-
[recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
No więc jest. Nowe, super - tele od Tamrona. Wbrew wcześniejszym przewidywaniom - jest to szkło "budżetowe". Jak na ów zakres wycenione bardzo przyzwoicie - 4499 zł na start z 5 letnią gwarancją to moim zdaniem bardzo przyzwoita oferta. Dla kogo jest to szkło ? No na pewno nie dla profesjonalisty. Ciężko sobie wyobrazić reportera na meczu piłkarskim ze szkłem za 10% ceny profesjonalnego obiektywu do tego przeznaczonego. Już w momencie zapowiedzi stwierdziłem, że jeśli dadzą tam dobrą optykę, to szkło sobie kupię, bo lubię amatorsko fotografować przyrodę. Czy się Tamronowi udało pogodzić cenę z jakością z parametrami tego szkła ?
Za w/w kwotę otrzymujemy produkt o łącznej wadze (ze stopką) poniżej 2000g. Jak na 600mm powiedziałbym wręcz, że jest lekkie. Według producenta obiektyw jest uszczelniony, co ma chronić nas przed warunkami atmosferycznymi (zapewne z zachowaniem zdrowego rozsądku, raczej w ulewę bym się nie odważył fotografować). Obiektyw ma wysuwany tubus, przy 600mm robi się już całkiem długi, aczkolwiek wszystko jest bardzo porządnie spasowane, nie ma żadnych luzów na korpusie. Tył korpusu obiektywu od bagnetu po mocowanie statywowe i pierścienie jest wykonane z metalu, przód - czyli element wysuwany z osłoną jest z twardego plastiku, jednak sprawiającego wrażenie solidnego. Potężna przednia soczewka (fi 95) trochę boli, no ale warto się zaopatrzyć chociażby w jakąś UVkę. Dekielek w plecaku zawsze może spaść i szkło może się porysować, nie warto więc ryzykować. Obiektyw ma zaimplementowaną stabilizację optyczną oraz szybki napęd USD. Stabilizacja - jak to w produktach Tamrona jest bardzo skuteczna, aczkolwiek uczulam, że przy 600mm trzeba jej trochę "pomóc" maksymalnie unieruchamiając szkło, no bo żadna stabilizacja nie zniweluje przy tej ogniskowej mocniejszego bujnięcia obiektywem. W każdym bądź razie można naprawdę spokojnie robić zdjęcia "z ręki" - wszystkie zdjęcia zresztą robiłem bez pomocy statywu czy monopodu. Może zresztą to potwierdzić kol. jotes25 którego spotkałem podczas spaceru z obiektywem. Notabene kolega mógłby napisać jakieś słowo po krótkim obcowaniu ze szkłem, jestem ciekawy jego opinii, a zwłaszcza obrazka z 70d. Nie pomagałem sobie nawet mocowaniem statywowym - zostawiłem go w domu, w końcu to 'parę' gram do dźwigania mniej :') Jednak stwierdzam, że "bezpieczny" czas na jakim trzeba fotografować przy najdłuższej ogniskowej to jakieś 1/800 sek. Oczywiście można i dużo dłuższe czasy uzyskać, ale raczej wyłącznie w scenach statycznych, kiedy nic w kadrze się nie porusza.
Jeśli chodzi o autofocus - zauważyłem, że zostało już wiele napisane na forum głównie przez osoby, które obiektywu w ręku nie miały. Większość zdjęć jakie wykonałem (z małymi wyjątkami) zostały wykonane na limicie AF 15m-nieskończoność. Przy takim ustawieniu AF jest BARDZO SZYBKI. Zwracam uwagę, że test wykonywałem głównie na Canonie 6D (częściowo tylko 40d) i nawet nie podchodziłem do tematu robienia zdjęć w trybie AF Servo - po prostu nie mam do tego odpowiedniego AF w puszce. Kilka zdjęć (m. in. truchtający tygrys) zrobiłem w servo, ale to raczej z ciekawości. Wracając do opisu napędu AF - jak dla mnie - rewelacja. Jedynie przy zdjęciach bardziej "problematycznych" - np. ptak między gałązkami - AF lubi "przelecieć" zakres w dwie strony zanim poprawnie ustawi ostrość no i wtedy (przy pełnym zakresie AF) to troszkę trwa. Skuteczność autofocusa - w mojej ocenie bardzo dobra. W sytuacjach, kiedy fotografowałem statyczny motyw - niemal nie miałem przestrzelonych zdjęć. Jednak oczekiwania są różne i najlepiej, jeśli ma się taką możliwość, wziąć obiektyw do ręki i przekonać się samemu jak działa.
