Canon 700d - Problem z lampą błyskową w trybie auto i manualnym.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :) Założyłem tutaj temat ze względu na to że znajdzie się ktoś kto mógłbym mi pomóc w co nie wątpię ;) Wiem że jestem strasznym lajkiem w tych sprawach więc proszę o wyrozumiałość. Dopiero się uczę :) Ale przechodząc do mojego problemu, kupiłem jakiś czas temu aparat Canon 700d z obiektywem 18-135mm (nie narzekajcie że wybrałem ten model i że przepłaciłem ) i fotografując na trybie auto w słabo oświetlonym pomieszczeniu z lampą błyskową zdjęcia wychodzą strasznie ciemne chociaż że lampa się aktywowała i zabłysnęła. W przypadku trybu manualnego przesłonę mam ustawioną na F3.5 i 1/125 oraz lampa zabłyśnie to zdjęcia są nadal ciemne. Jeśli włączę dłuższy czas naświetlania to lampa nie będzie potrzebna a bez statywu zdjęcie pod wpływem ruchu będzie rozmyte. A chodzi mi o to że np. na różnego rodzaju imprezach okolicznościowych chcę aby zdjęcia były jasne i zamrożone aby nie było na nich żadnych rozmyć a aparat mi na to po prostu nie pozwala. A z tego co zauważyłem lub to tylko moje wrażenie ale jak od razu kupiłem lustrzankę to zdjęcia w ciemnym pomieszczeniu na trybie auto wychodziły zawsze jasne, nie to co teraz ;/ Porównując moją starą lustrzankę Olympus E-510 na auto zawsze zdjęcia wychodzą jasne i nie mogę się do niczego przyczepić :) Chciałbym znać waszą opinię i czy spotkaliście się z podobnym problemem o ile to jest problem bo dla mnie jest :) Pozdrawiam ^^

Przeczytaj instrukcję obsługi i sprawdź jaki jest zasięg lampy błyskowej i wpływ ISO na tę odległość - czy mieścisz się w tym zasięgu? Jeśli zdjęcia robisz z bliska (2-3m) i zdjęcia są ciemna sprawdź czy nie przestawiłeś korekty lampy na minus.
Pokaż jakieś przykładowe zdjęcie (koniecznie z EXIF-em).

Instrukcję przeczytałem i korekcja lampy zawsze jest na + i ISO 1600 lub 3200 (Tryb Manualny).Podkreślając w trybie auto nic nie mogę zmieniać. Zdjęcia zawsze robiłem w odległości o 2 do 3 metrów. Zdjęcia podeślę wieczorem jak będzie ciemniej to zrobię zdjęcia z dwóch aparatów Canona 700D i Olympusa E-510 aby sprawdzić czy dane z EXIF są podobne. Ale co mnie zaczęło irytować to że czasami te fotografie w ciemnych miejscach wychodzą jasne jak błyśnie lampa a większość wychodzi cały czas ciemna i nic nie widać chociaż że lampa błysnęła ;/ Wczoraj w nocy robiłem z ciekawości zdjęcia i szkoda że nie sprawdziłem EXIF-a ;/ Cóż trudno poczekam do wieczora i wszystkiego mam nadzieje że się dowiemy :) Miłej Niedzieli ^^

Zanim nastanie wieczór przeczytaj:

http://www.canon-board.info/dla-pocz...-av-tv-p-3785/

Dobry wieczór ;) Zrobiłem kilka zdjęć przy praktycznie tragicznym oświetleniu Canonem 700d (Tryb Auto) i Olympus E-510 :) Pierwsze zdjęcia pochodzą z Canona :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

EXFI : 1/60, Przesłona 4.0, ISO 1600, Tryb auto - To zdjęcia akurat wyszło dobrze ale reszta wychodzi ciemna chociaż że lampa zadziałała ;/

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

EXFI : 1/60, Przesłona 4.0, ISO 1600, Tryb Auto

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

EXFI : 1/60, Przesłona 4.0, ISO 1600, Tryb Auto
Olympus E-510 - tutaj z aparat na trybie auto radzi sobie doskonale i wszystko widać. Jeśli wiecie na czym polega problem lub co robię źle to proszę piszczcie ;)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

EXFI : 1/50, Przesłona 5.0, ISO 100, Tryb Auto

exifów po pobraniu nie ma.

Ustawienia takie same i 1 foto dobre a reszta czarne?
o_O
Tryb auto tzn zielony prostokąt?
Podeślij te fotki (prosto z puszki) na maila: salas7@op.pl

Ustalmy - używasz wbudowanej lampy na trybie aparatu automatycznym - zielony prostokącik, tak? Przy tych czarnych zdjęciach w wizjerze nie migał "piorunek" wskazując, że lampa jeszcze się nie naładowała? Nie wiem czy w zielonym kwadraciku jest czy nie ma blokady zdjęcia dopóki ładowanie się nie skończy. I w auto to w ogóle lampa się sama podnosi, o ile pamiętam.

