Wersja do druku
Witam wszystkich! od niedawna zacząłem bawić się w portrety i dlatego mam pewien dylemat w moim 600d mam 9 punktów AF z czego jeden tylko krzyżowy a pozostałe wiadomo mają mniejszą czułość, przy robieniu zdjęć często muszę wykorzystywać najbardziej skrajny punkt który czasami nie trafia. Dlatego fajnie jakby wypowiedział się ktoś kto ma 9 krzyżowych albo więcej bo jestem ciekaw jak jest z celnością.
mialem 9 krzyzowych , sprzedalem , teraz mam chyba 8 (5? - nie liczylem)liniowych i jeden krzyzowy.Cytat:
Zamieszczone przez tommy9
te liniowe to wspaniala rzecz pod warunkiem ze sie o tym pamieta i odpowiednio uzywa.
warunek podstawowy , ze sa prawidlowo ustawione , czyli dzialaja tak jak powinny - ale to dotyczy wszystkich - krzyzowych rowniez.
sygnal z liniowego jesli mierzy sie odleglosc na element przebiegajacy prostopadly potrafi byc lepszy od krzyzowego , jesli element nie jest prostopadly do zadnego z czujnikow.
jesli korzystam z bocznych liniowych, to tylko wtedy jesli jest jakis element prostopadly- np na twarz niech to bedzie oprawka okularow , linia czarnych rzes itp.
jesli element nie przebiega prostopadle , to warto obrocic na czas pomiaru aparat wokol osi optycznej , zeby uprostopadlic - da sie bezproblemowo dla scen stytycznych , dla dynamicznych moze byc trudniej.
slowem zanim uzywam sensora liniowego najpierw oceniam czy to ma sens ( na co wskazuje nazwa - sensor ;-) ) , czyli jak prostopadly jest elemnt , do ktorego mierze odleglosc.
wystarczy o tym pamietac i pomiary okaza sie bardzo dokladne.
ten stary system , centralny krzyzowy i boczne liniowe wcale nie jest taki zly, dlatego ze liniowe potrafia byc b.dokladne.
ok dzięki za info wiem już nieco więcej, ale powiem z jakim typem zdjęcia miałem problem chodzi o kadr w którym modelkę chciałem uchwycić w pionie w całości czyli i nogi i głowa no i używając tego skrajnego liniowego punktu celując na głowę właśnie głowa była nieostra a reszta ok, niektóre trafiałem ale to pewnie jak wspomniałeś odległość i światło jak mi się wydaje miało znaczenie
po obrocie aparatu do kadru pionowego gorny sensor staje sie poziomym , a wiec trzeba szukac na twarzy jakiejs kontrastowej , pionowej lini - np kosmyk wlosow , cien nosa , pionowa linia oprawki okularow itp.Cytat:
Zamieszczone przez tommy9
te sensory w cXXX wymagaja jednak kontrastowego elementu , do ktorego mierzymy odleglosc.
jesli tak wycelujesz zwyczajnie np na czolo , ktore jest malo kontrastowe - moga byc problemy.
trzeba szukac kontrastowego , prostopadlego elementu.
Poza tym co napisał Bechamot, może jeszcze dochodzić kwestia celności AF z danym szkłem, stąd nie każde zdjęcie mogło być trafione.
Jakim szkłem robiłeś zdjęcia o których piszesz ?
youtube.com/watch?v=Ql1p_UrCUfo
Na tym filmie zobaczysz jak dziala AF i te liniowe :)
Wybór punktu AF to jedno, ale jego rodzaj to też ważna sprawa:
- pojedynczy [+] - precyzyjny, zalecany w statycznych scenach na One Shot, jak chcemy komuś idealnie wpasować się w źrenicę,
- punktowy [ ] - lepiej go używać na All Servo lub nawet rozszerzony w szybkich ujęciach :[]:
Bangi - robię foty Canonem 85 1.8 USM
Czyli z liniowych punktów trzeba po prostu wiedzieć kiedy korzystać
Zawsze trzeba wiedziec jak korzystac ze sprzetu.
Owszem, w zależności czy pionowy i poziomy kadrCytat:
Zamieszczone przez tommy9
Ale mozesz sobie pomóc podłączająć lampę np: ex430 II i wyłączając błysk w body zostawnie samo wspomaganie AF czyli wieksza skuteczność liniowych
oraz też nauczenie się który punkt w jakich sytuacjach
--- Kolejny post ---
Canon EOS 6D Review
w/w opis dotyczy 6D, ale zasada działania czujnika jest taka sama, przewiń tak do połowy artykułu i masz dokładny opis
ponadto pomaga też przekręcenie aparatu w osi by czujnik złapał pod inny kątem i jest od razu czulszy, kwestia okiełznania
Zdebik - dzięki za linka!!! Niby podstawy, ale myślę, że każdy dowie się czegoś nowego:-)