Jakość optyczna - czyli to, czego najbardziej się obawiałem. O ile byłem spokojny o AF i stabilizację, to optyki już tak pewny nie byłem. 600mm/6.3 to nie lada wyzwanie. Przypomnę, że zapinając do 100-400 czy 400/5.6 L telekonwerter 1,4x mamy 560mm ze światłem f/8. Tutaj, przy jeszcze dłuższej ogniskowej mamy do dyspozycji 2/3 przysłony więcej ! Dobrze wiecie, że dużo przymierzałem się do tego opisu - głównie ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne. Jednak pierwsze zdjęcia w domu przepowiadały, że może być pozytywne zaskoczenie. Od razu muszę zaznaczyć, że takiego obiektywu możemy używać jedynie przy dobrej przejrzystości powietrza. Gdy na dworze jest mgiełka, deszcz - wtedy fizyki się nie oszuka - zdjęcia na mam ogniskowej będą przesłonione masą zanieczyszczonego powietrza które znajduje się między obiektywem a fotografowanym obiektem. A im dłuższa ogniskowa tym bardziej to widać na zdjęciach. Jednak wczoraj na warunki narzekać nie mogłem, no i obiektyw pokazał, na co go stać. I nie będę chwalił tutaj ostrości - ostrość zostawię na koniec opisu. Tamron 150-600, jak na zaznaczę - szkło amatorskie - optykę ma skorygowaną wzorowo. Do jakichś 450mm winietowanie jest WYRAŹNIE mniejsze, niż w innych obiektywach (pokazywałem już to zresztą wcześniej w porównaniu do chociażby 100-400L), na 500-600mm winietka owszem jest widoczna, ale na pewno nie można powiedzieć, że przeszkadza. Zresztą, wszystkie zdjęcia, jakie tutaj pokażę są beż żadnej korekcji winietowania, naprawdę nie ma takowej potrzeby. Tamron przy otwartej przysłonie daje naprawdę kontrastowy obraz, przy fotografowaniu pod światło jest wręcz genialny ! Fotografując gałązki pod światło czy inne "trudne" dla obiektywów sceny nie zauważamy nawet aberracji chromatycznej ! Również kolory, bokeh - trudne do oceny parametry, jednak zdjęcia mówią same za siebie - jest bardzo, bardzo dobrze.
Wracając zaś do samej ostrości - Do tych 450mm w centrum kadru jest świetnie, bez żadnego domykania. Powyżej, a zwłaszcza na samym końcu przy f/6.3 - jeśli warunki na to pozwalają - polecam domknąć obiektyw do f/8 lub f/9 - jest widoczna różnica na korzyść porównując do otwartej przysłony, co nie znaczy, że nie da się robić na owym 6.3 zdjęć :^) Nie ma jednak mowy o żadnym "mydełku" - po prostu rozdzielczość przy 600/6.3 jest średnia, ale w mojej ocenie zupełnie akceptowalna. Jeśli brakuje światła (patrz zdjęcia z tygrysem, które były robione w zacienionym miejscu) warto zdecydowanie otworzyć przysłonę do maksymalnej i mieć większą pewność, ze zdjęcia nie poruszymy. Załączam też zdjęcia w pełnej rozdzielczości zarówno z 6d jak i z 40d. Z pewnością wymagania i kryteria oceny są różne, dlatego najlepiej dokonać własnej oceny.
Dla kogo jest to szkło ? Ano - moim zdanie dla wszystkich, którzy amatorsko fotografują głównie przyrodę. Jeśli robicie zdjęcia jak pokazane poniżej - z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że Tamron Was nie zawiedzie. Za niespełna 4500 zł otrzymujemy produkt o niegabatelnych parametrach i w mojej ocenie - świetną relacją jakości wykonania do tejże ceny. Wiadomo - rynek foto to nie koncert życzeń. Osobiście wolałbym, żeby szkło miało mniejszą krotność , ale za to wewnętrzne zoomowanie. Taki 300-600/5.6 VC USD byłby idealny :') No ale mamy to co mamy, na szczęście nie odbiło się to na jakość optyczną.
