Ile za zdjęcia/ dokumentację z festiwalu ktory trwa 5 dni??

Witam serdecznie wszystkich użytkowników canon-board

Już nie raz dzięki wam uzyskałam wyczerpujące odpowiedzi na nurtujące mnie pytania czy wątpliwości.

Tym razem chciałabym abyście pomogli mi określić cenę jaką mogę sobie zażyczyć za wykonanie dokumentacji z festiwalu który trwa 5 dni.
Będą to zdjęcia performansów, wystaw, koncertów i innych imprez towarzyszących. Zdjęcia będą później wykorzystywane w materiałach prasowych reklamowych itp. Sądzę że wszystkich zdjęć będzie ok 350 max 400. Kiedyś robiłam coś podobnego ale za damo i spędziłam po 10 godzin każdego dnia na pstrykaniu fotek czyli przez 5 dni wyszło mi tego ok 50 godzin pracy.

Będę wam wdzięczna za wszelkie wskazówki i odpowiedzi
pozdrawiam natalia

5000zł

Kolega chce sprzedać 5 letni samochód, jak sądzicie ile mogę mu ze niego dać ?

5000 zł

Widzę niektórzy myślą podobnie, też bym zaproponował 5000zł, ale znając realia i to że wcześniej było za darmo, pewnie skończy się na 500zł :)

Nawet nie chciałem tego pisać ale myślę podobnie :/ Pewnie zaproponują 500 zł i tyle....

100 zł/h

Kurcze, wielu z was miało rację mówiąc że zaproponują o wiele mniej:) a dokładnie 1600zł
Szkoda że tak wiele osób, firm i instytucji nie docenia i nie uznaje fotografii jako artystycznego środka dokumentacji i promocji w którym także przecież trzeba wykazać się kreatywnością, wyobraźnią i pewnymi zdolnościami. Wydaje mi się że góruje dziś takie przekonanie że aby być fotografem wystarczy kupić sobie aparat a fotografia to nic trudnego i wymagającego.

Cytat:

---

Zamieszczone przez black_natalia

Kurcze, wielu z was miało rację mówiąc że zaproponują o wiele mniej:) a dokładnie 1600zł
Szkoda że tak wiele osób, firm i instytucji nie docenia i nie uznaje fotografii jako artystycznego środka dokumentacji i promocji w którym także przecież trzeba wykazać się kreatywnością, wyobraźnią i pewnymi zdolnościami. Wydaje mi się że góruje dziś takie przekonanie że aby być fotografem wystarczy kupić sobie aparat a fotografia to nic trudnego i wymagającego.

---

50 godzin pracy to wyjdzie jakieś 32zł/h. Pomijam netto/brutto, obróbkę zdjęć itd. Pytanie czego oczekują za tą kwotę: artysty czy fotografa ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez black_natalia

Kurcze, wielu z was miało rację mówiąc że zaproponują o wiele mniej:) a dokładnie 1600zł
Szkoda że tak wiele osób, firm i instytucji nie docenia i nie uznaje fotografii jako artystycznego środka dokumentacji i promocji w którym także przecież trzeba wykazać się kreatywnością, wyobraźnią i pewnymi zdolnościami. Wydaje mi się że góruje dziś takie przekonanie że aby być fotografem wystarczy kupić sobie aparat a fotografia to nic trudnego i wymagającego.

---

tak jest , kazdy kij ma dwie strony.
z jednaj kazdy moze sobie kupic aparat i nim probowac zarabiac, rynek zadecyduje kto sie utrzyma . z drugiej strony obniza to jakosc uslugi ale i obnize jej cene.


1600 / tydzien , gdyby tak pracowac przez caly miesiac to zarobek ponad 7000 brutto . Jak na warunki polskie dla wielu marzenie.


Dla mnie osobiscie przerazajaca jest niska swiadomosc poczucie estetycznego w spolecznosci.

Z drugiej strony jesli widze, jak czesc tej spolecznosci zachowuje sie na zwyklym meczu pilkarskim czwartej ligi np w knurowie , to owy brak poczucia estetyki obrazu wydaje mi sie nie warty wzmianki.

cokolwiek zrobisz, ludzie beda zadowoleni, oby tylko "ladnie wyszli" na zdjeciu.
Inaczej mowiac: dostosowuje sie jakosc uslugi do mozliwosci finansowych zamawiajacego.

[QUOTEciach Inaczej mowiac: dostosowuje sie jakosc uslugi do mozliwosci finansowych zamawiajacego.[/QUOTE]

Można i tak. Jeżeli chcemy za swoja pracę 62 zł/godzinę to popracujmy 25 godzin za kasę którą oferują

Dziękuje wszystkim za rozmowę i pomoc jak zawsze bezcenną i wartościową.
pozdrawiam wszystkich którym chciało się mi pomóc i cokolwiek poradzić/napisać.
natalia

Idelaną opcją byłoby 5000zł, ale wiadomo że na polskie warunki będzie to za dużo. Najważniejsze żeby nie schodzić za dużo z ceny..

artysta czy fotograf , firma chce dobrych zdjęć i nie interesuje ich w większości co tam u kogo w głowie siedzi lub tymbardziej co oni na tych paskach noszą za tuby... praca jak praca, my dzięki temu realizujemy swoje jakies małe lub wieksze marzenia o tym aby robić to co sie lubi i nas kręci (zeby nie mowic ze kocha) i przy tym zarabiac pieniądze. Sprawa na następne zlecenia, podpisuj umowe, ustalaj kwotę przed podpisaniem papierków i będzie spoko. ostatecznie nie zgodzą sięna twoją ofertę i albo będziesz musiała zejsc cenowo do ich propozycji albo powiedzą tobie "dziekujemy Pani Natalio , zadzwonimy do Pani :) " no i juz nie zadzwonią bo znajdą studenta który cyknie jakies tam foty które gdzies tam oni potem sobie na fejsa wrzucą czy na okładkę.
Nie ma co sie dziwić, rynek jest zalany masą ludzi ktorzy maja aparaty, robią zdjecia, chca sie uczyc, i są wstanie czesto pracowac za darmo, wręcz dopłacic (transport,wyzywienie, zakwaterowanie) aby tylko miec mozliwosc sprawdzenia siebie i poszerzenia portfolio. Dlatego też trzeba przebić się przez ten mur i potem juz ma się swoich stałych klientów ktorzy cyklicznie wracają albo nas polecają. Niby proste ale jednak zapier....ac trzeba :)

Dniowka 600zl (srednia cena w branzy wideo, foto podobnie) co daje 1800zl za trzy dni. Oni placa 1600zl wiec nie jest zle. To jest zlecenie dla rzemieslnika a nie artysty i tak to nalezy wyceniac. Na pocieszenie wiekszosc osob w kraju tyle zarabia miesiecznie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Przemek_PC

Dniowka 600zl (srednia cena w branzy wideo, foto podobnie) co daje 1800zl za trzy dni. Oni placa 1600zl wiec nie jest zle. To jest zlecenie dla rzemieslnika a nie artysty i tak to nalezy wyceniac. Na pocieszenie wiekszosc osob w kraju tyle zarabia miesiecznie.

---

Tez mi się wydaje, że 1600 zł to odpowiednia zapłata za takie zlecenie. To zdjęcia wystawy, artysty tam nie potrzeba