Canon announces 16-35mm F4L and 10-18mm F4.5-5.6 lenses: Digital Photography Review
Wersja do druku
No i cena 1200$ - dość atrakcyjna jak na nowe szkło z IS.
Start z serią 24IS, 28IS i 35IS był dość nieatrakcyjny cenowo, ale teraz są te szkła od 1800zł do 2200zł.
Ciekawe czy będą inne szkła patentowane przez Canona w ostatnim roku, jak np. 24-85 f/3.5-5.6 IS, EF 50 f/1.8 IS, 70-400 f/4.5-5.6L IS, 35mm f/1.4L II, macro (180mm f/3.5 IS, 200mm f/3.5 IS, 300mm f/3.5 IS), 85mm f/1.8 IS, 100mm f/2 IS, 135mm f/2.8 IS.
Chcę kupić 200/2.8 - dość stare szkło i nie wiem czy zaraz nie będzie wersji IS. Na razie nie widziałem patentu na jego następcę, więc chyba zaryzykuję.
Nowa eLka tania nie będzie - pewnie pod 5 tys. W takim przypadku moja 17-40L jeszcze długo będzie u mnie.
77mm uff nie ulegli modzie ogromnych srednic filtrowych, może kiedyś kupię jak mi się 17-40 znudzi :) co jeszcze jakis czas potrwa
Poczekamy na testy. Pewnie długo... Bo Canon coś optycznych nie lubi. Do dziś nie ma testu 24-70 F4 IS. Ale tak to 16-35 F4 IS wydaje się być sensowne. Aczkolwiek cena wysoka. To do cropa też miło, że jest.
cena tego 16-35 mnie zdecydowanie nie zszokowala na niekorzysc. jestem wrecz zdziwiony, ze to sie zatrzymalo na poziomie 1200$.
biorac pod uwage, ze szklo jest bardzo sensowne, bo i srednica filtra bez zmian i gabaryt niewiele wiekszy niz 17-40 (doszedl raptem 1cm dlugosci i 100g wagi) i w komplecie bardzo skuteczny IS...
jesli jakosc optyczna bedzie przyzwoita, to ja sobie przed wakacjami ten sloiczek kupie.
co do 10-18... wyglada to sensownie. to jest szklo do uzytkowania przy f/8 wiec ciemne swiatlo nie boli. a malutki rozmiar i cena, ktora dostaje sie w zamian sa zdecydowanie nie do pogardzenia,
jak ktos chce zmniejszyc swoj zestaw. calkiem fajne uzupelnienie do 18-135 STM - ta sama stylistyka, ten sam rozmiar filtra...
ale po co komu IS w takim szerokim kącie jak 16-35? (Canonowi potrzebne do podbicia ceny) - ciekawe, czy będzie ostrość jak w nowym 24-70/2.8 II...
mnie osobiscie:
- do focenia z reki z polarem i/lub polowka (w bardzo wietrzna pogode daje to jednak nieco lepsze efekty niz statyw)
- do focenia "zza krzaczkow", w miejscach gdzie statywu nie da sie juz rozstawic (w Holandii akurat takich dostatek)
- do okazyjnego focenia w ciemnych wnetrzach, do ktorych nie wolno wnosic statywu. chociaz mysle, ze to sa w praktyce jednak za szerokie ogniskowe i to raczej pozostanie 24-105...
mysle, ze 16-35 mial zlikwodowac ta wade 17-40 (zbyt niska cene). chociaz ten pierwszy nie zniknie z oferty. tyle, ze 16-35/4 daje landszafciarzom i podroznikom
mozliwosc wydania wiecej pieniedzy tam, gdzie do tej pory mogli sie wykpic za raptem 650 EUR ;)
ale prawda jest, ze po premierze 6D zarowno 24-70/4 jak i 16-35/4 sa bardzo logicznymi i bardzo mile widzianymi (no, nie przez niefotografujacych partnerow fiskalnych :D )
dodatkiem do oferty Canona. do tego jest wypuszczony kilka lat temu 70-300 L a kto wie, czy w przyszlym roku nie wyjdzie 70-200/4 IS mkII...
nie powiem, czuje sie dopieszczony wyborem Canona w zakresie malego FF-a... ;) i nawet wiem na co przeznacze kase, ktora odzyskalem z wyprzedazy cropa...
no wlasnie ja o tym przede wszystkim chcialem:
MTFy 16-35:
dla porownania 17-40:
24-70/4 IS:
24-70/2.8 mkII
24-105
touche!
tak z innej beczki - IMHO, ogromna wiekszosc problemow uzytkownikow, a juz na pewno internetowego bicia piany co do "mydlanosci" 17-40, bierze sie wlasnie z braku stabilizacji w tym szkle ;)
ludzie kupuja matryce 18 czy 20 megapikseli i jada na nich z przyzwyczajenia 1/f, swiecie przekonani, ze 1/20 sekundy to dla szkla 17mm mur-beton dostatecznie krotki czas.
a prawda jest, ze to byl mur-beton, owszem, ale w czasach drukowanej 10x15cm Superii 200 czy matryc 6Mpix..bo nawet w 12-megapikslowym 5D mkI juz nie. a w 5D mkII i 1/60 sekundy nie daje
pewnosci.
ale uzyszkodnikom, mam wrazenie ze w pierwszej kolejnosci kotleciarzom (o najwiekszej awersji do statywow), zawsze trudniej wychodzi zaakceptowanie niedostatecznej dyscypliny fotografowania.
zwalenie na sprzet jest duzo wygodniejsze niz przyznanie sie przed soba do niechlujstwa ;)
nie zamiatam tu pod dywanik tematu rogow 17-40 w szerokim kacie, bo bez przymkniecia do f/11 to nieodmiennie jest masakra. ale to nadal jest zupelnie uzyteczne szklo. samo tylko dodanie IS do
obecnego 17-40 mocno podniosloby opinie "Internetu" o ostrosci tego szkla ;) a patrzac na te MTF-y, to optyka 16-35 jest nie z tej ziemii...
IS w takim szkle to miód na serce filmujących lustrzankami + to co wyszczególnił akustyk. Gwarantuje, że będzie się sprzedawał jak ciepłe bułeczki :) Ja ciągle czkam na odświeżenie 28, 50 i 85 - coś na wzór C35IS, bo wersje 2.8 to nieporozumienie.
--- Kolejny post ---
Kotleciarze i tak będa woleli kupić 16-35/f2.8 albo jasną szeroką stałkę. Co do statywu...nie wyobrażam sobie wykorzystania go w reportażu ślubnym. Często są sytuacje, w których AF nie zdąży a co dopiero ustawianie statywu i kadrowanie z niego. To nie krajobrazy;)
ale ja sie zgadzam i w pelni to rozumiem.
tego czego nie rozumiem, to dlaczego tak wielu kotletowych traktuje swoje osobiste opinie jak wzdecie, z ktorym musza sobie radzic puszczajac publicznie baki ;) ani 17-40 ani 16-35/4 to nie byly i nie sa szkla do kotleta. tak jak nie jest nim np. 70-300L czy 24-105/4. tudziez z korpusow np. 6D. przy kazdej z tych premier jest zmasowany atak doswiadczonych "slubnych", ktorzy z uporem maniaka dowodza, jak to "mnie nie odpowiada, wiec to jest szklo/korpus dla nikogo". tak jakby kotleciarstwo to byla jedyna sluszna dzialka fotografii...
tu akurat jeszcze sie obylo, bo mloda godzina ;) ale nie mam zludzen, ze predzej czy pozniej nieprzydatnosc tych szkiel do kotleta spowoduje ich zmieszanie z blotem ;)
no wlasnie mam watpliwosci, czy to jest prawdziwe, bo nie widzialem jeszcze takiej konstrukcji optycznej (ultraszeroki zoom od +/- 17mm do +/- 35mm,
i nie mowie o 14-24, bo to zupelnie inna bajka!), gdzie rogi w szerokim kacie bylyby dobre. nawet nie znakomite, co po prostu dobre, bo w wiekszosci
przypadkow nawet przy f/11 sa raptem znosne.
te MTF-y sa dla mnie wiarygodne w przypadku stalki, ewentualnie zooma o umiarkowanym zakresie (pokroju 28-70). ale nie dla ultraszerokiego zooma.
musieliby chyba jakies kompletnie nowe soczewki wykminic chyba. albo to jest jakis bardzo mocno teoretyczny pomiar.
czekam na pierwsze testy. nie spodziewam sie kolosalnej roznicy miedzy tym szklem a 17-40, tak realnie. na pewno mniejszej niz by sie z tych MTF-ow
moglo wydawac. mam cicha nadzieje, ze 16-35/4 bedzie mial dobre rogi, ale poki co sceptycznie nie nastawiam sie na niewiadomo co.
w zasadzie to masz racje. to landszafciarski nawyk, zeby w cropie domyslnie f/8 a pelnej klatce f/11, szczegolnie w szerokim kacie ;)
pardon, lata uzytkowania 17-40 swoje robia! ;)
jeszcze podkleje dla porownania suche MTF-y Nikkora 16-35:
Nikkor
Canon
konia z rzedem temu, kto podpowie ktore linie Canona to czerwone, a ktore maja odpowiadac niebieskim Nikkora ;)
EDIT: znalazlem tez pierwsza szacunkowa cena w eurozonie: 1100 EUR
http://www.kamera-express.nl/product...-82-zonnekap-/
http://www.cameranu.nl/nl/p502022/ca...-usm-objectief
Następca 17-40 za 4500 zł ? Dziękuję, postoję :)
Cichy myślę, że upraszczasz bardzo temat gdyż będzie to obiektyw o duużo lepszym kontraście, duuużo lepszej ostrości szczególnie w centrum i na brzegu (przynajmniej na podstawie pokazanych MTF) i w zakresie 16-35 :p
Moim zdaniem 16-35 f/4 IS to będzie dobre szkło na wycieczki, podróże itp. i nie ukrywam, że czekałem na tą premierę. Z 70-200 bądź 85tką stworzy dobry duet w takich zastosowaniach. Możliwe, że sprzedam nawet 24-105, gdyż zdecydowanie rzadziej sięgałbym wówczas po to szkło.
W kotleciarstwie też się przyda - w ograniczonym stopniu, ale jednak. 16-35 f/2.8 to nie jest demon ostrości w rogach, a tą jedną działkę mniej da się przeboleć. Owszem, w reportażu ta stabilizacja się nie przyda. Jeśli jednak na ślubie działa ekipa foto/video - a często już takie widywałem, to takie szkiełko dobrze mieć w pogotowiu.
1200 dolarów na start - zakładam, że cena delikatnie spadnie - i oferta jest sensowna. Może nie będzie "jak zwykle", że cena w dolarach = cena w euro + nasz VAT :) :P
cena w Euro to 1100.
Z tego, co gdzieś czytałem, ani Nikon, ani Canon w wykresach MTF nie podają rzeczywistych wyników rzeczywistych obiektywów, tylko wyniki modelowania komputerowego.
Co do bicia piany: to chyba zwykła cecha fotosprzętowych internautów, zwłaszcza Polaków. Nie istnieje obiektyw, który zadowoli przeciętnego polskiego pstrykacza motylków, 2-letnich córek i synów, czy innych pejzaży zza okna mieszkania w bloku. Trzeba mieć na to filtr, inaczej nie ma sensu czytać tego całego interneta (nie żeby w ogóle miało to jakiś wielki sens ogólny od razu :D ).
A wracając do tematu: obiektywy fajne, zwłaszcza ten EF-S, jeżeli będzie jak najtańszy.
Jestem "kotleciarzem" i wolałem kupić 17-40/4 niż 16-35/2.8 czy 24-70/2.8. 17-40 to bardzo przyjemne szkiełko przy reportażu. Jeśli 16-35/4 ma być jego lepszym optycznie następca z stabilizacja przy zachowaniu tej samej średnicy filtra to dla mnie to strzał w 10 i z pewnością go zakupie jako główny wół roboczy, jeśli canon nie przesadzi z ceną.
1100 to już nie drożej niż L 2.8? :) Szkoda bo to szkło jest zachęcające. Brakuje IS w 17-40. Rogów mniej. :)
Jakby to nowe było za jakieś 4k do wzięcia to bym myślał. IS to ma i ten 10-18. Więc to nie jest takie drogie. :)Cytat:
Ja jednak pozostanę przy 16-35 2.8 II, po cashbacku wyszedł taniej niż to nowe cudo
Jeśli ktoś musi mieć tuż po premierze (nie mylić z Tuskiem), to zapłaci podatek od nowości.
