[recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Dzisiaj mam bardzo ułatwione zadanie :-) Zapewne czytaliście (jeśli nie to zapraszam) moją recenzję obiektywu Otus 1.4/55 ( ZEISS OTUS Apo-Distagon 1.4/55 Distagon T* - moja recenzja ) . Aktualnie jestem po tygodniu spędzonym z nowym flagowcem Zeissa - OTUSEM 1.4/85. Tak właściwie to mógłbym w całości skopiować i wkleić poprzedni tekst podmieniając tylko wartość ogniskowej, ponieważ te produkty właśnie poza ogniskową są bliźniaczo podobne. Poszedłem mały kroczek dalej porównując OTUSA do moim zdaniem najrówniejszego jakościowo obiektywu o ogniskowej 85mm jakim jest Sigma 85/1.4.
Otus 85 to naprawdę bydlę. Podobny wizualnie do 1.4/55, ale jeszcze większy i cięższy (1,2kg i 86mm średnica filtra). Poza ceną (16900 zł) to właściwie jedyne minusy tego obiektywu. Cała reszta to ochy i achy... Ostrość, kontrast, kolor, bokeh, brak aberracji - zdjęcia właściwie bez obróbki wychodzą cud miód. Jak się ma zatem do bodaj najpopularniejszej 85-tki czyli Sigmy ? Ano tu ciekawostka.
Szkiełka te generalnie generują podobne jeśli chodzi o plastykę obrazki. Proszę spojrzeć:
Rzadko się zdarza, żeby przy tego typu kadrach dwie różne konstrukcje optyczne generowały podobny bokeh. A tutaj taka niespodzianka - gdyby (jak się mocno przyjrzeć) nie aberracje na ręku na jednym zdjęciu to miałbym dużą trudność z rozróżnieniem, które zdjęcie jest z którego obiektywu. No i pewnie rodzi się pytanie - więc po co przepłacać ? Ano po to, że jak powiększymy obrazek, zwłaszcza na brzegu kadru to pojawiają nam się takie właśnie różnice (zdjęcie przy f/1.4) :
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/otussigma2.jpg
I tu jest pies pogrzebany, Otus daje ostry obrazek już od pełnej przysłony od brzegu do brzegu kadru ! Jeśli przypomnicie sobie porównania np. Canona 85L z Sigmą, to ta druga wypadała zawsze lepiej od Flagowca Canona. A przy zestawieniu z Otusem żaden z nich nie ma szans. Jeszcze kilka cropów porównawczych, ostrzonych precyzyjnie na Live View żeby uniknąć błędów:
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/ostrosc.jpg
No cóż, wniosek jest dość prosty. Zeiss na brzegu kadru jest ostrzejszy, niż Sigma w centrum... To chyba nie wymaga komentarza. Płacimy po prostu za jakość bez żadnych kompromisów. Ciężko doszukać się aberracji, nawet w najbardziej kontrastowych miejscach. Domknięcie przysłony właściwie powoduje jedynie zanik winietowania, bo ostrość jest właściwie bardzo dobra już od pełnej dziury. Dobrze widać to na tej parze zdjęć (f/1.4 i f/4):
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full1.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full2.jpg
Właściwie nie wiem, co więcej napisać. Zeiss po raz kolejny pokazuje, kto tu rządzi. Szkoda, że Canon zapomniał nieco o jakości bezkompromisowej od czasu 24LII nie pokazując właściwie żadnej jasnej stałki (chyba, że coś pominąłem). Naprawdę, bez zbędnych treści dorzucam tylko garść zdjęć niech służą za ilustrację do tego, co napisałem wyżej. Dane są w exifach, chociaż większość zdjęć jest przy f/1.4.
I na koniec garść fotek w pełnej rozdziałce:
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full3.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full4.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full5.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full6.jpg
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/full7.jpg
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
z tego wynika :
Zeiss 135mm f/2 Apo Sonnar T* ZE Lens Image Quality
ze znacznie tanszy sonnar jest jednak optycznie lepszy.
przez chwile sie zastanawialem czy sobie nie kupic , ale doszedlem do wniosku , ze nie mam dla takiego obiektywu odpowiedniego motywu ;-)
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
z tego wynika :
Zeiss 135mm f/2 Apo Sonnar T* ZE Lens Image Quality
ze znacznie tanszy sonnar jest jednak optycznie lepszy.
przez chwile sie zastanawialem czy sobie nie kupic , ale doszedlem do wniosku , ze nie mam dla takiego obiektywu odpowiedniego motywu ;-)
Idę o zakład, że egzemplarz który był na teście w TheDigitalPicture był walnięty. Mój nie miał takich rogów, zresztą widać na zdjęciach. Spójrz na dysproporcję w ostrości między środkiem a rogiem, a zobacz u mnie.
