Pierwsza liczba jest oznaczeniem katalogu.. 2ga to klatka ktora zostala zapisana..
Wersja do druku
Pierwsza liczba jest oznaczeniem katalogu.. 2ga to klatka ktora zostala zapisana..
Również się z tym zgadzam.Cytat:
heh.. no tak.. wszystko wskazuje na to ze nie masz nowego aparatu.. albo masz uzywana karte pamieci
W menu mozna ustawić,czy po włożeniu karty numery zdjęć (i katalogów) przyjmują
kolejne wartości,czy zawsze lecą od poczatku jak w Fuji.
Ja dwa razy zmieniałem firmware i zawsze dbałem,aby mięć poprzednią niesformatowana kartę,poniewaz wtedy miałem zachowaną ciągłość zdjęć i jednocześnie obraz o "przebiegu"aparatu.W wartościach domyślnych tak chyba nawet jest ustawione.
W Twoim przypadku wygląda na to,że poprzedni właściciel (sprzedawca)
zainstalowal nowe firmware (no i dobrze bo nie musisz się z tym bawić) i prawdopodobnie odpalił aparat ze swoja uzywaną kartą która zainicjowała 6 katalog w aparacie.Cytat:
Aparat ma wgrany firmware 2.0.1, wiac najnowszy, ktory pokazal sie pare tyg. temu, a pudelko wyglada jakby w niejednym magazynie lezalo
No chyba ze jest to faktyczny przebieg.
Pozdrawiam
Po wgraniu firmware aparat jest blank.Jeżeli wsadzi się czysta lub sformatowaną kartę to masz katalog 101 i robisz pierwsze zdjęcie.Cytat:
To akurat jest jasne Ale czy zapisana ogolnie przez aparat, czy zapisana na tej konkretnej karcie?
według mnie nie jest to normalne.Cytat:
Normalne jest, ze fota ma skazy typu biale kropki po kilka pixeli?
1. Nie robiles przypadkiem na ISO3200? ;)Cytat:
Zamieszczone przez Arek
2. Przegladaj zdjecia na kompie nie w aparacie - zmniejszanie moze czasem taki efekt wywolac, podobnie uzycie zbyt silnej lampy blyskowej itp.
Jesli i na kompie to widac a warunki oswietleniowe byly normalne to masz cos z matryca.
Przypadkiem to nie kurz w powietrzu? ;-)
To zdecydowanie moze byc przysmazenie lub wlasnie kurz/snieg itp. Powtorz zdjecia ale w ciut innych okolicznosciach. Aha... zdjecia testowe rob bez lampy. Testujesz 10D na pixele itp a nie 10D+lampa, a z lampa czasem dziwne rzeczy moga wyjsc.Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Tylko ze ja wcale nie zartuje.. Taki efekt moze wlasnie dac kurz/snieg/deszcz gdy dopalasz zdjecia fleszem :P
Moj wytrzymal ostro padajacy snieg przez ok. 3-4 godziny :D
http://www.pbase.com/image/24997100
zdjecia sa super - kolor i ostrosc powala - jedno do czego mozna sie przczepic to ze tylko na niektorych widac efekt poruszania sie samochodu - ale ja na pewno ekspertem nie jestem i moze tak mialo byc.Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
I kiedy kupujesz nowy? ;)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
hazan: w tego typu reporterskich zdjeciach z rajdu to duzy bonus, jak widac ze samochod jest w ruchu
tak, chodzi wam o dynamike :) mi zalezalo jednak na przetestowaniu obiektywu, szybkosci AF oraz ostrosci przy max. otwartej przyslonie... dlatego dalem ISO 200 aby czasy byly rzeczu 1/1000-1/2000s .. co wykluczalo rozmywanie tla przez prowadzenie auta obiektywem... Poza tym, samochody jezdzily po lodzie, a na KJS'ach nie wolno uzywac opon z kolcami... tak wiec predkosci nie byly na tyle duze zeby cos tam dalo sie rozmazac... chyba ze bym dal czas naswietlania 1/60... ale wtedy wez i zrob zdjecie z ogniskowej 200(x1.6) ;-)
PS. spojzcie jak nad maska faluje gorace powietrze z silnika :D > click <
No co? Bardzo fajnie bys rozmyl :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Jesli na poczatku dobrze go sformatowales (3 pelne wyladowania i naladowania) to mozesz. Jesli nie to jego zywotnosc i pojemnosc i tak masz slabasza o polowe mniej wiecej.Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Olej, wystarczajaco duzo :PCytat:
Ile klapniec wytrzymuje migawka? Dziennie robie ze 100-300 zdjec ;)
Przydatne tylko gdy bedziesz robil odbitki z pelnego rozmiaru na maksymalnym powiekszeniu - wtedy powinienes sie platnie pozbyc tych dead pixeli by nie bylo ich widac na ewentualnej odbitce. A tak, jesli bedziesz (o ile w ogole) robil odbitki np 10x15 to zmniejszasz do ok 3 megapixeli (albo i mniej) a przy skalowaniu obrazka w programie graficznym dead pixele same znikna.Cytat:
Zamieszczone przez Arek
A ja spokojnie moge polecic, na pewno w porownaniu do Canona G3 :mrgreen:Cytat:
Nie wiem jednak czy moge polecic 10D innym, przymierzajacym sie do zakupu cyfraka :? Czas pokaze... ;)
I znowu bedziesz tydzien meczyl i testowal aparat? Bez sensu. Panike i paranoje siejesz :? .Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Idealow nie ma, a wymieniac powinienes dopiero gdy w czasie normalnego uzytkowania bedzie cos co ci bedzie przeszkadzac (czyli zauwazalne dead pixele albo ostrzenie nie tam gdzie bys chcial). Takie szukanie dziury w calym, usilne testowanie "czy aby nie jest cos nie tak" itp to wg mnie wlasnie panikarstwo i paranoja.Cytat:
Wymieniajac moge trafic znow jakis trefny AF, wiecej dead pixeli albo jakas inna niespodzianke. Ale moge tez trafic ideal... :)
Jak to mowia lekarze: nie ma ludzi zdrowych, sa tylko niedobadani. Jak sie szuka na sile, to sie zawsze cos znajdzie, bo idealow nie ma. Jak testujesz usilnie to zawsze cos znajdziesz i tak (za przeproszeniem) do usranej smierci moglbys wymieniac jednego 10D za drugim bo ten ma to nie tak, a tamten tamto. Daruj sobie, bierz aparat i rob normalne zdjecia a testy olej - do tego sluzy aparat by robil zdjecia a nei byl badany i wymieniany. I dopiero gdy bedzie ci robil zdjecia nie tak jak chcesz, albo beda one wyraznie uszkodzone (hot/dead pixelami, albo kolory zwalone itp) - dopiero wtedy wymieniaj gwarancyjnie na nowy lub naprawiaj.