Ja bym jednak poczekał z osądzaniem sensowności 16-35/4 IS przynajmniej rok.
Dla mnie obie premiery są naprawdę sensowne (o niebo lepsze niż "jasne inaczej" stałki 24 i 28 mm).
Premiery są bardzo sensowne, "bieda kit uwa" może być strzałem w 10, a L może być ciekawą propozycją dla osób z bardziej konkretnym podejściem do fotografii.
Czy wiadomo kiedy te obiektywy będą w sprzedaży w Polsce?
Nowe szerokokątne Canony - znamy ceny i dostępność - Foto-Kurier - Pismo użytkowników sprzętu foto i wideo
Oba obiektywy mają być dostępne pod koniec maja w cenach:
EF-S 10-18mm f/4.5-5.6 IS STM - 1199 zł
EF 16-35mm f/4L IS USM - 4199 zł
Mogło być gorzej.
No to cena 4199 zjadliwa, aczkolwiek teraz chyba jest jakiś cashback na 16-35 2.8 ?
100$ więcej w przypadku 10-18
i jak na eLkę przystało 200$ więcej xd
trochę smutno, ale jak wyżej nie jest tak źle :p
pewnie część sprzedawców trochę obniży żeby to u nich schodziło i będzie ok :P
a ja ostatnio kupiłem 17-40/4L :( lecz dobrze że z rynku wtórnego :) i teraz pewnie poleci w dół cena 17-40/4L
Ja już prawie kupiłem 17-40 i tylko pozostawało mi się zastanowić, czy nie lepiej najpierw coś bardziej rozrywkowego czyli 8-15. Wcale nie jestem pewien czy cena spadnie tak bardzo, bo to jednak dobry obiektyw i już sporo tańszy. Podejrzewam, że Canon mu niedługo podziękuje.
Dla mnie 16-35/4 jest $300 tańszy niż f/2.8 po obecnej rybacie. Niewiele, ale i tak chyba wolę nowe f/4. W zasadzie nie znam przypadku, żeby canonowe mtfy odbiegały od rzeczywistości, więc testy mnie już nie interesuja. Niestety f/4 waży tyle samo co f2.8.
Pozostaje się zastanowić, czy nie skorzystać najpierw z obecnej sezonowej obniżki i nie nabyć ryby 8-15 cenowo między UWA f/4 i f/2.8
Ja własnie odłożyłem zakup 17-40 aby po atrakcyjnej cenie nabyć 8-15. Teraz juz nie jestem taki pewien zakupu 17-40 :confused:
IMO prawdopodobne, że 16-35/4 spadnie do ok.3,6kpln a 10-18IS STM do ok.1kpln/ byłem u wróżki :mrgreen: /.
Z czasem 3.6-3.8 jest realne. Całkiem nieźle.
też kupiłem i co więcej jestem zadowolony, a cena może poleci ale nieprędko bo różnica cenowa jest duża, klient na używkę 17-40 nie jest klientem na nowy 16-35/4 (a używek nie będzie) - to inny target jest.
a jak przypadkiem zakończą produkcję to cena może podskoczyć.
Za 4200 to, najlepsze premiery Canona od lat przynajmniej na papierze. Zobaczymy za rok. Nie pali mi się. I tak w najbliższym czasie nie będę miał okazji wyjechać nigdzie gdzie będą odpowiednie widoki. Może jeszcze trochę stanieje.Cytat:
Dla mnie obie premiery są naprawdę sensowne (o niebo lepsze niż "jasne inaczej" stałki 24 i 28 mm).
Polska musi byc ważnym graczem dla Canona, skoro nowe obiektywy dostępne bedą miesiąc wcześniej niż np w USA;)
Ja też się wstrzymałem z "odkupieniem" wersji 2.8, której pozbyłem się rok temu (i żałuję, bo dzielnie służyła mi tyle czasu; prawie od premiery), więc teraz już wiem na pewno co sobie kupię :D
Szkoda tylko że będzie tak późno w sprzedaży, bo w połowie czerwca szykuje mi się wyjazd, na którym przetestowałbym w boju...
--- Kolejny post ---
No właśnie koraf...?
16-35/4... jezeli bedzie ostry to obiektyw IDEALNY. Do tego IS do focenia na f11 z reki z polarem. Lepiej bym sobie nie mogl tego wyobrazic :)