Podsumowanie:
+ przystępny cenowo obiektyw o ogniskowej 600mm
+ bardzo dobra praca pod światło
+ bardzo dobra ostrość w centrum kadru do 500 mm
+ dobra ostrość w centum kadru na 600mm,
+ stosunkowo niskie winietowanie
+ praktyczny brak aberracji chromatycznych
+ dobry kontrast zdjęć i kolory na każdej ogniskowej
+ ładny bokeh
+ skuteczna stabilizacja obrazu
+ szybki AF z limiterem i FTM
+ mocowanie statywowe, dobrze wyważone
+ uszczelniona konstrukcja
+ wewnętrzne ustawianie ostrości
- ogromna soczewka 95mm
- gabaryty obiektywu po wysunięciu do 600mm
- brak futerału w zestawie
No i fotki, małe i duże. Exify są w załącznikach. Zdecydowana większość zdjęć jest na 600mm.
Dwa się nie zmieściły w poście więc linki:
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...t150600_06.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...t150600_09.jpg
i zdjęcia w pełnej rozdzielczości:
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d01.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d02.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d03.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d04.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d05.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d06.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d07.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d08.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d09.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d10.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d11.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...150600_d12.jpg
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Nic, tylko zbierać banknoty na to szkiełko. Dziękuję za test.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Test i podsumowanie bardzo ciekawe jak zwykle. Sam stoję przed zakupem długiego szkła (C400 albo ten Tamron) i mając 6D mozna coś wywnioskować. Cena i szkło zacne, jest dylemat ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cichy, dzięki za udostępnienie obiektywu i zaproszenie do wyrażenia opinii w tym wątku. Na pewno coś napiszę, a może i pokażę, najpóźniej jutro rano.
Na razie czas pozwolił mi tylko na przeczytanie twojego testu i obejrzenie fotek "po łebkach". I tutaj mam dwie drobne uwagi:
- przyda się informacja o ogniskowych, na których zrobione zostały zdjęcia,
- zdjęcia w linkach nie odpowiadają tym wstawionym w tekście; albo coś pomieszałeś, albo nie do końca pojąłem intencję ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
- przyda się informacja o ogniskowych, na których zrobione zostały zdjęcia,
Pisałem, że większość jest na 600mm, szczegóły w exifach.
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
- zdjęcia w linkach nie odpowiadają tym wstawionym w tekście; albo coś pomieszałeś, albo nie do końca pojąłem intencję ;)
Jak rozumiem myślałeś, że zdjęcia w pełnym formacie to będą te same co mniejsze ? No to tak nie jest :) Dla urozmaicenia.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Obiektyw miałem w rękach 5 minut (sprawdziłem po EXIFach). Dłużej nie chciałem, bo warunki do robienia zdjęć były kiepskie, ostre, boczne światło słoneczne w okolicach południa. Więc co do AF, stabilizacji i innych parametrów technicznych nawet nie próbuję się wypowiadać. Nie wiem nawet czy miałem włączony ogranicznik zakresu AF (ale sądząc z odległości, to chyba nie). Szybko ustawiłem szkło na 600mm i przymknąłem od razu do f/8. Niestety zdjęcia robione z ręki, bo brak było mocowania statywowego. Udało mi się strzelić kilkanaście "testowych" kadrów na 70d. Tego samego dnia miałem ze sobą 500/4 L IS, a poprzedniego w tym samym miejscu i tych samych warunkach 300/2.8 L IS. Mogę więc zgrubnie ocenić, że zdjęcia z tego Tamrona wychodzą trochę lepsze niż z 300/2.8 L IS + TC 2x i trochę gorsze niż z 500/4 L IS + TC 1.4 (oba szkła Canona w wersji pierwszej, extendery w wersji II).
i crop 50%:
ISO 500, 1/640s, bez obróbki
Co mnie zaskoczyło na plus, to korekcja aberracji chromatycznej. Jak na zooma, to spodziewałem się większych "kolorków" na ostrych przejściach ciemne/jasne, zwłaszcza w tak ostrym świetle.
Jeśli już jesteśmy przy kolorach, to te właściwe nie odbiegają zasadniczo od szkieł Canona. Zwracam na to uwagę, bo często szkła innych producentów dają charakterystyczny zafarb.
