Dlatego na użyłem słowa " w miarę" :P
Lżejszy i mniejszy jest 16-35/2.8L II ale mi osobiście jakość obrazkaz tego słoika się nie podoba, Centrum kadru spoko, ale czym dalej tym gorzej, AF jest super i tylko to mnie trzyma przy nim.
Wersja do druku
Właśnie dla jakości obrazka zmieniłem na Tokinę
panie podesłałbyś ze 2-3 rawy z 24-70 na 2.8?
mail: salas7@op.pl
Myślałem. Jednak teraz finansowo mnie nie puszcza. Jako, że mam poważne problemy z kręgosłupem to po zakupie FF myślałem poważnie o przejściu na same stałki. Kupiłem pas, sakwy, szelki. Przez chwile próbowałem robić na dwa body 50D i 6D. Wygodne to nie jest, lekkie też nie i jakoś nie za bardzo mogę się przyzwyczaić do samych stałek. Poza tym brakowało mi czegoś długiego i udało mi się kupić 70-200 2.8 - wspaniałe szkiełko - mimo że ciężkie.
Jakoś tak doszedłem do wniosku, że zamiast "łazić" po kościele z dwoma puszkami i kilkoma słoikami, to większość ujęć zrobię jedną puszką z 24-70.
No i kupiłem :mrgreen: W sobotę będzie próba. Zobaczę, jak mi się spodoba to zostanie na dłużej, jeśli nie to sprzedam i będę myślał dalej ;)
Mam pytanie i mam nadzieję, że to właściwe miejsce na jego zadanie. Marzy mi się spróbowanie swoich sił w fotografii ślubnej. Pierwsze co mnie martwi, to brak sprzętu. Posiadam 7DII, 18-55IS, 50 1.4.
Planuję zamianę 18-55IS na 17-40 f4. Co dalej? Zobaczyłem fotki z Nikona na Sigmie 35mm 1.4... O niebo lepsze niż z mojego 50mmm. Sprzedać 50mm i kupić Sigmę 35mm 1.4 albo może Canona 35mm f2.0 IS ? Czy może 24-70 Canona? Dokupić jeszcze 5D I lub II...
Czy np. zestaw 17-40, 35mm wystarczy?
Nie pytajcie o finanse... bo z tym to jak zawsze...
Masz jakieś konkretne zlecenie?
Jeżeli chodzi i ogniskowe - wszytko zależy od Twojego stylu (sa tacy ze 90% zdjec robią 50mm lub 24mm... ale chyba najpopularniejsza jest wlasnie 35mm). To z czym nie każdy sie zgadza jednak sugerowałbym zainwestowanie w pełna klatkę- plusy wiadome plastyka i przede wszystkim brak mnożnika ogniskowych.
35 1.4 + 5dmkIi + lampa - możesz zrobić na prawdę dużo. Każdy Ci na pewno poradzi coś węższego - najtańszy i do tego bardzo dobry 85 1.8 - nawet podłączony do 7d robi miła ogniskowa. Od tego radziłbym zacząć;)
Kupowanie do ślubów 17-40 to średni pomysł. 50/1.4 to mój standard i ja bym zostawił. Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jaka ogniskowa Ci bardziej pasuje, mi 35 do ślubów nie pasowała.
Co do porównania o którym piszesz. Ciężko cokolwiek napisać jak nie wiemy jakiego miał Nikona, nie mniej różnice między 35 a 50 są i tego nie da się ukryć. Co do aparatu, przeszedłem wszystkie modele 5D, mam do dziś classica ale główne body to MKIII. Jeśli nie masz budżetu to MK1 w zupełności wystarczy.
Mnie 50/1.4 średnio pasuje, może za trudne to szkło? W każdynm razie z clenością na f2.8 często nie trafiam i już zgłupiałem czy to ja, czy szkło :(
Jak 17-40 nie, to co proponujesz?
Sigme oglądałem na D800.
Jest dłuuuugi wątek Sigma 1.4 czy Canon 2.o ... im więcej czytam, tym mniej wiem [żadna nowość].