Bezpieczeństwo na mieście - jakaś torba-niewidka?

Cytat:

---

Zamieszczone przez becekpl

tu masz moj patent,zwykle etui przymocowane do paskow plecaka karabinczykami,nie wzbudza to wieksdzego zainteresowania a aparat jest caly czas pod reka

---

Obawiam się, że ten Twój patent z logo znanej firmy jednak wzbudza niezdrowe zainteresowanie ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kachat

Wybieram się w podróż daleką i paromiesięczną z moim aparatem i teleobiektywem. Sprzęt trochę spory i nie wyobrażam sobie łazić z nim gdziekolwiek, a zwłaszcza po miastach, po prostu zawieszonym na szyi. Myślałam, aby kupić może jakąś leciutką torbę z np. poliestru, zawiesić ją na ramię i w niej trzymać aparat jak gdyby nigdy nic. Aby nie zwracał uwagi. I aby był w łatwy i szybki sposób do wyciagnięcia, dobrze dostępny. Nie mogę wziąć nic większego dla niego, bo mi się do bagażu nie zmieści, i zresztą za dużo do taszczenia by było.

Macie jakieś patenty, jak się poruszać po miejscach, gdzie się nie chce zwracać uwagi swoim foto sprzętem, jak go ukryć, ale aby był pod ręką?? :)

---

Poruszasz się z plecakiem a sprzęt wyjmujesz wtedy kiedy go potrzebujesz jeżeli się boisz. Zjeździłem europę i robiłem zdjęcia zawsze mając aparat zawieszony na szyi, głownie zdjęcia w nocy, mosty i takie klimaty, nigdy nie spotkało mnie nic złego. Zawsze w plecaku mam ze 20 tys ale wychodzę z założenia że jak mają cię okraść to i tak to zrobią. Gdzie jedziesz ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tom77

Poruszasz się z plecakiem a sprzęt wyjmujesz wtedy kiedy go potrzebujesz jeżeli się boisz. Zjeździłem europę i robiłem zdjęcia zawsze mając aparat zawieszony na szyi, głownie zdjęcia w nocy, mosty i takie klimaty, nigdy nie spotkało mnie nic złego. Zawsze w plecaku mam ze 20 tys ale wychodzę z założenia że jak mają cię okraść to i tak to zrobią.

---

W Indiach policjant poprosił mnie żebym schował aparat (kompakta) wiszącego na szyi bo mi go ukradną. Pewnie coś wie ;)
Przed wyjazdem do Wenecji - Mekki złodziejstwa fotograficznego - naczytałem się co też ludzie wyprawiają żeby uchronić sprzęt - masakra. W rezultacie żona obserwowała otoczenie jak ja fociłem i twierdzi, że zainteresowanie sprzętem było.
Aparat cały czas na szyi to proszenie się o nieszczęście. Sam używam PD Capture - lepsze niż pasek ale aparat kusi.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tom77

Poruszasz się z plecakiem a sprzęt wyjmujesz wtedy kiedy go potrzebujesz jeżeli się boisz. Zjeździłem europę i robiłem zdjęcia zawsze mając aparat zawieszony na szyi, głownie zdjęcia w nocy, mosty i takie klimaty, nigdy nie spotkało mnie nic złego. Zawsze w plecaku mam ze 20 tys ale wychodzę z założenia że jak mają cię okraść to i tak to zrobią. Gdzie jedziesz ?

---

Wyjmowanie aparatu z plecaka jest mało wygodne i zajmuje sporo czasu, a i nie bardzo mam ochotę zawsze i wszędzie chodzić z bagażem na plecach :) Nie chcę też (głównie) zwracać uwagi, ani sporym plecakiem, ani wiszącą mi u szyi kolubryną. Obawa, że mnie ktoś może napaść/okraść to jedno, obawa, że zamiast wtopić się w tłum będę skupiać uwagę wszystkich wokół to drugie, i jednego i drugiego wolałabym uniknąć. Nie chcę wyglądać jak fotograf, ale zwykła osoba niczym nie różniąca się od innych wokół. Jadę w różne miejsca :)

to rób zdjęcia komórką/kompaktem

Fuji x100?

nosze w takiej sytuacji aparat na pasku na ramieniu . sam aparat dynda schowany za reka z tylu .
nie rzuca sie w oczy. wisi tam jakby od niechcenia i jest szybko osiagalny.
w ten sposob , czyli na spacerze nosze co najwyzej c5 + 24-105 , to jest dosyc spore.

ze stalka szerokokatna to w ogole tego prawie ze nie widac .

drugi obiektyw ewentualnie w jakijes typowej torebce damskiej pewnie by sie zmiescil . jak wspomnialem uzywam , jesli potrzebuje wiecej niz jeden obiektyw niewielkiej torby naramiennej.
Gosciu a tym bardziej kobieta z plecakiem natychmiast rzuca sie w oczy , pomijajac fakt iz sprzetu w razie potrzeby z tego nie da sie natychmiast wyjac.
Zadnej torby , czy paskow z napisem firmowym.,

nigdy nie moglem zrozumiec , dlaczego ludzie uzywaja te paskudne szerokie paski z napisem "Canon " szerokosci kilku cm.

tylko raz skradziono mi aparat - znajdowal sie schowany w plecaku , a plecak w namiocie. w nocy w ztrakcie snu.
ciekaw jestem , czy jest ktos , ktoremu zdjeto aparatr z szyi. obawiam sie ze jest to histeria.
Ale chec pozostania niewidoczna w tlumie rozumiem.

widzialem zapis monitoringu gdzie turysta 40+ był wleczony za plecak po ulicy
w końcu sprawce spłoszyli ludzie, plecak ocalał

Witam, do nowego body, zawsze zakładam stary pasek z analoga,
po cholerę mam świecić reklamą na karku widoczną z kilometra.

edit

Druga sprawa, są wygodniejsze niż te nowe, podszyte
jakąś niby skórą, gumą.

Coś takiego tylko trzeba zakleić logo canona i tadam. Każdy pomyśli że macie jakąś zabawkę.
https://s.click.aliexpress.com/e/k8TQHBAd5

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka