Ptaszki ćwierkają na mieście, że w poniedziałek rusza kolejna akcja cashback czyli zwrot kasy dla klienta który kupi aparat lub obiektyw Canon z listy produktów "cashback" w okresie trwania akcji.
Wypatrujcie news'ów w poniedziałek. :)
Wersja do druku
Ptaszki ćwierkają na mieście, że w poniedziałek rusza kolejna akcja cashback czyli zwrot kasy dla klienta który kupi aparat lub obiektyw Canon z listy produktów "cashback" w okresie trwania akcji.
Wypatrujcie news'ów w poniedziałek. :)
A tu szczegóły:
Canon Polska - Cashback
24-70/4 za 3200 po cashbacku... wszedłem w tryb podejmowania decyzji.
Czy nie mogą opuścić cen na stałe tylko zabawa w cashback i jeszcze podatek dowalą w skarbowym
Wy prawde mowicie o tym zgloszeniu zwrotu?
niestety prawda...przy składaniu wniosku na ostatni cashback(2013/2014), canon informował o tym.
A wracając do tematu, błyskadełko by się przydało 600ex
A jak biorę na firmę to jak taki cachback jest traktowany?
Ja siedze na wyspach i takich udziwnien tutaj nie ma. Przekazuje wyrazy wspolczucia. Rozumiem ze jak dostaniecie darmowego jogurta to tez zglaszac trzeba, lub promocje w sklepie gdzie za kupno cherbatki daja kubek?
dla mnie to jest udziwnienie z tym cashback? jaki to mój przychód? bo ja nie rozumiem. wydałem 4000tys. z tego zwracają mi 500zł i traktują to jako mój przychód? ten system jest chory. pomijam że w tych 4000zł jest już podatek VAT i od tych 500zł cashback też jest odprowadzony VAT i jeszcze mam od 500zł z 23% vatem zapłacić podatek od dochodu?? te promocje canona to jest jakaś choroba z tym cashback, obniżyli by cenę u autoryzowanych sprzedawców np. fakturą marketingową i gra. Może nawet było by taniej bo VAT był by niższy, bo płacony od niższej kwoty
a najgorsze w tym wszystkim dla takiego konsumenta jak ja, to jest to, że przy rozliczaniu PIT moja żona się dowie, że wydałem kasę na szkło i to jest jeden z powodów dla których omijam te promocje ;)
Zgadzam się że jest to udziwnione, ale inaczej tego nie wykombinuję i Canon z promocją Cashback również:)
Otrzymujemy na konto zwrot środków z promocji, więc jakoś to musi być wykazane. Czy tego chcemy, czy nie, to i tak jest to naszym przychodem, w świetle przepisów prawa podatkowego.
Ja z tej promocji korzystałem tylko raz, jak napaliłem się strasznie na 100L, ale wtedy poprosiłem żonę, aby mi sprezentowała ten obiektyw. W innej sytuacji, gdybym chciał zataić przed nią zakup, to pewnie też nie zdecydowałbym się na tę promocję:)
EDIT
Chociaż...u nas i tak ja zajmuję się rozliczaniem:)
Natomiast dokładając do konieczności zapłacenia podatku ceny u autoryzowanych sprzedawców, w porównaniu z cenami u sprzedawców mniej autoryzowanych a również uznanych i sprawdzonych, to już w ogóle obsysa ten cashback. Gdyby lista nie była ograniczona do tych kilkunastu punktów sprzedaży, jak kiedyś (bodajże jeszcze 2 cashbacki temu), to jeszcze. A tak - nie daję się i nie kupuję. :)
Ja z wiosennej w Irlandii kozystalem to nie byla ograniczona.
też najarałem się na 100L 2.8 IS, daj mi namiar na twoją żonę ;) bo moja takich prezentów nie robi, ew. po pewnym czasie zauważa fakt, że mam jakąś nową zabawkę, a mnie w tym momencie oblewa zimny pot wymyślam historię o niesamowitej okazji w biedronce lub lidlu. Tyle, że jak dostane od canona cash back to wyprzedaż eLki 100mm w bierdonce nie przejdzie ;)
adam1004a, powiesz żonie że zostałes wylosowany i zwrócili Ci kasę którą wydałeś, także obietyw dostałeś gratis ;)
:)
Dałbym, ale to nie ma sensu, ponieważ niedawno zapowiedziała mi, że ostatni obiektyw jaki zakupiłem, to już naprawdę ostatni. Koniec kupowania zabawek!
Z tą 100L, to była wyjątkowa sytuacja. Żona bardzo lubi zdjęcia, a mamy 4-letniego synka, więc...
Trochę nakręciłem całą sytuację, tym bardziej, że to był czerwiec, a planowaliśmy wyjazd na urlop. Wydaje mi się,że takich prezentów, to już raczej długo nie będzie:)
--- Kolejny post ---
Oooo, to jeszcze mało wiesz. Wszystko przed tobą:)
ze stopki widzę, że masz bardzo ciekawy zestaw szkiełek ;) coś czuje, że jak będzie matki boskiej pieniężnej to eLka trafi do mojej kolekcji zakupów bez których nie można się obejść, no i bura będzie dopiero w marcu/kwietniu 2015r. ;)
Mam do Was pytanie - czy faktycznie trzeba wycinac te kody z pudelka i dopiero zrobic zdjecie zeby im przeslac, czy wystarczy zrobic zdjecie bez wycinania?
ps
prosze sie nie smiac, ale nie do konca rozumiem sens wycinania i robienia zdjecia jak mozna fotke cyknac bez tej upierdliwej czynnosci ;)
Można położyć pudełko na skaner i kod się zeskanuje... ewentualnie go potem wyciąć ze skanu.
W Cash backu 2013/2014 trzeba było psuć pudełko, by wysłać ten wycięty fragment.
No jesli trzeba bylo wyslac, to rozumiem, ale teraz na stronie jest napisane, ze wyciac i przeslac skan albo zdjecie, stad moje pytanie - po co wycinac?? :roll:
Ja zrobiłem fotkę i przyjęli bez problemu. Tylko przytnij w programie tak, coby nie było widać fragmentów pudełka, tak na wszelki wypadek :)
Ok - dzieki. A dostales zwrot?
Po to właśnie każa wycinać, żeby przy odsprzedaży następny nabywca nie miał watpliwości, że cashback już był skasowany. Przy większych rabatach Canona zawsze towar natychmiast pojawia się w masowych ilościach na różnych ebayach i craigslistach. Kiedy w pudełku jest dziura potencjalny (albo już dokonany) nabywca odpala Google i dowiaduje się jaki naprawdę świetny interes zrobił, i jakim dobrym wujkiem jest Canon a nie sprzedawca spekulant cashbackowy, który zgarnał cały profit.
Sorry - ale Ty tak powaznie??? :shock:
Wybacz - ale jak sie kupuje towar z rynku wtornego, to nabywce interesuje przede wszystkim stan techniczny i cena, a nie za ile ktos cos kupił :idea:
Czy gdyby Tobie trafilo sie uzywane szklo w dobrej cenie a dowiedzialbys sie, ze sprzedajacy kupil to z rabatem, to bys zrezygnowal z kupna dla samego faktu, iz nie chcesz dac sprzedajacemu wiecej zarobic? No prosze Cie... bez zartow. Poza tym jeszcze nie spotkalem sie z pytaniem kupujacego czy pudelko od sprzetu ma wyciety kod kreskowy czy nie i czy kupil to z jakims rabatem :D
Ja tu w ogóle nie wchodzę w rachubę, ja tylko życzliwie wyjaśniłem Tobie, dlaczego Canon i setki innych firm dużych i małych wymagaja wycinania UPC z pudełka a nie akceptuja kopii. Chodzi także o pewność, że nikt nie weźmie pieniędzy dwa razy za ten sam egzemplarz. Pozostaje Ci uwierzyć. W ogóle cashbacki to głupi pomysł, ale sa niezwykle popularne i nie ma na to rady.
Sprzęt z rabatami pojawia się masowo na rynku wtórnym kiedy rabaty sa jeszcze aktualne, a nie każdy studiuje aktualne obniżki. Canon daje te rabaty nie dla masowych wtórnych odprzedawców tylko dla użytkowników a dziura w pudełku daje nabywcy do myślenia, generuje pytania i odsyła do autoryzowanych dealerów.:p
mnie daje do myslenia dziura w kieszeni- a raczej co w niej bylo czyli co moglem zgubic:?
Drogi Kolego - dziekuje bardzo za zaangazowanie sie w moje pytanie, ale wolalbym, aby napisal ktos, kto wie cos w 100%, a nie na zasadzie wlasnych, a do tego nietrafionych domyslow...
Nie ma mozliwosci dwa razy pobrac cashbacku od Canona za ten sam obiektyw, bo jak pewnie wiesz, wysylasz im m.in. nr seryjny szkla, stad bez problemu moga sprawdzic czy dany obiektyw "korzystal" juz ze zwrotu gotowki czy nie :idea: Poza tym jak pewnie rowniez wiesz, podstawa regulaminu jest fakt zakupu nowego produktu u konkretnego dystrybutora a produkty z wtornego rynku, nie moga sie ubiegac o taki zwrot :idea:
Ponawiam pytanie jak wygląda cashback w przypadku zakupu na firmę.