PS. o proszę crop 1.4 lewy dolny róg kadru :
PS.2 a spójrz na porównanie z Sigmą:
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=0&APIComp=0
I co, u mnie różnica kolosalna, a tutaj wyszło na to samo właściwie ?? :-) Ja nie wierzę w obiektywność tych testów, skoro są takie efekty. Mogę nawet Rawy pokazać, a Rawa nie oszukasz :)
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
A co mi tam, RAWy do porównania:
Otus:
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/rawot.cr2
Sigma:
http://www.kubacichocki.pl/test/otus85/rawsig.cr2
Obydwa przy f/1.4, wystarczy spojrzeć na ostrość nie tylko na myszce (na niej ustawiałem) ale też na deskach zwłaszcza przy brzegu kadru, żeby zobaczyć, jak kolosalna jest różnica. Na TDP różnicy nie ma żadnej właściwie, ciekawe, czemu ?
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
A co mi tam, RAWy do porównania:
Obydwa przy f/1.4, wystarczy spojrzeć na ostrość nie tylko na myszce (na niej ustawiałem) ale też na deskach zwłaszcza przy brzegu kadru, żeby zobaczyć, jak kolosalna jest różnica. Na TDP różnicy nie ma żadnej właściwie, ciekawe, czemu ?
o tym, ze otus jest lepszy od sigmy to nie watpie ani przez sekunde ( choc w praktyce -" leb w leb ").
co do rogow to na podstawie zdjecia trudno cokolwiek powiedziec , jako ze brzegi znajduja sie w innej odleglosci.
mnie zaskakuje , ze otus 85 jak wynika z porownania na tablicy testowej jest wyraznie gorszy na rogach od tanszego sonnara 135mm , a takze od otusa 55mm.
gdyby to byla kwestia slabszego egzemplarza , to tym gorzej dla otusa , gdyz w tej cenie takich rozbieznosci byc nie ma prawa.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
mnie zaskakuje , ze otus 85 jak wynika z porownania na tablicy testowej jest wyraznie gorszy na rogach od tanszego sonnara 135mm , a takze od otusa 55mm.
Uwierz mi - nie jest. Coś z tymi zdjęciami na TDP jest nie tak, ale co - to już nie do mnie pytanie. To na pewno był egzemplarz pokazowy targowy - te cropy były dość wcześnie. Może upadł komuś, czy co ? Nie wiem. Fakt, że tam w rogach jest taka sama bieda jak w Sigmie.
Zresztą, nie odnoś się do czegoś, czego ja nie robiłem, Tutaj jest moja recenzja, wrzuciłem cropy porównawcze i rawy i chyba wszystko widać jak na dłoni. Sigma jest ostra w centrum, średnia po bokach i w rogach, a Otus bije ją na głowę jeśli chodzi o walory optyczne, na podstawie tych zdjęć które zrobiłem chyba nikt nie będzie miał najmniejszych wątpliwości.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Bechamot cały czas pisze o Sonarze 135/2, a ty odnosisz się do Sigmy.
testy na optycznych też pokazują zdecydowana przewagę Sonnara w rogach kadru.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Bechamot cały czas pisze o Sonarze 135/2, a ty odnosisz się do Sigmy.
Nie, on porównuje Sonnara do Otusa na podstawie cropów na TDP.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
testy na optycznych też pokazują zdecydowana przewagę Sonnara w rogach kadru.
Pomiary ostrości na Optycznych są wykonane na dwu różnych aparatach (Canon, Nikon) w jpg, więc są OKD jednym słowem jeśli ktoś ma interpretować te wyniki i porównywać względem siebie. Poza tym i jeden i drugi ma według nich ostrość w rogu oscylującą wokół 40 lpmm, co dla niektórych obiektywów jest nie osiągnięcia nawet w centrum kadru !
