Problem z Kartą Lexar 1 GB

Słuchajcie niezły numer sie mi dzisiaj wydarzył .

Popstrykawszy sobie nieco weekendowo - przyszedłem do domu, wyjmuje karte CF z aparatu i wkładam do czytnika.
Pliką sa na miejscu - ok 50 jpegów - widac je po otwarciu folderu z kartą CF .
Nagle coś sie powiesiło, komp się przestał reagować na jakieś 5-10 sekund, lampa w czytniku zaczęła sie świecić. A potem folder z otwartymi zdjeciami z czytnika "nie odpowiada" .. zamknałem okna :mad:

A po otwarciu opnownie z 50ciu zdjeć zostało 14ście, i porobiło sie mnóstwo dzwinych folderów w liczbie 41 o nazwach typu : Ň;<ź', B1ĂŠ(, &raquo;2─┼3 ... etc
Żadnego z folderów nie da się otworzyć a zdjęcia gdzies wcieło ?? :evil:

kompletnie nie wiem co robić ? i co to wszystko ma znaczyć ?

Co robić ? Czy moge jakoś odrócić ostatni proces który sie dokonał na karcie CF ??

Bardzo szkoda mi utraconych zdjęć :neutral: :(

Spróbuj tym http://www.topshareware.com/Zero-Ass...nsfer-3322.htm
Z kart skasowanych lub sformatowanych odzyskuje :-)

Dzieki Tomek ! zciągnałem i odpaliłem Volume Analysis - troche to trwa ale moze cos z tego będzie :|

Ja równiesz polecam Zero Assumption Image Recovery - mi ostatnio z karty która padła pod koniec pokazu kotów odczytał 95% wszystkiego... i kilka rzeczy których odczytać nie miał prawa, jak np. zdjęcia sprzed pół roku :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez antonjo

Dzieki Tomek ! zciągnałem i odpaliłem Volume Analysis - troche to trwa ale moze cos z tego będzie :|

---

Koniecznie napisz czy odzyskałeś foty .

pierwsza " analiza " odkryła jakies pliki .mov i Avi ?? :shock: :evil:
A moich zdjęć ni cholery . druga analiza innego typu, odzyskała zdjecia które juz były na karcie ...
wiec narazie doopa :(
Wydaje mi się ze ta "zawieszka" zamieniła moje zdjecia w Foldery ...
najchętniej zrobił bym zrzut z widoku folderu i powiesił tu na forum, ale nie wiem jak to sie robi ? Jak zapisac do jpeg widok folderu ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez antonjo

pierwsza " analiza " odkryła jakies pliki .mov i Avi ?? :shock: :evil:
A moich zdjęć ni cholery . druga analiza innego typu, odzyskała zdjecia które juz były na karcie ...
wiec narazie doopa :(

---

Spróbuj jeszcze raz

Cytat:

---

Zamieszczone przez antonjo

Wydaje mi się ze ta "zawieszka" zamieniła moje zdjecia w Foldery ...
najchętniej zrobił bym zrzut z widoku folderu i powiesił tu na forum, ale nie wiem jak to sie robi ? Jak zapisac do jpeg widok folderu ?

---

PRINT SCRN

no coś tam udało mu się odzyskać
dokładnie 172 zdjęcia... ale niektóre są uszkodzone - nie da sie ich otworzyć i nie ma podglądu :(
No i najcenniejszego zdjęcia nie udało sie odtworzyć, czyli "stróża" ze złotym zębem, który chciał dzisiaj popilować mojego samochodu

Przelece karte jeszcze raz tym programem ..moze odzyska jeszcz coś

Pozdro
i Dzięki za pomoc !! :-)

Jeżeli druga próba odzyska tak samo , zrób format karty i wtedy spróbuj .

Druga tak samo :( ogółem nie odzyskał jakiś 10 zdjęć
No to chyba zrobie format i spróbuje jak mówisz
A tak wygląda moja karta CF po tym błędzie

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Wyglada na to ze padl Ci FAT. Zanim wypuscisz jakikolwiek soft na ta karte powinienes zrobic kopie calej karty:

http://uranus.it.swin.edu.au/~jn/linux/rawwrite/dd.htm

dd if=\\.\d: of=d.iso --progress

Jesli miales szczescie i karta byla sformatowana przed zapisem, fotki beda umieszczone w sektorach "po kolei". Wystarczy dowolny edytor HEX, szukanie naglowka JPG/RAW i reczny zapis plikow od naglowka do naglowka. 50 plikow to znow nie tak duzo.

ale czego to kwestia ? czemu tak sie stało ??
Czy karta jest do bani ? Czy to wina apratu (nie wydaje sie)

Trudno to stwierdzic na odleglosc. Wadliwy sektor, blad pracy USB, what ever.