To tyle w telegraficznym skrócie. Mam nadzieję, że będę mieć jeszcze okazję porównać to szkło w lepszych warunkach bezpośrednio z Canonem 400/5.6, którego miałoby zastąpić w plecaku.
Wieczorem lub jutro wrzucę jeszcze ze dwa-trzy sample.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Mogę więc zgrubnie ocenić, że zdjęcia z tego Tamrona wychodzą trochę lepsze niż z 300/2.8 L IS + TC 2x i trochę gorsze niż z 500/4 L IS + TC 1.4 (oba szkła Canona w wersji pierwszej, extendery w wersji II).
A ta Twoja 500tka to miała założony TC czy nie ? Bo te zdjęcia które ja zrobiłem, to powiedziałbym - wcale nie lepsze od Tamronowych ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
A ta Twoja 500tka to miała założony TC czy nie ? Bo te zdjęcia które ja zrobiłem, to powiedziałbym - wcale nie lepsze od Tamronowych ;)
Wg mnie jak ją dostałeś do ręki, to miała chyba akurat zdjęty. Jeśli był założony, to informacja o nim MUSI być w EXIFie.
Ja natomiast odnoszę się do zdjęć, które robiłem z założonym TC. Zresztą mogę pokazać wieczorem jakiś przykład, gdzie będzie widać różnice.
Co do samej 500-tki mogę powiedzieć, że jest to sakramencko ostre szkło, nawet w dość trudnych warunkach (mam ją już ze dwa lata). O klasę ostrzejsze niż każde 400/5.6, do którego właściwie nie ma się o co przyczepić. Niemniej w tej chwili praktycznie wszystkie supertele serii II są jeszcze ostrzejsze, zwłaszcza widać to w zestawach z telekonwerterami. Jak komuś zbywa kasy, to szczerze polecam.
Chociaż miło jest mieć superostre szkło, to jednak nie ma co popadać w przesadę. Ostatecznie nie o to w fotografii chodzi. Tamronem pewnie też da się robić super kadry, którym od strony technicznej niewiele się da zarzucić nawet na odbitkach powyżej 30x45 (których nie ogląda się przecież przez lupę).
Na podstawie kilku wczorajszych fotek mogę wstępnie powiedzieć, że Tamron spełnia moje wymagania odnośnie jakości obrazka w 90%. Te 10% zostawiam sobie na sprawdzenie krótszych ogniskowych. Ostatecznie jeśli mam wyłożyć kasę i zamienić 400/5.6 to muszę mieć jakąś motywację ;) Na razie Tamron niewątpliwie daje mi ją w postaci stabilizacji (choć z monopodem i tak bedę go używać), lepszej uniwersalności (zakres ogniskowych) i przede wszystkim 600mm (koniec szarpania się z telekonwerterami).
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
To musiało być w takim razie tylko 500 bo w exifie nic innego nie pokazuje. Tu jest jedno ze zdjęć na pełnej dziurze:
http://www.kubacichocki.pl/test/tamron150600/c5001.jpg
Jakiegoś tam efektu wow na pewno nie ma, ale po domknięciu do 5.6 jest faktycznie ostro. No tylko ten koszt i przede wszystkim ta waga...
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Na podstawie kilku wczorajszych fotek mogę wstępnie powiedzieć, że Tamron spełnia moje wymagania odnośnie jakości obrazka w 90%. Te 10% zostawiam sobie na sprawdzenie krótszych ogniskowych..
Na krótszych ogniskowych jest ze 2 razy lepiej niż na 600, więc będzie Pan zadowolony :)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
To musiało być w takim razie tylko 500 bo w exifie nic innego nie pokazuje. Tu jest jedno ze zdjęć na pełnej dziurze:
http://www.kubacichocki.pl/test/tamron150600/c5001.jpg
Jakiegoś tam efektu wow na pewno nie ma, ale po domknięciu do 5.6 jest faktycznie ostro. No tylko ten koszt i przede wszystkim ta waga...
Każdym szkłem da się zrobić kiepskie albo chociaż średnie zdjęcie. To zależy od wielu czynników.
Osobna sprawa - co to jest ten efekt "wow"? Szczerze powiedziawszy to nie wiem, ale trochę się domyślam jego istnienia. Zdaje się, że w potocznym rozumieniu taki efekt ma 85/1.2 czy 135/2.0. Trywializując sprawę można powiedzieć, że polega na kremowym bokehu i i izolacji przedmiotu od tła? W tym sensie, to ma go KAŻDE supertele (wcale nie musi być jasne), może z wyjątkiem zoom'ów, które zwykle bokeh mają dość niespokojny.
