Wersja do druku
Witam, jest to mój początek przygody z fotografowaniem. Mój aparat to canon 450d z podstawowym obiektywem, który jak wiadomo jest dosyć cienki.
Chciałbym kupić jakiś lepszy obiektyw uzywany do 600/700zł.
Głównie robię zdjęcia plenerów oraz zdjęcia zwierząt w lesie więc czasami dobry zoomik by się przydał (lecz wiem że w tej cenie będzie to ciężkie) + do tego zdjęcia rodzinne i zwykłe amatorskie :)
Prosił bym o poradę.
Dziękuję za wszeką pomoc.
Najprościej dokupić C55-250 jako "dedykowane" uzupełnienie kita. Przynajmniej na tele uzyskasz poprawną jakość.
Czy ten Twój kit jest IS. Bo jeśli tak to może jeszcze być.
Wszelkie inne kombinacje z używanymi obiektywami to już inna klasa znajomości rzeczy. Jako zamiennik kita może być używany Tamron 17-50/2.8. Ale trzeba go kupić "dobrze".
Chcę coś aby miało również dobrą stabilizację.
Zdjęcia jakie wykonuje to głównie plenery, zdjęcia uliczne oraz rodzinne.
A może jakiś z Canona obiektywow?
Tamrona ze stabilizacja w tej cenie to raczej nie znajdziesz.
Canon EF 28-105 mm f/3.5-4.5 II USM a ten canonik ? by sie nadawal? Czytałem troche o nim i miał dobre opinie, ale czy by się nadawał do 450d?
Jeszcze jeden znajomy polecał mi: Canon EF-S 17-85mm 1:4-5.6 IS USM????????????
Tamron 17-50 sprawdzi się w podanych przez Ciebie zastosowaniach, natomiast Twój budżet nie pokryje wersji z VR. Co więcej, dobrze jest móc - jak ktoś wcześniej wspomniał - zapoznać się z danym ezgemplarzem, gdyż ten model narażony jest na rozrzut jakościowy.
Byłby ok ale jak wspomniał kolega - dobrze go trzeba kupić tj trafić na egzemplarz ostry bo mają one tendencję do "mydlenia" na otwartych przysłonach. Ja miałem już 2 egzemplarze i ani jeden nie był dla mnie 100% taki, jak powinien być. Najlepiej kupować z możliwością podpięcia pod swoje body i przetestowania.
A może: Canon EF-S 17-85mm 1:4-5.6 IS USM
lub: Canon EF 28-105 mm f/3.5-4.5 II USM
słyszałem dobre opinie na ich temat
Kup obiektyw lustrzany - jest o wiele grubszy.Cytat:
Zamieszczone przez tricu20
A na poważnie kolego - przejrzyj z łaski swej dział, gdzie znajdziesz multum podobnych tematów wałkowanych co chwila. Wszystkie takie watki zaczynają się i kończą podobnie.
tak tylko ja mam dwie propozycje i pytam się specjalistów czy by się sprawdziła bo mam do kupienia od znajomego w dobrej ceni:
Canon EF-S 17-85mm 1:4-5.6 IS USM
lub: Canon EF 28-105 mm f/3.5-4.5 II USM
Wspomniany Tamron jest lepszy od obu podanych obiektywów pod względem plastyki obrazu, ostrości i światła. Jeśli chodzi o pokrycie ogniskowych, to zawsze możesz trochę wykadrować obraz, żeby nadrobić do brakujących milimetrów na dłuższym końcu. Wg. mnie zwłaszcza ten drugi obiektyw jest zakupem nieopłacalnym, ze względu na ryzyko braku na szerokim kącie, który na APS-C da o sobie znać prędzej czy później.Cytat:
Zamieszczone przez tricu20
Tym bardziej namawiam do lektury bowiem opinii o tych szkłach znajdziesz sporo. Może nawet domyślisz się skąd się bierze dobra cena.Cytat:
Zamieszczone przez tricu20
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=1&APIComp=0
A to taki ciekawy link jakby chciało Ci się stracić parę minut na porównania i złożyć to do kupy z opiniami kolegów.
dziękuję, już otwieram zimne piwko i pije za wasze zdrowie. Dzięki za wszelkie porady. Biore się za lekturę ;)
pierwsza odpowiedź powinna być satysfakcjonująca.