Zresztą jakby tak się mocno trzymać przeglądaniu tabelek i wykresów, to Optycznym wyszło to samo, co u mnie, czyli Otus w rogu jest ostrzejszy niż Sigma na środku:
Test Carl Zeiss Otus 85 mm f/1.4 - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
Test Sigma 85 mm f/1.4 EX DG HSM - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
Nie twierdzę, że Sonnar 135 jest mniej ostry, być może jest jeszcze bardziej niż Otus, ale Sonnara to ja mogę sobie odnieść do 135L bo to ta półka. 135L też jest lepsze od 85L pod względem ostrości zwłaszcza na brzegu kadru i nikogo to nie dziwi. Choć różnica między Sonnarem a Otusem mniej wyraźna niż w przypadku eLek, to jednak nie porównywałbym ich bezpośrednio, bo to zupełnie 2 różne szkła.
Powtórzę raz jeszcze, że to co widziałem na TDP już też wcześniej mocno mnie zaniepokoiło (w końcu we wcześniejszym ich porównaniu Otus 55 zdecydowanie był lepszy niż Sigma 50 Art.), jednak na szczęście zupełnie nie pokrywa się z moimi wynikami.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Pytanie do autora: miałeś założony jakiś filtr podczas robienia któregoś z tych zdjęć?
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Nie, obydwa szkła bez filtrów.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Zapytałem ze względu na ten obrazek:
Jak się przyjrzeć, to bokeh układa się w równoległe linie biegnące po przekątnej. Zwykle takie coś powstaje na skutek wielokrotnych odbić od jakieś płaskiej powierzchni, np. szyby czy właśnie filtra.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Na 100% nie było filtra bo nawet nie mam tak dużego :) Jeśli już to mogło być zdjęcie z lampą.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
Nie, on porównuje Sonnara do Otusa na podstawie cropów na TDP.
Zresztą jakby tak się mocno trzymać przeglądaniu tabelek i wykresów, to [b]Optycznym wyszło to samo, co u mnie, czyli Otus w rogu jest ostrzejszy niż Sigma na środku.
porownanie Sigmy 85/1,4 EX do otusa 85/1,4 musi prowadzic do oczywistych wnioskow.
jak sama nazwa wskazuje sigma to juz jest ex. to starsza konstrukcja i nie ta klasa cenowa. nikt nie oczekuje podobnych osiagow.
Poczekajmy na S 85/1,4 A
mnie w zasadzie dziwi , ze znacznie drozszy otus jest raczej slabszy od sonnara 135/2.
Chyba zeiss sam sobie robi konkurencje.
gdybym mial kupic to jednak wybralbym sonnara . czasem moze przydlugawy, ale chyba wolalbym zrobic krok do tylu w zamian za 1000 eu w kieszeni i lepsza rozdzielczosc .
dla przykladu zrobilem dzisiaj swoim otusem podobne zdjcie porownawcze , w ogrodku przed domem , a wiec zero wyboru i mozliwosci kombinacji tematycznych -ptaszek ma ok 7 cm dlugosci.
pogoda szaro , buro , ponuro - jak w listopadzie . zamieszczam tylko linki zeby nie zasmiecac za bardzo watku.
http://spherapan.vot.pl/otus1.JPG
i wycinki 100%:
http://spherapan.vot.pl/otus2.JPG
http://spherapan.vot.pl/otus3.JPG
acha - moj otus ma dzisiaj wartosc rynkowa ok 800 - 1000 zl ;-)
tak bardzo chyba nie polegl ?
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
A tak na marginesie różnych niedoskonałości optycznych. Wiadomo, że najlepiej, aby obiektyw dawał jak najlepszy obrazek. Jestem amatorem i nie mam czasu ani ochoty (ani umiejętności :lol:) bawić się w obróbkę zdjęć. Jednak okazuje się, że DLO wprowadzone przez Canona potrafi usuwać wiele niedoskonałości obrazka. Ostatnio dzięki temu zacząłem używać kita 18-55 :lol:. Pyk w DLO i znikają aberracje i mydło na brzegach. Nagle zupełnie inne szkło!!! Żeby nie był to zupełny off-top, to dodam, że DLO bardzo fajnie działa dla Canona 85/1.2, szczególnie dla zdjęć na pełnej dziurze. W tym momencie trudno byłoby mnie zachęcić do kupna Otusa czy Sigmy, choć oczywiście zawodowcy mogą mieć na ten temat inne zdanie...