A lampa w ogóle błyskała? W wizjerze tego nie widać nigdy, bo lampa błyska jak lustro jest podniesione, ale drugiego oka można nie zamykać i patrzeć przed siebie.

Bo jeśli nie to nie mam pomysłu. W zielonym nie ma trybu seryjnego zdjęć, w którym też zdarzają się czarne jeśli właśnie nie zdążyła się naładować lampa. Oprócz usterki flesza nie przychodzi mi nic do głowy.

Wiesz jak robię zdjęcia to we wizjerze jest pokazany piorunek oznaczający naładowanie lampy. Zacznę robić zdjęcie lampa się podnosi i błyska a fotka jest ciemna albo wcale nie błyska. I tak jest zawsze w ciemnych pomieszczeniach lub w pół mroku ;/

No a jak lampa pracuje w manualu, albo w trybie A?

To błyska czy nie? Nie mylisz "spawarki" wspomagającej ustawianie ostrości z błyskiem w trakcie naświetlania zdjęcia? Widzisz ten błysk w wizjerze? Jeśli tak, to jest wspomaganie AF. Nie wiem jak to jest w trybie automatycznym, nie używam go, ale może masz ustawione błyskanie tylko zewnętrzną lampą? Nie wiem czy to ustawienie jest dostępne w auto.

Cytat:

---

Zamieszczone przez piast9

...Jeśli tak, to jest wspomaganie AF....

---

Niekoniecznie. W wizjerze widać błysk pomiarowy (nie mylić ze wspomaganiem af-u), czyli fotografując w ttl-u w wizjerze widać pierwszy błysk, natomiast drugi jest po podniesieniu lustra. W manualu jest tylko jeden błysk, którego nie widać w wizjerze.
Wyłącz w menu wspomaganie AF. Przełącz aparat na M czas powiedzmy 0,5s lampa w e-TTL ustawiona na 2 kurtynę ISO 100 (wyłącz AF na obiektywie) w ciemnym pomieszczeniu pstryknij jakąkolwiek fotkę, zwróć uwagę jak błysk lampa powinna błysnąć 2 razy. 1 po naciśnięciu spustu a drugi przed zamknięciem migawki - sprawdź czy widać błysk lampy na zdjęci. Następnie skracaj czas otwarcia migawki i sprawdzaj czy widać błysk na fotkach no i patrz czy lampa błyska. W ten sposób może uda się określić czy jest to problem samej lampy (nie błyska), czy synchronizacji (lampa błyska, ale nie widać jej na zdjęciach). Zrób to samo z lampą ustawioną na M (będzie błyskać tylko raz) i na ustawioną pierwszą kurtynę (w e-TTLu możesz nie zobaczyć, że błyska 2 razy, ale ten pierwszy błysk widać właśnie w wizjerze).

^^ Jasne, oczywiście masz rację, zapomniałem o błysku pomiarowym :oops: Aby ułatwić sobie sprawdzanie, czy miał miejsce błysk główny czy nie, można używać blokady ekspozycji flesza (FEL). Wtedy błysk pomiarowy ma miejsce wtedy, kiedy chcemy. Blokada ekspozycji dla wbudowanego flesza działa po naciśnięciu gwiazdki w czasie gdy flesz jest podniesiony. Po FEL w momencie robienia zdjęcia ma miejsce tylko błysk główny.

Wiesz Piast9 nie pomyliłem tej tzn SPAWARKI wspomagającej ustawianie ostrości. Właśnie wykonując zdjęcie to widać że to wspomaganie działa prawidłowo i widać że poprawnie ustawia ostrość ale już przy finalizacji fotografii jest duży wybuch flasha lecz niestety zdjęcie jest kompletnie ciemne ;/ Nie wiem może oddać aparat na gwarancję lub podejść do jakiegoś wykwalifikowanego sklepu zajmującą się fotografią i tam się podpytać ? Już sam nie wiem co z tym zrobić ;/ Trochę mi ten problem doskwiera...

Jeśli jest duży błysk to na pewno nie jest to błysk pomiarowy. Ten to lekkie pyknięcie. Skoro mimo ostrego błysku zdjęcie wychodzi czarne to jest problem z synchronizacją migawki z lampą. Jestem zdania, że błąd po stronie użytkownika chyba został wykluczony i nie pozostaje nic innego jak naprawa gwarancyjna. I póki jest gwarancja nie kombinuj z naprawami nieautoryzowanymi.

Piast9 pomyślałem o tym samym że może być problem z synchronizacją lecz w pierwszej kolejności chciałem się podpytać czy wina leży gdzieś w ustawieniach ;) Aparat zakupiłem jakieś 3 miesiące temu więc z oddaniem na gwarancje nie będzie problemem ^^

Witam mam taki sam problem udało się go jakoś rozwiązać ?