Witam, chcę zakupić canona 40d z przebiegiem migawki 44k.
Opłaca się? Jak to jest z wymianą migawki? płaci się czy jest darmowa poniżej 100k ?
Wersja do druku
Witam, chcę zakupić canona 40d z przebiegiem migawki 44k.
Opłaca się? Jak to jest z wymianą migawki? płaci się czy jest darmowa poniżej 100k ?
Ale gdzie tu problem, a tym bardziej awaria czy usterka?
Nie ma problemu? Dla mnie jest jeden. Bo jeśli chcę kupić body z przebiegiem 44k za 800zł a migawka mi padnie za kilka miesięcy i będę musiała wydać 600zł w serwisie, to problem będzie spory?
--- Kolejny post ---
więc zakładając, że migawka padła po 50k wyzwoleń to:
-wymiana będzie darmowa czy sama będę musiała zapłacić za wymianę?
A przeczytałeś w ogóle do czego ten temat służy?
"Dyskusje, porady, opinie nt. Twój sprzęt nie działa lub działa niewłaściwie, bądź nie jesteś zadowolony z efektów."
łaś*
sorka, uznałam, że mogę też pogdybać ponieważ to będzie pierwszy używany sprzęt i pierwsze body canona..
O tym czy się opłaca dyskutujemy w wątku Co? gdzie? za ile?
Ale skoro pojawia się też pytanie (zadawane dziesiątki razy na forum) o bezpłatną wymianę migawki, to chyba rozsądnym kompromisem będzie przeniesienie wątku do działu dla początkujących...
A odpowiadając na pytanie:
- tak, wymiana migawki do 100k jest na koszt Canona
- 44k klapnięcia migawki to nie jest dużo, a cena chyba nie odbiega od normy
Za 800 złotych raczej lepszego korpusu nie kupisz
Jak poszukasz to kupisz z nieco niższym przebiegiem. Ja płaciłem za swojego 900zł od pierwszego właściciela a w zestawie oryginalny grip, 2 Hahnele, 3 karty pamięci i pokrowiec Lowepro. Całość jakby ze sklepu, to mój najładniej zachowany aparat, jak masz nieco czasu to poszukaj jeszcze, kup i ciesz się świetnym sprzętem :)
znalazłam zestaw za 1 100zł 44k przebiegu, 2 akumulatory, grip phottix, okablowane, płyty, instrukcje, pasek i inne pierdoły i do tego obiektyw 50mm 1.8 II
IMHO cena adekwatna, za 50mm zapłacisz ok 300zł więc aparat wyjdzie 800 i masz przynajmniej jakiś obiektyw, którego możesz np. wymienić na kita lub na coś droższego (tamron 17-50) i zestaw startowy gotowy :)
nie, nie. obiektywu wymieniac nie bede. chcialam wlasnie dokupic do body 50tke, a pozniej uzbierac na lepszy zoom.
No to sprawa załatwiona.
Pozwoliłem sobie zmienić tytuł wątku, bo był mocno mylący... Jeszcze się w googlach zindeksuje ten "problem" ;-)
44k to dla mnie duzo używki z takim przebiegiem bym nie kupiła choć zestaw fajny
Dlaczego dużo? To mniej niż połowa gwarantowanego przebiegu. Amatorowi, hobbiście dobicie do 100k zajmie pewnie z 10 lat, a nikt nie mówi, że na 100001 strzale migawka padnie. Zwłaszcza, że 40D filmów nie kręci, więc obawy związane z tym, że służył głównie do filmowania odpadają.Cytat:
Zamieszczone przez Marita
dla laika dużo
zresztą dużo to pojecie względne
swojego nikona przy takim normalnym używaniu (imprezy rodzinne, wyjazdy, drobne sesje, spacery, zdjęcia w szkole), mając go 2 lata zrobiłam 30k zdjęć. teraz gdy mam już większą wiedzę i wzrastające doświadczenie wydaje mi się, że pracy z modelkami będzie coraz to więcej.. ale nie chcę się wiązać z tym body na 10 lat, może najbliższe dwa lata.
--- Kolejny post ---
mam jeszcze jedno pytanie.
nie od razu, ale za jakiś czas jak uzbieram pieniądze chciałabym kupić lampę błyskową. głównie chodzi o zdjęcia w pomieszczeniach i moje pytanie dotyczy firmy.
widziałam dużo opinii i jedni mówią, że jak kupić lampę to już lepiej od razu systemową i będzie działała super i długo, a inni, że nie ma potrzeby i że wystarczy taka za 300zł. te tańsze firmy mają dużo gorszy sprzęt?
co do systemowej myślałam nad canonem speedlite 430exII, używaną ale w dobrym stanie widziałam po 700-800zł
lampa za 300 zeta to lampa za 300 zeta
kupując rzeczy najtańsze kupujesz dwa razy