Nie znajdziesz nic lepszego niż 55-250 od CANONA (to duże C a po nim 55-250 to nic innego jak skrót od CANON 55-250 I MA STABILIZACJĘ ) używkę kupisz za 400zł to w połączeniu z Twoim kitem da Ci zestaw, który do nauki będzie bardzo ok.
No, dobrze robi na myślenie i odrobinę spowalnia chęć podejmowania szybkich (nie do końca przemyślanych) decyzji. A co do obiektywów to warto czasem porównać stare z nowymi, opracowanymi specjalnie pod kątem współpracy z cyfrówkami. Człek może się zadziwić jak różnie wypadają. Polecam oglądanie nie tylko testów, ale przede wszystkim stron ze zdjęciami.Cytat:
Zamieszczone przez tricu20
Wyszukiwanie zaawansowane
A swoją drogą wspomnianego Tamronika mogę polecić na podstawie własnych doświadczeń, ale o tum obiektywie napisaliśmy już chyba wszystko.
Ja również polecam Tamrona 17-50/2,8, jasny i stałe światło w całym zakresie, prędzej czy później to docenisz. Tylko dobrą sztukę trzeba wybrać. Po zakupie mojego pierwszego lustra (450D) pierwsze co zrobiłem to wymieniłem kita na tego tamrona.
Rozumiem, że mowa o EOS 450D, czyli aparacie APS-C. Jeżeli tylko z tych dwóch to pierwsza propozycja - obiektyw nie ma zbyt wielu fanów i jest krytykowany za słabą ostrość i to, że jest dość ciemny. Niewątpliwie ma zalety w postaci stabilizacji i uniwersalnego zakresu.Cytat:
Zamieszczone przez tricu20
Canon 28-105 to obiektyw, który na pełnej klatce ma szerokość widzenia 75.4 - 23.3 deg, to na cropie około 47-14 deg, czyli raczej będzie "wąsko".
Dla porównania 17-85 będzie miał szerokość widzenia 77.3 - 18.2 - na cropie.
--- Kolejny post ---
Poszukaj tego typu wątków za pomoca narzędzia:
http://maciejko.net/cbsearch/
Wątek do poczytania
http://www.canon-board.info/dla-pocz...-55-stm-93660/
--- Kolejny post ---
Podany link porównuje jakość obrazu pełnej klatki z cropem, a nie jest to miarodajne.Cytat:
Zamieszczone przez yrats
Porównaj lekko przymknięty 17-85 z tamronem, a oba są na APS-C.
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=0&APIComp=3
Zgadza się, niemniej zerknięcie choćby na środek daje pewien pogląd. Zasugerowałem koledze wyłącznie narzędzie do porównań - interpretacja zawsze pozostaje po stronie użytkownika. Żeby autor wątku nie miał wątpliwości - mam pełna świadomość, testy i cyfry nie są absolutnym wyznacznikiem jakości obrazu generowanego przez obiektyw, ot warto czasem zerknąć by mieć punkt odniesienia. I jeszcze jedno: warto mieć świadomość, że obiektywy opracowane w czasach fotografii na negatywach (tak mi się kojarzy 28-105) nie musiały się cechować aż tak wyśrubowanymi parametrami (choćby kwestia telecentryczności) i nie zawsze (choć znów nie będzie to regułą) obiektywy uznane za bardzo dobre do analoga będą dobrze pracować na cyfrze, szczególnie na APS. Warto może podpiąć obiektyw przed zakupem (jeśli można) i zrobić kilka zdjęć i to nie baterii czy papieru milimetrowego, ale tego co zamierzamy danym szkłem docelowo fotografować.Cytat:
Zamieszczone przez RobertON
Święte słowa, podpiąć każdy z tych obiektywów do aparatu, przestrzelić na krańcowych ogniskowych i otwartej przysłonie (poźniej przymkniętej do 5,6-8) i porównać zdjęcia.Cytat:
Zamieszczone przez yrats
Myślę, że wówczas wiele się "samo" wyjaśni.
