Witam.
Zamierzam kupić taką ładowarkę do akumulatorów CANON LP-E6:
Ładowarka procesorowa Delta 3w1 12V 230V USB do akumulatorów CANON LP-E6.
Ale cena mnie trochę przeraża :) ... 15-20zł. Ktoś ma może jakieś doświadczenia z tą firmą DELTA?
Wersja do druku
Witam.
Zamierzam kupić taką ładowarkę do akumulatorów CANON LP-E6:
Ładowarka procesorowa Delta 3w1 12V 230V USB do akumulatorów CANON LP-E6.
Ale cena mnie trochę przeraża :) ... 15-20zł. Ktoś ma może jakieś doświadczenia z tą firmą DELTA?
Jestem troszkę innego zdania. Akumulatory to trochę inna sprawa niż ładowarka, aczkolwiek jak robią je badziewne to ładowarki też mogą być nie najlepsze.
W takim razie ktoś może polecić jakąś ładowarkę na 230V / 12V (sprawdzoną)? A może jakoś "przelotkę" można dokupić do oryginalnej?
A po co Ci przeplotka do oryginalnej? Co chcesz ładować???
Może się przydać w plenerze jak będę chciał podładować baterie w aucie.
Co do baterii Delty to się nie zgodzę. Mam taką od 4 lat, jeszcze bez chipa, ale kupioną za bezcen. Do dzisiaj dzielnie robi jako zapas.
Zamiast zawracać sobie głowę ładowarką samochodową lepiej kup zapasowy akumulator i po problemie :)
A więc mam baterie i zamiennik i ponawiam pytanie:
czy ktoś może polecić jakąś ładowarkę z przejsciówka na 12V?
Tylko nie piszcie żebym kupił 3 baterie:)
W zeszłym roku jak jechałem na wakacje to kuzyn pożyczył mi taką prostą przetwornicę samochodową, widziałem je w hipermarketach REAL na stoisku z akcesoriami samochodowymi, kosztowała kilkadziesiąt złotych - niestety już nie pamietam nazwy :( Z laptopem dawała radę to i z ładowarką powinna dać radę.
Wyglądało tak samo jak to PRZETWORNICA NAPIĘCIA 12V/220V 150W + USB 5V PT4 (3299401247) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
P.S.
Podany link nie ma na celu reklamowania czegokolwiek - umieściłem tylko w celach poglądowych, nie jestem w żaden sposób związany ze sprzedawcą z linka.
W sumie taka przetwornica będzie bardziej użyteczna. Teraz pytanie za 100pkt:) ..... w które otwory będzie wchodzić wtyczka (ta do gniazdka 230V)?
W te dwa obok USB.
Dzięki. To ja już temat zamykam i jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.
W sumie racja :)
Dobrze trafiłeś. Albo ja źle. Dwie sztuki bezużyteczne po niecałym roku.
Ale do filmu czy do foto? Bo jak do foto, to przecie aku starcza na duuużo zdjęć i w plenerze nie wiem ile byś musiał zrobić zdjęć, żeby zabrakło Ci prądu mając też backupowy zamiennik. Chyba, że wybierasz się w głęboką Rosję, gdzie elektryczność jest co XXX km.
Rozważyłbym zakup ładowarki HAMA delta Base P/V nr. produktu 00081200 z nasadką do ładowania LP-E6. Nasadka ma numer 00081309.
Plusem tego rozwiazania jest fakt:
- że mozna dokupić nasadki do chyba wszystkich rodzajów akumulatorów
- że są dostarczane z wtyczką 230V i 12 V
- że sygnalizują naładowanie 90% i 100%
- chyba raczej nie uszkadzają akumulatorów (tu nie jestem pewien, bo dotychczas tylko kilka razy ładowałem, zeszłym roku latem na łódce),
Spójrzmy z drugiej strony. Zawsze będziesz miał ten samochód, w którym możesz naładować? Chociażby jak pójdziesz w góry, albo pojedziesz na wycieczkę z biura podróży... A jeśli nawet nie, to jestem ciekaw skuteczności i wydajności (czasu ładowania i użycia akumulatora) takiej ładowarki.
Chyba lepiej jednak mieć dwa oryginały, niż liczyć, że zawsze będziesz miał samochód i będziesz siedział i podładowywał. ;)
To juz chyba bardziej uniwersalnym rozwiazaniem bedzie zakup przetwornicy do samochodu - w razie potrzeby naladujesz nie tylko akumulator do aparatu.
Rozwiązanie owszem bardziej uniwersalne. Tyle , że przetwornica żre prąd z akumulatora znacznie szybciej. Przetwornice mają niewielką sprawność. A obecne samochody nie ruszają na pych.
Dodatkowe akumulatorki LP-E6 i tak trzeba mieć, bo w czasie ładowania na czymś aparat musi pracować. Ładowarka samochodowa najbardziej przydatna, gdy filmujemy bez przerwy i na ekraniku podświetlonym na maks.
Albo oryginał i zamiennik. Co do zamiennników to ja polceam Phottixa, miałem w 550d, mam w 60d i żadnych zastrzeżeń, ale jest tu akurat cały wątek na ten temat.
Generlanie zgadzam się w pełni, że jak się intersujesz foto trochę bardziej niż normlanie, to warto mieć zapas prądu.
Kolega już jeden zamiennik ma. A z zamiennikami to jest tak, że nawet jak są nowe, to nie są tak wydajne jak oryginały. I tak co rok można sobie po jednym zamienniku kupować jak poprzedni padnie, nosić ich w torbie kilka i zapłacić za nie tyle, ile za jeden oryginał. ;)
Ja u siebie na zauważyłem by zamiennik był mnie wydajny niż oryginał, co prawda nie filmuję (może przy filmowaniu ma to więszke znaczenie), ale przy fotach wychodzi analogicznie jak oryginał ;)
Phottix z nowym chipem to chyba obecnie najlepszy zamiennik, choć nic nie zastąpi oryginału.
Delta G* warta, Phottix lepiej się sprawdził pod względem żywotności.
Ja na swoim Phottix z 60d cykam średnio ok. 1000 zdjęć, przy czym lampę i Lv używam sporadycznie, ale za to jadę ciągłym AF i IS i do tego seriami pod płotem lotniska. Czasem oryginał wcześniej wysiada ;)
Przepraszam za podpięcie ale problem podobny. Ktoś używał tego wynalazku ze zdjęcia. Sprawdza się, jaka szybkość ładowania.
Mam tego Newella. Ładuje poprawnie wszystkie typy (mam Newelle, oryg. Canona i jakieś badziewie niewykrywane przez body).
Nie zwracałem szczególnej uwagi, ile trwa ładowanie, ale wydaje mi się, że trwa porównywalnie lub krócej do oryginału.