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
A tak na marginesie różnych niedoskonałości optycznych. Wiadomo, że najlepiej, aby obiektyw dawał jak najlepszy obrazek. Jestem amatorem i nie mam czasu ani ochoty (ani umiejętności :lol:) bawić się w obróbkę zdjęć. Jednak okazuje się, że DLO wprowadzone przez Canona potrafi usuwać wiele niedoskonałości obrazka. Ostatnio dzięki temu zacząłem używać kita 18-55 :lol:. Pyk w DLO i znikają aberracje i mydło na brzegach. Nagle zupełnie inne szkło!!! Żeby nie był to zupełny off-top, to dodam, że DLO bardzo fajnie działa dla Canona 85/1.2, szczególnie dla zdjęć na pełnej dziurze. W tym momencie trudno byłoby mnie zachęcić do kupna Otusa czy Sigmy, choć oczywiście zawodowcy mogą mieć na ten temat inne zdanie...
he, he , he
autor watku zrobil bardzo dobre zdjcia.Ze sie podobaja to nie zasluga otusa , tylko fotografa.
Mysle , ze moglby udowodnic , ze kitowy zoom robi ladniejsze zdjecia od otusa.
fakt , korekty elektroniczne bardzo potanily konstrukcje. gdyby nie taka mozliwosc obiektywy pewnie bylyby x razy drozsze.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Tu nie chodzi o podobanie się. Obrazek Otus daje rzeczywiście rewelacyjny. I nie tylko w sensie kadrów jako całość czy bokehu, ale także o super szczegółowość (np. te wszystkie włoski i inne detale na źdźbłach itp.). Jak z dobrego supertele czy makro. Canon 85/1.2 aż tak dobry nie jest pod tym względem.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Tu nie chodzi o podobanie się. Obrazek Otus daje rzeczywiście rewelacyjny. I nie tylko w sensie kadrów jako całość czy bokehu, ale także o super szczegółowość (np. te wszystkie włoski i inne detale na źdźbłach itp.). Jak z dobrego supertele czy makro. Canon 85/1.2 aż tak dobry nie jest pod tym względem.
na pewno pod wzgledem jakosci optycznej i mechanicznej jest to high end.
byc moze wsrod piatki najlepszych obiektywow FF jakie ludzkosc do tej pory wyprodukowala ?
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Główna różnica to brak fioletów (aberracji). Używałem sigmę kilka miesięcy, wiem jak potrafią być upierdliwe.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Poczekajmy na S 85/1,4 A
Po ostatnich krokach Sigmy jest to bardzo prawdopodobne, choć wolałbym 135 1.8 ;)
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
jak sama nazwa wskazuje sigma to juz jest ex. to starsza konstrukcja i nie ta klasa cenowa. nikt nie oczekuje podobnych osiagow.
Poczekajmy na S 85/1,4 A
No faktycznie może Sigma uratuje sytuację, bo Canon ewidentnie śpi...
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Nieno, szkiełko na wypasie - dosłownie.
Tylko ta cena.. jedynka z przodu niepotrzebna :mrgreen:
--- Kolejny post ---
Swoją drogą ciekawi mnie, czy 85L nadal jest magiczny, czy już nie jest :D
Coś ostatnio mało się czyta o magii 85L ;)
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
50L i 85L to właściwie zagadka. Przez jednych wychwalane pod niebiosa, według innych obiektywy o przeciętnych osiągach.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
świetny test. Teraz tylko kupować SIgmę, bo widać, że niewiele gorsza od Otusa, a cena 5 razy niższa ;)
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
No, jeśli potrzeba szkło z AF to nie ma na pewno tematu. Jeśli się robi foty do internetu w rozmiarach j.w. (1000px) i zdejmie aberracje programowo - wtedy też pewnie nie ma o czym gadać. Ale jak sądzę takiego Otusa się kupuje do zastosować ściśle profesjonalnych (sesje profesjonalne plenerowe, studyjne itp.) gdzie docelowo na dużym wydruku BĘDZIE wyraźnie widać różnicę między tymi dwoma szkłami.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Test jak zawsze super.
Ciekawe jak wypada na tle tych szkiełek "mniejszy brat" Otusa - Zeiss 85mm f/1.4 ZE Planar T* bo to już cena 4 krotnie mniejsza i rozmiary nieco poręczniejsze.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Gdzieś w archiwum CB jest mój opis Planara 85, z grubsza - ostrość gorsza od Sigmy i aberruje, ale za to plastykę ma "rasową" zeissowską, nie to co Otus.
Odp: [recenzja] ZEISS OTUS 85/1.4
Dzięki. Następnym razem muszę lepiej szukać ;-)