No i co z tego , że nie ma, potencjalny problem dla Canona pozostaje. Rozumiem, że nie mieści Ci się w głowie jak ludzie potrafia kombinować, ale pomyśl trochę. Ktoś, kto ma dostęp do towaru w sklepie może spisać numery seryjne, podrobić paragony slbo ich kopie i wyłudzić cashbacki. co się oczywiście zdarzało. Nie takie rzeczy się robi dla $300 za jeden znaczek pocztowy. A potem Canon legalnego nabywcę po prostu poinformuje, że już z cashbacka skorzystał i problem z głowy?:lol:
Przypomina mi się sytuacja z pierwszych miesięcy funkcjonowania hipermarketów w Polsce. Wszystkie komputery na wystawach miały doskonale widoczne naklejki z kluczem Windowsa. Po ich sprzedaży nowi nabywcy dowiadywali się z radosnego komunikatu generowanego przez system, że Windows już został aktywowany na innym komputerze :)
Słuszna decyzja! Dziękuję!
Kiedyś oddzierałem tylko wierzchnia warstwę z symbolem UPC z tektury, ale teraz wyraźnie żadaja wycięcia dziury w pudle z cała tektura. Taka tektura z pudła od drukarki ma grubość ok 1 cm i trzeba taki klocek zapakować do koperty. Powodzenia życzę w egzekwowaniu cashbacków.8-)
WE MUST RECEIVE “PROOF OF PURCHASE” WITH CARDBOARD INTACT. DO NOT PEEL OFF
“PROOF OF PURCHASE” STICKER. (SEE SAMPLE UPC BARCODE ABOVE)
Przy okazji kolejnej edycji, nikt nie prosił o przesłanie wyciętych kodów pocztą, a jedynie skan/zdjęcie, gdzie wyraźnie widać, że wycięte są z opakowania (+oczywiście dowód zakupu). Przejrzałem regulamin (może nieco pobieżnie), nic na ten temat w sumie nie ma. Wyprowadzi mnie ktoś z błędu, czy utwierdzi w obecnie obranej drodze? :) Status wniosku od ponad tygodnia "rozpatrywany".
zeskanować, wydrukować na papierze samoprzylepnym z połyskiem, nakleić na karton, wyciąć, sfotografować, wysłać, cieszyć się całym pudełkiem :D
Pudełko mi się na nic nie zda, zagraca tylko niepotrzebnie. Chodzi tylko o ew. konieczność fizycznego odesłania tekturki. Czy muszę to zrobić, pomimo przesłania zdjęć gdzie aż nadto widać wycięcie tych elementów. ;)
Korzystałem właśnie z cashbacka w Azji. Idzie sie do sklepu Canona z gwarancją i fakturą i wypłacają od ręki w gotówce. Może być prosto? Czemu u nas takie szopki z wycinaniem kodów?
Sent from my iPhone using Tapatalk
A są u nas sklepy Canona?
Dla mnie ten cały zwrot jest tak zrobiony, żeby z niego nie korzystać. Nawet nie rejestruje się, bo jak zobaczyłam czego wymagają, ilu informacji to sorry, ale dziękuję. Nie dostanę kasy, ale też nie podam im tylu moich danych (brakuje mi tam jedynie jeszcze nr buta ;) ), nie będę motała się z US. Mam porównanie, brałam kasę w zeszłym roku z pewnej firmy za odkurzacz i nie miałam takich problemów, motania się. Zgłosiłam produkt, odebrałam kasę i zapomniałam o wszystkim. Można? Można.
Tylko jednak szkoda sporej kwoty, a procedura z US skomplikowana nie jest. Dużo trudniej dobre zdjęcie zrobić. :) Dzisiaj dostałem potwierdzenie pozytywnego rozpatrzenia wniosku, teraz tylko cierpliwie na przelew czekam. Zachęca taki program do zakupów, bez CB padlo by pewnie na YN... :D
No właśnie. "Potwierdzenie pozytywnego rozpatrzenia wniosku" trochę blado ma się do "Idzie sie do sklepu Canona z gwarancją i fakturą i wypłacają od ręki w gotówce". Zostaliśmy skutecznie przyzwyczajeni do molocha biurokracji , gdzie nawet, jeśli coś się klientowi należy, zgodnie z jakimś regulaminem, to i tak na końcu musi się o to kłaniać ze zwiniętym beretem i wycinankami łowickimi z pudełka.