Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
witam, od niedawna pojawil sie problem mianowicie, po nacisnieciu migawki, od czasu do czasu przed zrobieniem zdjecia zaczyna skakac stabilizacja (cos charczy przy okazji) w obiektywie czy to oznaka poczatku jej konca czy moze inny problem?
pozdrawiam
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
Stawiałbym, że
Cytat:
Zamieszczone przez
pavka84
to oznaka jej konca
... ale pewność może dać tylko diagnoza w serwisie (naprawa z tego co słyszałem około 700zł).
Podobno niektórzy "zaklejali" moduł stabilizacji, aby obraz nie skakał, ale bliższych szczegółów nie znam.
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
do ktorego serwisu mozna sie zglosic z tym problemem?
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
Autoryzowany Autoryzowane Centrum Serwisowe - Foto-Service - Serwis Samsung, Sigma
Poszukaj informacji o tym serwisie, niektórzy użytkownicy są (mówiąc oględnie) umiarkowanie zadowoleni z ich usług, ale to chyba jedyny autoryzowany serwis Sigmy.
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
No dobrze nie jest. W serwisie stabilizator pewnie do wymiany ( a to troche zaboli) - a ktora to wersja?
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
to niestety bardzo popularna usterka w tym obiektywie (zobacz na forach, czy filmikach na yt). niestety wymiana stabilizacji cie czeka.
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
Zastanów się, czy nie lepiej odłączyć całkiem stabilizację (o ile w Sigmie jest to możliwe). W Canonie 17-55 jak kupiłem to właśnie było tak zrobione, zdjęcia dało się robić bez problemów tylko stabilizacja nie działała.
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
Hmm, patent Sigmy na obnizenie kosztow produkcji jest taki, ze stabilizator jest osobna jednostka podlaczona do elektroniki na plycie glownej, flex wpiety na stale,a soczewka zawieszona luzem na 3 kulkach, czyli bez wstepnej stabilizacji. Zeby to dzialalo prawidlowo to przy wylaczonej stabilizacji stabilizator i tak musi pracowac, tylko, ze soczewka jest utrzymywana w jednej, centralnej pozycji. Niestety, te pieprzone kulki po jakims czasie wydrazaja sobie w zbyt miekkim materiale swoich gniazd dodatkowe wglebienia i to powoduje, ze sie od czasu do czasu wszystko zatrzaskuje, i zeby soczewka sie przesunela na wlasciwe miejsce, sterownik podaje wiekszy prad, zeby ja na sile wyrwac z dolka- stad te szarpniecia. mozna to na sile unieruchomic (np. skleic), ale trzeba by trafic na ulozenie centralne, bo w przeciwnym przypadku elektronika bedzie probowala znalezc to polozenie z calych sil, a i tak nie bedzie mogla ruszyc soczewki, co sie skonczy jakims kompromisem, np pozarem :-). Z kolei bez podlaczonej stabilizacji sterownik odmowi wspolpracy. I to wszystko dla dobra klienta ( nie musze dodawac, ze na rynku tych elementow nie ma ).
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
No to bedzie to. Kompletna jednorazowka i do dostania tylko w serwisie. Pierwszym objawem bedzie klekotanie soczewki stabilizatora przy potrzasaniu obiektywem, sprawa konczy sie uszkodzeniem elektroniki plyty glownej, skad jest stabilizator zasilany.
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja
Cytat:
Zamieszczone przez
mirekxx
Takie niesprawne Sigmy sprzedawały się w granicach 400zł
Odp: Sigma 17-70mm DC OS HSM - skaczaca stabilizacja