szafki i schowki w studio foto

Koledzy, zagraciłem sobie studio. Już nie mogę patrzeć na te leżące na ziemi manekiny, nogi, walające się po kątach parasolki i softboksy. Gdy patrzę przez drzwi na moje studio to widzę las statywów, poprzetykany blendami i kawałkami tła, w kątach leżą lustra i duże lub małe kawałki kartonów.
Czy macie jakieś pomysły na szafki, schowki itp, meble magazynowe by ogarnąć choć trochę walające się grat w studio foto? Założenie jest takie, że wszystko musi być wygodnie dostępne i ma być szybko gotowe do zdjęć. Nic bardziej nie zniechęca jak skłądanie 2-3 softboxów tylko po to by zrobić zdjęcie 2-3 produktów.

Jakie składanie softboxów, nie możesz ich po prostu odwiesić na ścianę? ;)
Mam lampy z mocowaniem Bowens, z 2mmx2(lub3cm) taśmy aluminiowej wygiąłem haki, które trzymają softbox dokładnie przy ścianie (haki przykręcone do ściany, pod każdym podkładka aby dolna krawędź mocowania nie uszkodziła ściany). Nic nie wala się po podłodze, wszystko jest dostępne "z marszu". Minus - trzeba mieć ścianę do wykorzystania.
Statywy - w firmach można kupić "organizery" do powieszenia na ścianie, lub pobawić się w kolejne samoróbki: listwa drewniana, guma-jak "ball bungee", haczyki - stawiasz statyw i przypinasz gumką zawieszoną na haczykach (nie używam, gdzieś widziałem).
Meble magazynowe - albo normalne regały magazynowe, piwniczne, albo (bardziej estetyczne) szafy biurowe z supermarketów (takie z samymi półkami), na półkach plastikowe kosze (też z marketu) dopasowane wielkością do półek.
Blendy się walają? Kilka haczyków na ścianie powinno pomóc.

Mogę Wam wszystkim polecić ofertę sklepu, z którego sam skorzystałem i jestem bardzo zadowolony. Zainteresowanym tematem polecam sprawdzić stronę [.....] , na której znajdziecie ofertę producenta najróżniejszych mebli metalowych do biur, gabinetów, szkół, mieszkań i wiele więcej.