A jak zmierzyć albo chociaż sprawdzić istnienie takiego efektu? Tamronem zrobiłeś pewnie więcej zdjęć niż moją 500-tką. I ma efekt "wow" czy nie?
Tą 500-tką fotografuję już ze dwa lata dość intensywnie i chyba nie odkryłem w niej takiego efektu (jeszcze czy wcale?).
Co ciekawe, w przypadku 400/5.6 udało mi się parę razy uzyskać efekt, który nazwałbym "3D". Niestety w fotografii osób, więc raczej nie pokażę przykładów.
Ogólnie wydaje mi się, że to trochę śliski grunt jest, ale może się nie znam albo mam za małe doświadczenie.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
Na krótszych ogniskowych jest ze 2 razy lepiej niż na 600, więc będzie Pan zadowolony :)
Mam nadzieję. Głównie chciałbym sprawdzić 400 i 500. Choćby dlatego, że mam z czym porównać.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Wszystko jasne, zbieram $ i już ładnie uśmiecham się w kwestii zakupu do Autora recenzji ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Osobna sprawa - co to jest ten efekt "wow"? Szczerze powiedziawszy to nie wiem, ale trochę się domyślam jego istnienia. Zdaje się, że w potocznym rozumieniu taki efekt ma 85/1.2 czy 135/2.0.
Dokładnie, chodziło mi nawet bardziej o Zeissa 2/135 niż 135L. To połączenie świetnej ostrości z piękną plastyką. Nie ulega wątpliwości, że zdjęcia które zrobiłem z 500L są jak najbardziej dobre, ostrość przy f/4 dobra, przy 5.6 świetna. Ale porównując ze zdjęciami Tamronowymi, to nie wiedząc które było zrobione którym obiektywem - chyba nie zgadłbym.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Witam
Z dużym zainteresowaniem czytam recenzję tego obiektywu. Od jakiegos czasu noszę się z zamiarem kupna tele, aczkolwiek nie pod kątem przyrody (no moze trochę ptaszków też porobię) ale głównie zależy mi na samolotach i tych prawdziwych i modelach rc, czy ktoś juz testował ten obiektyw w takich dynamicznych ujęciach i jak wypada?
Pozdrawiam
Smok
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Ja go testowałem przez 10 min przed sklepem i na servo na 1D mk 3 i zamulił dwa razy z af. Jednak jak przyjdzie kolejna partia tych szkieł to będe go miał na prawdziwych testach i wtedy zobaczę jak się sprawuje.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Super, czekam zatem na dokładniejszą ocenę.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
mniej jak 5000 pln za calkiem uzywalne 600mm przy f/6.3 ?
nad czym tu sie zastanawiac wogole?
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
mniej jak 5000 pln za calkiem uzywalne 600mm przy f/6.3 ?
nad czym tu sie zastanawiac wogole?
Nad tym jak to wygląda w praktyce o czym nie przekonam się dopóki nie wezmę szkła do ręki ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
mniej jak 5000 pln za calkiem uzywalne 600mm przy f/6.3 ?
nad czym tu sie zastanawiac wogole?
A jak jeszcze dodamy porównywalne 400 z tym co daje 100-400 o 2tys droższe, które ma "tylko" 400 to... w ogóle +++
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Ciąg dalszy fotek testowych. Wszystkie zdjęcia Canon 6d, w większości AF Servo, nie cropowane, dość mocno podciągane niebo, bo było dziś mgliście. Jeśli chodzi o AF, cóż, zdecydowana większość zdjęć trafiona w punkt. Większość na 600mm, exify są.
I jedno w pełnej rozdziałce, 600mm f=6.3
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...00/f16full.jpg
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Mógłbyś zapuścić RAWA z samolotem?
Najlepiej takiego, gdzie samolot oryginalnie wypełniał mocno kadr. Nawet ten efik z uciętym nosem byłby dobry, please.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Spoko, raw jest tutaj: http://www.kubacichocki.pl/test/tamron150600/raw1.cr2
ale oglądałbym go z dystansem, bo jak już wspominałem warunki nie były idealne (mgiełka), czyli dokładnie takie:
http://www.kubacichocki.pl/test/tamr...00/warunki.jpg
Więc ostrość i kontrast na samolotach, zwłaszcza przy 600mm nie jest jeszcze maksymalna.
