Czego jest to fragment?
Wersja do druku
Czego jest to fragment?
Systemu gaśniczego w jakimś budynku?
No nie, z systemem gaśniczym ma to niewiele wspólnego.
dźwigu?
Czy jest to element rozruchowy silnika, tzw. starter?
Nie ma to nic wspólnego z silnikami i motoryzacją, dźwig to też nie jest.
karmnik dla ptaków ? 8-)
Bliżej temu do dźwigu, niż do karmnika :)
czy to co widzimy to rękojeść jakiegoś większego urządzenia ?
To końcówka większego urządzenia, do którego się coś instaluje.
Czy jest to część jakiejś linii produkcyjnej?
Nie, jest to "coś" do kierawania/operowania "czymś".
Obecnie eksponat na emeryturze, pełni chwalebną rolę jako kwietnik :)
Czy jest to część maszyny do szycia?
Wał Cardana to nie jest, ale takiego sprzęgła wychylnego MacGywer by się chyba nie powstydził :)
Może Bohrmaschine dla dentysty weterynarza.:mad::o
Jakiś napęd miksera? coś w tym stylu?
Mi to się kojarzy z napędem wiertła do borowania żebów u stomatologa:)
a nie jest to jakiś mechanizm do ręcznego zwijania/rowzijania markizy?
Cześć jakiegoś mieszalnika?
Nie jest to maszyna do szycia, napęd markizy, mikser, mieszalnik, sprzęgło, ani nic stomatologicznego.
W oryginale zamiast sznurka, jest gumka jako separator drgań.
Kolejna podpowiedź, środkowy człon maszyny
Czy to część samosteru?
Tu się nic nie steruje samo, tym steruje człowiek.
Całość mimo sporych gabarytów, jest do "sterowania" niewielką rzeczą.
Tokarka jakaś?
Prasa przemysłowa?
Nie jest to tokarka, ani prasa. To niczego nie obrabia, nie ma silnika.
to może służy to do sterowania bramą, opuszczaną plandeką itp ?
Nie do bramy ani plandeki.
To steruje czymś, co się podczepia do tego co jest na pierwszym zdjęciu.
Całość jest mobilna, przynajmniej w pewnym zakresie.
Mieszadło ?
Było że nie mieszalnik, to i mieszadło też raczej nie.
Napęd torpedy to nie jest, to nie bezpośrednio widzieli chyba wszszyscy, tylko ciężko skojarzyć.
To jest ramię do podwieszenia mikrofonu w studiu - funkcja, nazwy prawidłowej nie znam.
Brawo. To jest boom mikrofonowy. Zadajesz następną.
W roli kwietnika
i w czasach świetności kiedy nie było mikroportów i innych bezprzewodowych mikrofonów.
Ładniejsze to było, niż ta kulka w kolorze ciałkowym przy dziobie. Bo nie było tego widać.
Ale to jest nadal w formie tyczek mikrofonowych, tylko wtedy nie było lekkich mikrofonów, czy karbonu.