysylki od Canona, jesli bedzie to za 2 tygodnie. No oby [emoji4]
Matryca 45 Mp na FF to ok. 18 Mp na APS-C i to jest do strawienia, gdyby nie kosztowało ponad 10 patoli, ale 20 Mp na FF to jest mało, bo daje ledwie to samo, co 8 Mp na APS-C. FF daje zawsze lepszy obrazek, a tym lepszy, im mniejsza gęstość pikseli, ale to wymusza wielką, ciężką i drogą optykę, a przynajmniej wielką i ciężką. No sorry, ale na obiektyw za 40 patoli sobie nie pozwolę, ani mi się nie chce targać tych dodatkowych 2-3 kg obiektywu plus dodatkowych 3-4 kg statywu. Niestety, ale wolę poświęcić jakość obrazka po to, aby ganiać ze sprzętem o masie całkowitej 2 kg, a nie 8 kg, mając uzysk pikseli z obiektywu 100-400 (relatywne 640 mm) a matrycy 24 Mp taki, jak z obiektywu 4/500 + TC 1,4x, czyli 700 mm, na matrycy FF 18 czy 20 Mp.
Hmm
To jak ludzie dawali sobie radę w polowie 2000s gdy typowa rozdzielczość była ok 10mpx skoro teraz 20 to za malo?
Ciekawe. Kilka dekad fotografowałem Canonem 10D z 6 Mpix i później 5D z 12 Mpix, czyli jak większość osób na forum i wielu fotografów. A nagle dowiaduję się, że 20 Mpix to za mało do zrobienia zdjęć.
swoją drogą brzmi to jak gruby wał, jak to oficjalny sklep canona nie może wystawiać FV? Nie to żebym jako się interesował księgowością i coś widział w tym temacie, ale jakoś to mi mindfucka zrobiło że tak można...Cytat:
Zamieszczone przez cauchy
--- Kolejny post ---
dzizas, kup sobie jakieś 90D czy co tam teraz w cropie jest na topie teraz, za jakieś pewnie 5k pln i przestań jojczyć, że Ci matryca w R6 jest za mała, bo nie pasuje Ci do Twojej wizji robienia ptaszków w cropie, serio to widać nie jest aparat do tego, a ptaszników wsród fotografów jest ilu? 1%? Rozumiem, że specjalnie dla Ciebie mogli wrzucić 45K matrycę do R6 tylko po co wtedy by robili R5? Nie chcesz, nie kupuj, znajdz aparat dla siebie, a nie jęcz na forach że jest drogo, bo za mała matryca na te pieniądze, kiedy ten rozmiar specjalnie jest zachowany pod specyfikację aparatu, głownie ze względu, że to aparat pod szybką reporterkę i wiele innych zadań, które robi z 85% fotografów...Cytat:
Zamieszczone przez atsf
Po prostu rosną oczekiwania, żeby to, co kiedyś było niemożliwe, stało się możliwe za sprawą sprzętu. Na pewno każdy ptasiarz docenił wzrost rozdzielczości matryc czy to w segmencie FF, czy APS-C, rozwój optyki i nowe konstrukcje producentów niezależnych. Kiedyś trzeba było włożyć więcej wysiłku w rzeczy, które dzisiaj są banalne, jak np. robienie zdjęć z ręki długimi teleobiektywami ze stabilizacją.Cytat:
Zamieszczone przez cauchy
Żeby trochę nawiązać do tytułu wątku to właśnie zmieniłem M50 na M6II (była sensowna promocja). Ta gęsta matryca zachowuje się bardzo OK.Cytat:
Zamieszczone przez atsf
Myślałem, że będzie gorzej - szum chrominancji śladowy. Zawsze lubiłem gęste matryce jeśli nie było to okupione marną jakością. Ilość detali i możliwość cropowania bywa przydatna.