Ale chętnie poznam Twoją opinię, bo ja w sumie pierwszy raz fociłem takie samoloty :)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
Spoko, raw jest tutaj:
<pixel peeping>
ISO 1000 :shock: (jest to cyfrowo rozjaśniane ISO 800, lepiej nie używać, używając ISO 800 zachowasz więcej informacji w światłach a tyle samo w cieniach).
</pixel peeping>
Exif : AFMicroAdjValue = 6
(ani jedno z moich szkieł Canonowskich nie wymaga mikrokalibracji :p)
Aberracje ładnie można zdjąć jednym klikiem w ACR.
Nie znam się na fotografii samolotów. Wygląda dobrze ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
W moich 6d w obydwu puszkach daję na plus, na wszystkich szklach. Taki urok. Choć tutaj troche kombinowałem z ustawieniami, bo nie wszystkie foty byly idealnie ostre, ale w końcu doszedłem, że to przez mgłę. Iso miałem auto, bo była duża dysproporcja światła w tle.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Zdjęcia spoko, ale mam wrażenie że jak byś to robił na One Shot to też by były OK. Przysłona 6.3-8, duża odległość, samoloty raczej lecą w poprzek kadru, nie ma tu za bardzo co śledzić. A tak apropos skąd wziąłeś te samoloty? :shock:
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
@ Cichy co do warunków to z fotograficznego punktu widzenia fotografowania samolotów nazwałbym je FATALNYMI, ale czasami jażdżę na Balice w takie warunki licząc na smugi za "liniowcami", więc wstępnie uważam, że zdjęcia i tak są bardzo in plus.
Co do RAW-a to pobawię się nim wieczorkiem i wtedy dam znać ;)
Dzięki za wrzutkę :)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
novy
Zdjęcia spoko, ale mam wrażenie że jak byś to robił na One Shot to też by były OK.
No raczej nie, bo pierwszą partię robiłem na one shot i większość nieostrych, dopiero jak przełączyłem na servo to było OK. Raczej trudno powiedzieć, że leciały w poprzek kadru, bo jeden przelot to był obrót obiektywu o jakieś 160 stopni z prawej do lewej, i prędkość też niemała przecież zarówno przy starcie jak i lądowaniu...
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
W sumie byłeś widziałeś, jeśli na One Shot było kiepsko to AI Servo miał co robić. Ja oparłem tylko swoją opinę na niewielu wybranych przez Ciebie zdjęciach. Wbrew pozorom myśliwiec potrafi latać też bardzo wolno :o
Ostatnio jak byłem w Ostravie i Radomiu robiłem zdjęcia 70-200mm czasami myśliwiec przelatując nad głową ledwo mieścił się w kadrze na 200mm, tam AI Servo miało co robić.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Wg mnie jak myśliwiec przelatuje nisko nad głową , z prędkością ok. 1000 km/h z naprzeciwka, to w kulminacyjnym momencie, chyba ciężko wyrobić najlepszym sprzętom, ale być może się mylę ;)
Pobawiłem się trochę tym RAW-em i wg mnie naprawdę szkło jest OK, szczególnie ciekawe, że na brzegach jest podobnie dobrze jak w środku kadru. Oczywiście pamiętam, że jest f8, ale jak zazwyczaj jak focę samoloty C 100-400 to też f8 ustawiam.
Zaczynam mieć poważną zagwozdkę, bo te 600 mm kusi jak diabli ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Wg mnie jak myśliwiec przelatuje nisko nad głową , z prędkością ok. 1000 km/h z naprzeciwka, to w kulminacyjnym momencie, chyba ciężko wyrobić najlepszym sprzętom, ale być może się mylę ;)
Ja robiłem w takich warunkach C 70-200 f/4 i dawał radę. Jak w serii były jakieś gorsze to raczej przez poruszenie.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
novy
Ja robiłem w takich warunkach C 70-200 f/4 i dawał radę. Jak w serii były jakieś gorsze to raczej przez poruszenie.
A dlaczego miałby nie dawać rady ??