Jest dostepny SW testujacy - nie pamietam nazw, ale moze google cos wyrzuci.

Jesli mocno zalezy ci na fotkach, zrob najpierw kopie karty - potem eksperymentuj.

Formatowanie CF'a teoretycznie zmienia tylko FAT'a, poniewaz jednak FAT jest ruchomy, mozesz uszkodzic nastepne fotki.

Karty Lexara były wadliwe i w zeszłym roku była akcja wymiany - zle pracowały z 20d i 350d , też miałem taką i musiałem ją wymienić sprawdz na stronie lexara numer seryjny i bedziesz wiedział czy jest OK - chodzi o karty typu 80X

No i kupiłem wkońcu Sandiska 2 GB Extreme III , sprzedając uprzednio wszystkie karty Lexara - bo jak myślałem problem ze znikajacymi zdjęciami, wynika z opisywanej w wątku wadliwości kart 80x firmy Lexar .

Niestety, dzisiaj sytuacja się powtórzyła, już na karcie Sandisk 2 GB

Włóżywszy kartę do czytnika, pojawił się katalog ze zdjęciami ,
ale po skopiowaniu jednego zdjecia, wystąpił ERROR - i napis " nie można odczytać z urządzenia źródłówego " . Czytnik zniknął z Folderu Mój Komputer, gdzie widąc go było jako " dysk G EOS 5d "
Po odłączeniu i włączeniu czytnika z gniazda USB znów otworzył się folder z ze zdjęciami z karty ale brakowało już parę zdjęć :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Próbowałem skopiowac jeszcze raz wszystkie zdjęcia, ale sytuacja się powtórzyła i obecnie folder ze zdjeciami z karty wyglądał tak :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Ostatecznie straciłem wszystkie zdjecia z karty, i został mi 1 kb plik którego nie mogę odczytać ...

Zastanawiam się czego może być to kwestia ?
Czy mieć na takie "ERRORY" kasujące całość karty CF, może miec fakt że nie zainstalowałem nigdy EOS 5d na komputerze. . .
Zawsze czytnik widział karte jako dysk wymienny G, i nigdy nie robiłem instalacji sterowników EOS'a.

Co myślicie o tym ??

Moze czytnik albo kabel podczas transmisji cos nie kontaktuje, bo karty (skoro wymienione) oznacza ze sa OK, ale generalnie sprawa jest conajmniej dziwna

udało mi się odzyskac prawie wszystkie zdjęcia softem " Zero Assumption Recovery " ale sam fakt że takie coś się dzieje jest bardzo denerwujący ..

Hmm... bardzo podejrzanie to wygląda. Jeśli jesteś to w stanie w jakiś powtarzalny sposób odtworzyć, to ja bym proponował spróbować najpierw odczytać zdjęcia przez czytnik, a potem przez aparat. Stawiałbym raczej skopany card-reader/kabel, ale w sumie nigdy nic nie wiadomo, może to (odpukać) jakiś babol w body?

Cytat:

---

Zamieszczone przez muflon

Hmm... bardzo podejrzanie to wygląda. Jeśli jesteś to w stanie w jakiś powtarzalny sposób odtworzyć, to ja bym proponował spróbować najpierw odczytać zdjęcia przez czytnik, a potem przez aparat. Stawiałbym raczej skopany card-reader/kabel, ale w sumie nigdy nic nie wiadomo, może to (odpukać) jakiś babol w body?

---

ale jak to by byl babol w body to chyba przegrywalo by sie normalnie jedeynie raw'ow by sie nie dalo otwierac... tak mi sie wydaje ale nie bede sie upieral ;-) i pozniej nie znikaly by pliki z karty

Cytat:

---

Zamieszczone przez Jac

ale jak to by byl babol w body to chyba przegrywalo by sie normalnie jedeynie raw'ow by sie nie dalo otwierac...

---

Ja już (co prawda przy chyba lekko walniętej karcie) miałem takie efekty, że nic mnie nie zdziwi :) Moja rada to było bardziej w stronę ograniczenia możliwych przyczyn problemu. Bo nigdy nie wiadomo...

narazie spróbuje chyba zainstalowac drivery do 5d na kompie i zgrywać z Aparatu ... moze to rzeczywiście walnięty czytnik :?:
Kabel jest dobry bo nówka ...

wątek zamarł, a efektu końcowego nie poznaliśmy...
antonjo, wiesz już co było przyczyną takiego zachowania?

a czytnik pod usb, tak?
a może Windows ma zezwolone wyłączanie tego urządzenia w celu oszczędzania energii???