Poluzowała mi się górna część obudowy 70-200. Może ktoś wie jak dokręcić ten element .
http://www.youtube.com/watch?v=v0zls...ature=youtu.be
Wersja do druku
Poluzowała mi się górna część obudowy 70-200. Może ktoś wie jak dokręcić ten element .
http://www.youtube.com/watch?v=v0zls...ature=youtu.be
spróbuj zerknąć pod jedną z gum, powinny być tam śrubeczki, obstawiam, że mogła się któraś poluzować. miałem podobnie z 16-35. Niech mnie ktoś poprawi jeśli jestem w błędzie
mam podobnie, aczkolwiek duzo lzej w wersji f/4, myslisz ze to moze byc taka drobnostka jak śrubki pod guma?
To moja "zgaduj zgadula" ale myślę że warto to obadać.Cytat:
Zamieszczone przez bober5264
Po pierwsze dlatego że a może mam rację.
A po "drugie primo" jest to zabieg w ogóle nie inwazyjny.
Jeżeli to nie zadziała to zawsze pozostają bardziej zaawansowani użytkownicy którzy dopomogą.
ale tu nie ma srubek, pod zadnym pierscieniem ;/
te śrubunie ;) pod gumą są dokręcone więc gdzie indziej jest problem . Zaczynam podejrzewać że głębiej , w środku obiektywu :(
--- Kolejny post ---
są obróć pierścieniemCytat:
Zamieszczone przez bober5264
niestety, mowie o pierscieniu ogniskowej, zdjalem cala gume, srubek nie ma
Popatrz gdzie są i weź dobre śrubokręty + 50ml ;)
http://photography-on-the.net/forum/...d.php?t=356679
EDIT: Nie zauważyłem, że wątek przeniósł się na f/4 a tego nie ma na liście w linku powyżej. Może to coś pomoże http://canon300d.uw.hu/Canon%2070-20...epair%20EN.pdf
chyba nie mowimy o tym samym szkle, napisalem wyzej ze mam f/4 :(
Problem jest raczej "głębszy" gdyż luz jest zauważalny również wewnątrz ( luz też jest na skali ostrości ), raczej trzeba będzie rozebrać obiektyw.
Miałem kiedyś podobny problem na Starej Tokinie przy Minolcie, problem spowodowany był małymi uderzeniami podczas użytkowania gdy śrubokręt w body dochodził do końca skali, po jakimś czasie dojazd do końca skali spowodował rozkręcenie się układu. Tam były trzy małe śrubki które podczas wielu lat użytkowania zaczęły się rozkręcać w wyniku tych mikro uderzeń.
drogi boberku, dla takich sytuacji wymyslona cos takiego jak serwis
wrzuć sobie w gogle haslo" serwis foto+ twoje miejsce zamieszkania" i masz problem z glowy
Miałem taki problem z 70-200 2.8 L, ale nie rozwiązywałem tego sam tylko na Żytniej.
Raczej tylko jakiś sprawdzony serwis niekoniecznie musi to być od razu ''żytnia''.
Ja też bym sam się za to nie zabierał. Zawieź na Żytnią, na drugi dzień będzie wycena.
Możesz zdecydować czy naprawiać, czy wyrzucić na śmieci ;).
Obiektywy serii "L" należą do szkieł bardzo skomplikowanych konstrukcyjnie i nawet niektóre serwisy foto boją się ich ruszać. Próba samodzielnej naprawy, moim zdaniem, to dość kiepski pomysł.