Wersja do druku
Jakiego kropowego taniego używanego bodziaka byście polecili do ślubu jako uzupełnienie do 5d2 i 35L+50/1,4+85/1,8. Trafił mi się ślub i muszę mieć rezerwowe i uzupełniające tanie body. Myślę o 40d, ale w kropach nie siedzę od 2008r więc wole zapytać.
Musi być crop? Nie lepiej mieć drugą pełną klatkę? 5dmk1 chodzą chyba poniżej 2k, jak na jeden ślub i w dodatku rezerwowe to nie mieszałbym ff z cropem. 85mm styknie :)
Tak jak kolega wyżej, 5dI chodzą w mega dobrych cenach a jest naprawdę super, dodatkowo pomysł o tym ze zapinadz na jedna FF 35 na drugie FF 85 i masz ślub załatwiony a tak zonglujesz obiektywami
Ale to jednorazowe zlecenie? Bo jak tak, to nie lepiej pożyczyć.
40d na pewno jest super w swojej cenie :)
Również pożyczyłbym 5d albo wypożyczył mk2 na tę okazję. Wygodniej obrabiać zdjęcia z dwóch ff, no i tym bardziej, że masz szkiełka jak trzeba!
swego czasu używałem równolegle 5d mkII (80% zdjęć) oraz 40d (20% zdjęć) i powiem że przy starannej obróbce zdjęcia z 40-ki jakoś specjalnie gorsze nie były...
Myślałem żeby kupić to drugie body i z uwagi na to że fundusz ograniczony to myślałem o 40d. Nie pomyślałem, że można wypożyczyć. Znacie jakieś miejsca w Warszawie gdzie można wypożyczyć body?? Jakie są ceny?? Rzeczywiście lepiej by było mieć dwa body FF. Miałem kiedyś 5d1 więc znam jego zalety w porównaniu z cropem. 35 i 85 na FF byłyby idealne, ale gdybym nie miał dwóch FF to 50 zapnę na kropa i też powinno dać radę.
Jest kilka wypożyczalni, w stolicy pewnie przynajmniej jedna. Popatrz w goglach. Cenowo różnie, ale 5d2 pewnie ze 130, może lepiej. Chyba że ceny się pozmieniały. No i trzeba mieć na kaucję!
Nie kupuj cropa bo sobie skomplikujesz sprawe z ogniskowymi itp. Za 1700-2000zl kupisz 5DmkI
I 40D i 5Dc tanio można upolować.
Dokładnie. Dodatkowym atutem w 5D mkI jest sensor matrycy, dający obrazek o klasę lepszy niż w 40D.Cytat:
Zamieszczone przez banan82
nie mówiąc o wyciąganiu niedoświetlonego zdjęcia. Z 5dc czasami udało mi się zrobić 'cuda' czego o obróbce z 50d nie mogę powiedzieć. 5dc wybacza duuuużo więcej "gapiostwa".
Jedyny problem to ruchliwe sceny. Tu już nie ma tak dobrze.
miałem 5d1 i wiem na co go stać, ale jest ponad 2 razy droższy niż 40d dlatego myślałem żeby coś taniej kupić, a poza tym chyba 40d ma af lepszy od 5d
to bierz 40d, skoro ma być tanio i dobrze. Widać wiesz w co się pakujesz. :)
Z mojej strony powiem ze ja mam 6D a jako 2 body wybrałem 1Dn2 ustawiam sobie iso 800 i idealnie się sprawdza przy dynamicznych scenach.
Mam ten zestaw już przetestowany z tokina 16-28/2.8 a czasem zapinam do niego 30/1.4 sigma A
1Dn2 to tania puszka a AF bije inne cropy na głowe. Dodatkowo masz crop 1.25 co nie przeszkadza....
Zgadza się, obrazek z jedynki będzie już bliższy temu z piątki, jeśli zaradzić szumom to ten duet sprawdzi się lepiej niż 5d+40d.
Tapnięte z Monstera X5