Wersja do druku
Witam, w przyszłości (jeszcze nie wiem, kiedy ona będzie, ale mam nadzieję, że niedługo) chciałabym kupić porządny obiektyw, przede wszystkim z dużym zoomem. Głównie fotografuję koty i konie (obiekty dynamiczne!).
Potrzebowałabym też stabilizacji, bo statywu zbyt często nie używam.
Może być Canon, mogą być dobre zamienniki.
Polecicie coś?
-wymyśl/wyczytaj/zdecyduj samodzielnie swoje typyCytat:
Zamieszczone przez maullido
-podaj swoje wybory i budżet
-jestem pewien,że szybko otrzymasz sugestie
Jak już w przyszłości zdecydujesz się na zakup obiektywu to napisz. Podaj budżet i wtedy coś doradzimy.Cytat:
Zamieszczone przez maullido
W przyszłości pewnie jakieś nowe obiektywy się pojawia więc wybór będzie większy
Do kotów duży zoom nie jest potrzebny, większość znanych mi kotów daje się podejść z kilku metrów.
budżet?
canon 70-200 f/2.8 L IS II będzie jak znalazł :mrgreen:
Jak duży ma być ów zoom ?Cytat:
Zamieszczone przez maullido
Jest tak teoria "iść w stronę światła" i nie jest to bezpodstawne twierdzenie.
Polecane są dwa podstawowe szkła
Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM i Tamron również ze światłem 2,8.
Jaki budżet jest przewidziany ?
Może okazać się, że bardziej przydatne będą dłuuugie zooomy - to już zakres od 18 do 300 mm.
Kolega salas mnie uprzedził :)
--- Kolejny post ---
Górna półka i cena spora.Cytat:
Zamieszczone przez salas
Porządny, i duuuuży zum...
Jedno wyklucza drugie. Ma być długi, czy duża krotność zuma?
Skoro zadajesz takie pytanie to chyba sam nie bardzo jeszcze wiesz co i jak. Po co ci dlugie szkło do kotów?
A jak długi zum to może coś pokroju tamron 16-300?
70-200L? (wybór spory)
70-300L?
28-300L?
55-250?
wpomniany Tamron?
Może coś z badziewia na "S"?
Ogranicza wyobraźnia...no i może stan konta.
Maullido na podstawie moich doświadczeń, a także wielu znanych mi osób fotografujących np. psy na wystawach psów, konie itp. najlepszym wyborem, przystępnym cenowo będzie canon 70-200 f4 (używkę dorwiesz za około 1600zł).
Duży zoom do kotów jest jak najbardziej potrzebny o ile robimy zdjęcia na zewnątrz lub w hali na wystawie kotów Panowie. Poza tym głębia ostrości...
pozdrawiam
Nie wiem jak bardzo koty sa dynamiczne i z jakiej odległości chcesz je fotografować?
MZ Canona 70-200/2,8 L USM warto mieć w szklarni. A czy z IS, czy bez to już kwestia grubości portfela.
Tylko nie jest to jakiś duży zoom. Raczej średni.
ja bym poczekał na przyszłościowy obiektyw canona;
16-500 2xIS L
do wszystkiego
bo kto wie co nas czeka w przyszłości
a może ON pomoże
Ja czytałem na plotkarni jakiejś że ma być 10-1000 1.2 Lis USMCytat:
Zamieszczone przez becekpl
Za kolegami, wszystko zależy od budżetu. Bezapelacyjnie canon 70-200/4, jak masz więcej kasy,wersja z is, jak odwiedził cię bogaty chrzestny 70-200/2.8, bez względu na wersję cały zakres ogniskowych zmieniasz bardzo krótkim ruchem, co przy dynamice kadru ma duże znaczenie, kontrolujesz cały zakres ogniskowych bez konieczności naciągania nadgarstka, ja byłem w stanie ogarnąć cały zakres kciukiem opartym o pierścień zmiany ogniskowej. Dochodzi do tego świetna optyka, szybki silnik af i niezawodność. Jeżeli ma być taniej to chyba t 70-300 vc usd. Duży zoom? Zoom to krotność ogniskowych, łatwo policzyć, duży ci nie potrzebny.
do obiektów dynamicznych potrzebny jest też przyzwoity af w aparcie
Dla mnie: "duży zoom" to dla cropa mininimum 300 a FF 400 .
Polecałbym Sigma 50-500 IS.
Oczywiście, należy o tym pamiętać.Cytat:
Zamieszczone przez igor58
--- Kolejny post ---
50-500 to już spory, bo dziesięciokrotny zoom, ale i spory obiektyw, w końcu co 500 to 500. Dla koleżanki - tak uważam- 70-200 w zupełności wystarczy. Zresztą im większy zoom, tym gorsze właściwości optyczne w którymś miejscu, bo jak obiektyw jest do wszystkiego, to najczęściej jest do... rodzinnych wycieczek;)Cytat:
Zamieszczone przez zysk
polecam poczekać do tej "przyszłości" a potem zadać pytanie, na tą chwilę nie ma co wybierać
Nie byłbym tak rygorystyczny.Cytat:
Zamieszczone przez GalaktycznyMuczaczo
Sprawę widzę jako dość prostą.
Jeśli to ma być fotografowanie koni a la Wojtek Kwiatkowski to wybór jest oczywisty: C70-200/2,8L (w dowolnej wersji).
Jeżeli to ma być fotografia koni stylizowanych na stado pasących się krów to albo dać sobie spokój albo kupić dowolne cacko spod znaku S lub T.
Koty, myślę, da się focić czym bądź (koty domowe powiedzmy).
To w prawdzie już dziadek, ale jak trafisz na zadbany egzemplarz c70-210/4 lub c70-210/3.5-4.5 nie będziesz narzekać.