Cześć, myślę że może to być ciekawy watek, może ktoś zechce się podzielić doświadczeniami.
Chodzi o zdalne błyskanie na weselu, ustawianie kontry na statywie itp.
Rady? Tipy?
Czy wyzwalanie tylko i wyłącznie radiowe czy może fotocela też da rade?
Wersja do druku
Cześć, myślę że może to być ciekawy watek, może ktoś zechce się podzielić doświadczeniami.
Chodzi o zdalne błyskanie na weselu, ustawianie kontry na statywie itp.
Rady? Tipy?
Czy wyzwalanie tylko i wyłącznie radiowe czy może fotocela też da rade?
Jak widzisz w temacie zdjeć ślubnych za wiedzę trzeba płacić na szkoleniach miliony monet ;) Ale słyszałem że lepiej nie stosować statywów tylko tetrytkami lampy poprzyczepiać do filarków i tego typu elementów sali bo Ci to zaraz pijaki potłuką.Ja stosuję lampy wyłącznie na korpusach i mam w nosie te kontry,a jak nie ma od czego odbić to odbijam od koszuli tego kto blisko stoi bo i tak wszyscy przecież pijani ;)Cytat:
Zamieszczone przez bober5264
Temat wałkowany setki razy. Poszukaj w archiwum.Cytat:
Zamieszczone przez bober5264
Cześć, fotocela odpada zdecydowanie. Niekontrolowane błyski z aparatów gości weselnych. Musisz też pamiętać że Twoje światło musi być skierowane w czujnik na lampie którą chcesz wyzwolić (oczywiście zależy to od jasności pomieszczenia, głównie chodzi o to że Twoje światło musi się mocno przebijać aby fotocela wiedziała że to teraz ma błysnąć).
Teraz na rynku znajdziesz mnóstwo gotowych rozwiązań z wyzwalaniem radiowym. Ja polecam lampy na Q ;) które mają już wbudowane odbiorniki, przez co nie musisz dźwigać dodatkowego sprzętu. Dodam też iż nie używał bym TTL.