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Bo to dość trudne warunki. W takim wypadku nie ma mowy o spokojnym śledzeniu obiektu jak w przypadku długich ogniskowych takich jak 600mm. Raczej wali się na oślep, ciężko w ogóle "trafić obiektywem" w samolot.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
novy
Bo to dość trudne warunki. W takim wypadku nie ma mowy o spokojnym śledzeniu obiektu jak w przypadku długich ogniskowych takich jak 600mm. Raczej wali się na oślep, ciężko w ogóle "trafić obiektywem" w samolot.
W pełni się zgadzam !!!
A propos zdjęć samolotowych to wygrzebałem jeszcze
The NEW Tamron 150-600 F/5-6.3 Di VC | Airplane-Pictures.net
https://www.flickr.com/photos/blackq...7638908727705/
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
W pierwszym linku który podałeś, gość opisuję problemy przy panningu gdy obiektyw podniesiony jest w górę. Bawiłem się w sklepie tamronem 150-600 i zauważyłem że obraz przeskakuje przy włączonej stabilizacji. Zresztą parę osób już pisało o takim zachowaniu. Pytanie czy stabilizacja radzi sobie z panningiem przy dłuższych czasach (1/60) bo na logikę biorąc jeśli mocno przeskakuje to niektóre zdjęcia mogą być nie ostre.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
O tym przeskakiwaniu również gdzieś już tu pisałem ;)
Na długich mm niestety tak się dzieje, T 70-300 też tak miał na długim końcu i czasem mi to przeszkadzało.
W C 100-400 obraz zawsze pływa, a tu skacze, ale wg mnie tylko na długim końcu, ale to tylko jedna z wielu kwestii związanych z tym szkłem ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
O tym przeskakiwaniu również gdzieś już tu pisałem ;)
Na długich mm niestety tak się dzieje, T 70-300 też tak miał na długim końcu i czasem mi to przeszkadzało.
W C 100-400 obraz zawsze pływa, a tu skacze, ale wg mnie tylko na długim końcu, ale to tylko jedna z wielu kwestii związanych z tym szkłem ;)
Tamron ma stabilizację bez panoramowania tak, jak Canon.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Ale tu nie chodzi tylko o panoramowanie. Miałem dość długo T 70-300 VC USD i na 300 mm było często tak, że i owszem obraz był "mrożony", ale przy lekkim ruchu całym szkłem potrafił "skakać". T 150-600 miałem okazję podpiąć w sklepie i na 600 mm było tak samo.
Bez dwóch zdań w momencie "zamrożenia" obrazu jest on mega stabilny, ale te przeskoki, były czasem dość irytujące.
Swoją drogą Tamronem też szło zrobić bez problemu panoramowanie.
Bez względu na powyższe wg mnie T 70-300 VC USD to super szkło i byłem z niego bardzo zadowolony i śmiem podejrzewać, że ze 150-600 jest podobnie szczególnie jak weźmiemy jeszcze pod uwagę cenę.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
Tamron ma stabilizację bez panoramowania tak, jak Canon.
A Mode 2 w canon do czego jest?
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
novy
A Mode 2 w canon do czego jest?
Odczytaj mój post logicznie, nie gramatycznie.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
To nie jest duże ISO. "To drugie", to szczygieł. Hm.. nie najgorsze to szkło na 600mm.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Dzięki, już też znalazłem :) Większość zdjęć robiłem na ISO 1600, dla mnie to dużo.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Szczygieł. Jakieś 30 lat temu łapano je jako ptaki ozdobne do klatek...
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Szczygieł. Jakieś 30 lat temu łapano je jako ptaki ozdobne do klatek...
Czyli taka PRL-owska papużka. Dobre ;)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Kolejna porcja fotek, tym razem przy nieco lepszym światełku. Wszystkie na 600mm.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
novy
A tak apropos skąd wziąłeś te samoloty? :shock:
Poznań - Krzesiny (EPKS), 31BLoT. Jedna z dwóch baz polskich F-16.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
No jak to, symbole Poznania to koziołki i jastrzębie :)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Ciekawie sie zapowiada ten nowy Tamron, troche namiesza na rynku szkieł nieco dłuższych, chętnie zobacze jescze więcej fotek ptaków ale tych żywych :-)
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
Czyli taka PRL-owska papużka. Dobre ;)
Dokładniej - PRL-owski kanarek. Pięknie śpiewają, są do dziś hodowane w klatkach z tego powodu.
-
Odp: [recenzja] TAMRON 150-600 VC USD f/5-6.3