witam mająć 70-200/4 jest sens wymiany go na 70-200/4 is
Wersja do druku
witam mająć 70-200/4 jest sens wymiany go na 70-200/4 is
wymień na mojego Tamrona 70-300 VC USD :D będziesz miał stabilizację! :mrgreen:
jednak wole zostać przy canonie tylko nie wiem czy 70-200/4 is czy 70-200/2.8
ja wymieniłem 70-200/4 na wersję z IS, wersja z is jest lepsza (kontrast, ostrość, praca pod światło) - to widać na zdjęciach, to nie jest tak że po prostu dostajemy ten sam obiektyw z isem, dodatkowo z ręki można robić z czasem 1/20s (zależy od ręki) i jest ostro, czasem używam tej funkcjonalności, moim zdaniem is w tele jest w dzisiejszych czasach dość podstawową funkcją.
temat wałkowany iles razy
np tu
http://www.canon-board.info/dla-pocz...f-2-8-a-97165/
http://www.canon-board.info/dla-pocz...-czy-f4-96085/
czytaj chłopak jak potrafisz
Tamat xxx rzeka, ale... w sumie można ująć w dwóch zdaniach...
Jeśli potrzebujesz do statycznych scen bierz z IS... w przeciwnym razie 2.8.
2.8 to dwa 2.8 jeśli nie przeszkadza Ci waga - bez zastanowienia.
Nie napisałeś jakie masz body...
Osobiście mam f4 i na brak światła nie narzekam,... ale jak będę miał zmieniał to właśnie na 2.8 i chyba bardziej ze względu na sam obrazek..., który to z mi się bardziej z tego szkła podoba.
Hybryda ;)
Może łatwiej by było podjąc decyzję, gdybyś przynajmniej sobie wskazał czego Ci brakuje w C70-200/4L.
Ja zmieniłem ten obiektyw na C70-300L IS bo brakowało mi stabilizacji i ogniskowej 300mm.
Zmiana na C70-200/4L IS da przyrost jakości i stabilizację ale kasy trochę pociągnie.
kiedyś też miałem taki dylemat i zamieniłem 70-200/4 na stałkę 200/2,8 i byłem superzadowolony ale do tego miałem jeszcze 85/1,8 i jak patrzyłem to moje zdjęcia były albo na 70 ablo na 200, potrzebowałem światła a do tego miałem jescze tc sigmy 2x do sporadycznie robionych ptaszków
Też nie narzekam,i tak wciąż się przymyka,więc brak swiatła to nie argument.Korzystanie z bardzo małej GO jest trudne,
więc usilna walka o 2,8 jest nieistotna.
Być może chodzi o jakość obrazka:tu nie mam doswiadczeń.
btw
70-200/4 IS jest świetny ,ale nie tak świetny jak to wynika z ochów i achów,ocen,opinii.
Ja jestem leciutko rozczarowany(pierwszy raz), tak ogólnie z eksploatacji tego szkła.
F4 jest dobry na zewnatrz ale nie w srodku.
https://www.youtube.com/watch?v=TtODT5jJMHo
Tego nie można wykluczyć :D ,
nic nie mam do tego obietywu ,oprócz subiektywnego niedosytu.
Kupujac Sigme 50-500 IS spodziewałem się czegos tam i to otrzymałem.
Tak samo z Tokiną 16-28 czy 100/2,8 albo Sigmą 10-20/3,5.
Ze 100-400 L też mam ten sam lekki niedosyt .Jest OK ,ale czegoś mi tam brakuje.
Nie odradzam nikomu tych obiektywów,ale jak się niektórzy wywnętrzają ,to ja też :mrgreen: .
Używałem głównie przyrodniczo 70-200/4 non IS z TC x1,4 lub bez niego.
Zastąpiłem go stałką 300/4 IS, ale zdecydowanie się nie pozbędę tego szkła, a przynajmniej nieprędko.
Oczywiście jego ograniczenia są powszechnie znane.
Jak do focenia sportu to 2,8 jest znacznie bardziej przydatne, ale do przyrody 70-200/4 jest po prostu świetny.
Akurat jeśli chodzi o głębię to 70-200 ma na tyle pewny AF (w sumie u mnie odsetek chybionych zdjęć jest zerowy, a jeśli już to z mojej winy) że sprawa płytkiej GO nie jest żadnym problemem.
I to m.in jedna z podstawowych zalet tego szkła (AF) w połączeniu z waga (lekki), solidną budową i bdb ostrością daje bilans świetnego szkła w relacji cena - jakość (f4).
Dla mnie to szkło ma jedną wadę - nie jest 2.8, a z kolei w 2.8 jedyną wadą jest że nie waży tyle co f4.
To tyle.
Witam ja zamienilem 70-200f4 na Sigma 70-200f2.8 i jestem b.zadowolony
mam 70d ;) jednak dokupie sobie jeszcze 85/1.8 na koncerty ;)
Miałem podobny dylemat, w końcu zostawiłem swojego 70-200/4 bez IS, z punktu widzenia portretów i ogólnego użytku, pomimo braku światła częściej jest brany w plener niż do środka. W moim przypadku 135/2 byłby większym postępem niż przesiadka na 70-200/2.8, na uniwersalności aż tak bardzo mi nie zależało.