Wybór padł na : Tamron 17-50/2.8 :))) dziękuje za pomoc
Jaką przyrodę focisz?
nie chce zaczynac nowego tematu. wiec zapytam tutaj.. mam canona 450d obiektyw canon efs 18-135 ze stabilizerem obrazu... jednak mam problem ,bo jak chce sfotografowac kota w ruchu w domu, zdjecia wychodzą nie ostre... nie posiadam zadnej lampy tylko ta wbudowana... czy powinnam zainwestowac w jakis inny obiektyw? dodatkowo lubie portrety.. wstyd sie przyznac ,ale bawie sie zdjeciami juz 5 lat..a tak malo wiem.. mimo ,ze jak czytam zapal jest slomiany... po przeczytaniu miliona informacji zniechecam sie i wole zapytac na forum.. doradzicie cos? dodam tez ,ze lubie robic portrety. pozdrawiam ! jestem tu nowa:)
Po 5-ciu latach nie wiesz jak uzyskać ostre zdjęcie kota?
W domu potrzebujesz dodatkowego światła. Zamroź drania błyskiem lampy wbudowanej na początek.
Lepsze zdjęcie uzyskasz na łonie natury przy świetle zastanym nawet tym obiektywem da się kocura sfotografować.
A i pamiętaj o krótkich czasach proporcjonalnych do jego prędkości.
Zacznij od czytania a nie kupowaniaCytat:
Zamieszczone przez Little_disorder
Co Ty mu zrobiłaś, że gdy Cię zobaczy z aparatem to ucieka z tak dużą prędkością?! :DCytat:
Zamieszczone przez Little_disorder
1) Stabilizator obrazu w obiektywie nadaje się do widoczków (ogólnie: czegoś, co się nie rusza).
1a) Tak, reklamy mówiły, że można zrobić ostre zdjęcia w każdych warunkach, ale reklamy kłamią ;)
2) Ogólna zasada na nieporuszone zdjęcia "z ręki" (bez statywu) mówiła, że liczba w mianowniku czasu naświetlania powinna być większa, niż ogniskowa obiektywu, przy jakiej robisz zdjęcie, dla "małych matryc" (czyli Twojego Canona) pomnóż ogniskową przez 1.6. Przykład: jeśli ustawisz ogniskową na 100mm, pomnóż ją przez 1.6, dostaniesz 160, więc czas naświetlania nie powinien być krótszy niż 1/160s - aby zdjęcie nieruchomego przedmiotu było nieporuszone. A teraz dodaj do tego szybkość przemieszczania się kota, w sumie można by pokusić się o wyliczenie, ale możesz zacząć metodą prób i błędów od czasu 1/500 i jeśli będzie "rozmazany", to skracać czas. Po kilku latach z aparatem na pewno wiesz, w jakim trybie możesz ręcznie ustawić czas naświetlania, i wiesz, jak korzystać ze światłomierza ;)
3) Walenie lampą na wprost, zwłaszcza wbudowaną, można traktować jako eksperyment, tzn. jako sprawdzenie, czy tak się da - tak, da się, ale na fajne zdjęcia ciężko liczyć.
Na co można liczyć? Na zasobność portfela:
a) albo zewnętrzna lampa błyskowa (na sankach aparatu, ale ustawiona w inny sposób, nie "na wprost" - jak: foto.jasiu.pl )
b) albo obiektyw stałoogniskowy o dużej jasności
Co da obiektyw o jasności "2" w porównaniu do Twojego "5.6"? Wpuszcza więcej światła, więc przy takiej samej jasności jeśli na 5.6 miałabyś czas 1/60 to na 2 będzie czas 1/500. Daje mniejszą głębię ostrości (po tych kilku latach pewnie wiesz, jak zależy głębia ostrości od przysłony, odległości i ogniskowej, ale na wszelki wypadek - google "głębia ostrości" i "symulator głębi ostrości" - to drugie Ci się przyda, jeśli myślisz o portretach).
Z własnego doświadczenia polecam obiektyw 28-105,ale nie jako uzupełnienie ale zamiast fabrycznego kita. Jeśli planujesz jakąś przygodę z teleobiektywem poszukaj wersji 28-200 mm. Będzie znacznie drożej, ale uniwersalnie.