Wersja do druku
Witajcie Koledzy i Koleżanki. Mam 24-105 L , mam 50 f/1.4 i teraz kupiłam Canona 70-200 2.8 . Robię najczęsciej zdjęcia plenerowe - ślubne i rodzinne . Jak przyszła do mnie 70-200 okazało się ,ze dla mnie - kobiety jest strasznie cięzka i trudno mi zrobić nieporuszone zdjęcia . Zastanawiam się czy nie zwrócić i w zamian kupić np 135 f/2 . Pewnie w tą 70-200 bym się wdrożyła za jakiś czas ale trochę się zniechęciłam. Doradźcie coś , proszę !!!!
kupić wersje z is? zwiększyć ISO, by skrócić czasy?
cicha jaki masz aparat i która wersję 70-200/2,8?
Mam 7D i 70-200 2.8 bez IS i nie stać mnie na 70- 200 2.8 IS
Musisz zobaczyć w historii robionych zdjęć, którą ogniskową najczęściej używałaś i może faktycznie dobrać jasną stałkę o zbliżonej ogniskowej (np 135).
W podobnej cenie masz do wyboru zamianę na: C 70-200 f/4.0 L IS USM lub C 135L lub C 200 f/2.8 L II USM + C 85 f/1.8 USM.
Jeśli to ma być obiektyw o mniejszych gabarytach, do zdjęć rodzinnych i plenerów ślubnych, to chyba najlepiej zamienić na 70-200/4 L IS USM.
A może poprostu ustawiasz zbyt długie czasy i stąd poruszenie? :)
135L na cropie? bez sensu kompletnie
kup Canon 85/1.8
bedziesz sobie mogla z tym szklem zejsc z migawka do 1/160
tak, ale 24-105 obejmuje mi tą ogniskową i dobrze sobie z nią radzę , dlatego zastanawiałam się nad albo właśnie zmianą na 70-200 f/4 IS albo kolega forumowicz podsunął opcję 200 f.2.8 +85 f.1.8 . Kompletnie nie wiem co robić a do poniedziałku muszę podjąc decyzję
Zostawić to na co się zdecydowałaś i przestać panikować... Każde szkło wymaga wyczucia... 70-200 znowu nie jest jakieś wielkie. W moim przypadku cięższe szkło bardziej stabilizuje uchwyt..., osobiście bym zostawił i zabrał się za testowanie...Cytat:
Zamieszczone przez cicha
Jeśli chcesz coś dłuższego niż 24-105 to moim zdaniem 200f2.8L będzie dobrym uzupełnieniem, jest lżejsze i mniejsze od każdego 70-200 (nawet 70-200f4 bez IS). Poza tym to super szkło i moim zdaniem łatwo je opanować.
Szkło masz świetne. Więc nie panikuj, tylko się przyzwyczaj do jego wagi. Coś za coś.
Z 70-200/4 nie uzyskasz takiego obrazka, jak z 2.8.
Cięższym szkłem łatwiej jest zrobić nieporuszone zdjęcie, niż lekkim.
Staraj się jednak nie zchodzić poniżej 1/250s. Póki co - bo jeśli nabierzesz wprawy, to zejdziesz do 1/60s z ręki.
Może kiedyś kupisz sobie wersję IS, ale mając to szkło i robiąc cokolwiek komercyjnego, nie zmieniaj na ciemniejsze.
A ja się zastanawiam czego właściwie potrzebujesz. Masz 24-105, wspominasz ze Ci pasuje.... to czego Ci brakuje? Potrzebujesz dłuższych ogniskowych... dłuższych niż 105 na cropie do plenerow i zdjęć rodzinnych? O potrzebie jasniejszego szkła nie wspominasz....
Proponuje, zacznij o zdefiniowania czego Ci potrzeba.
Tamron AF 70-200 f/2.8 DI VC USD???
Tutaj bez apelacyjne 200 2.8 :) i będziesz zadowolony , tylko trzeba przywyknąć do stalek :) Wg mnie ma lepszy obrazek na 1DMII niż 70-200 2.8
Bezapelacyjnie? Chyba nie. Nie będzie zadowolona. Pewnie można wycisnąć z niego więcej, jak z zooma, ale weź pod uwagę, że byłby podpinany pod 7D. Robi się więc z tego ponad trzyseta. A to już przestaje być uniwersalne np. pod kątem ślubów, czy plenerów, o których mówi cicha.Cytat:
Zamieszczone przez Zbyszko666
robisz śluby i inne imprezy okolicznościowo rodzinne. Miałem 70-200/2.8 i wymieniłem na 135/2 właśnie ze względu na gabaryty i wagę.
Do 7D kup 85/1.8 w zupełności wystarczy na plenery kościół, 24-135 sprzedaj kup C28/1.8 a zooma wymień na 135mm
ehh te kobiece decyzje odnosnie sprzetu foto.. :lol:
sluby, plenery na crop + 24-105L
cool :mrgreen:
(ten obiektyw to tragedia do slubow nawet na FF)
może i tragedia ale łatwiej sie robi zoomem niż stałką na jednym korpusie :)
Zaczynacie byc Panowie złośliwi ? czy sie mylę ?
Mam praktycznie bardzo podobny zestaw tylko FF puszkę i taki sam dylemat, od razu odrzuciłem 70-200 bez is'a bowiem mimo krzepy i słusznej wagi nieuzyskam ostrych zdjęć. Ale do rzeczy ja w zasadzie rozpatruje dwa szkła 135/2 lub 35/1.4 (ef lub sigmy). A wracając do zooma to może jednak F4 L IS Go większe ale ostry i zarazem użyteczny od f4.
IMO 200/2.8 mimo mniejszej wagi to również te same poruszone kadry co z 70-200/2.8 @200
Ja już chyba podjelam decyzje ale i tak jestem ciekawa co Wy na to.
Zwróce C 70-200 2.8 i kupie zamiast tego C 24-70 2.8 , sprzedam C 24-105 i kupie 85 f.1.8 ? Potem w dalszej przyszłości bede zmierzać do 135 f.2 .
Prawda ze dobry plan ?
Po przemysleniu i Waszych wskazówkach okazało się , ze jednak nie potrzebuje takiego długiego obiektywu a raczej ważniejsze jest jednak światło .
Takze dziekuje za Wasza pomoc
IMO plan taki sobie. Zamianą 24-105/4IS na 24-70/2,8 I zbyt wiele nie zyskasz. Kupisz prawie o połowę cięższy obiektyw bez stabilizacji, o mniejszym zakresie ogniskowych, jaśniejszy co prawda o jedną działkę, ale po przymknięciu wcale nie ostrzejszy. IMO jeśli "ważniejsze jest jednak światło", to więcej dałyby Ci jasne obiektywy stałoogniskowe - np. sigma 35/1,4, canon 50/1,4, canon 85/1,8.Cytat:
Zamieszczone przez cicha
iCytat:
Zamieszczone przez cicha
Tez mam 7d i wybrałem do niego 17-55 2:8 i 85 1.8. W przyszłości tez chcialbym dodać do kompletu 135 2:0. Coz wiecej potrzeba, jest szeroko, jasno, szybko i ostro :)
EF 200mm f2.8 + EF 85mm f1.8Cytat:
Zamieszczone przez cicha
Na śluby nawet 200 jest za duże. myślę że 135/85/35 lub 30, może coś bardziej szerokiego byłoby najlepszym wyborem.
A do podparcia tego 70-200 nie wystarczył by monopod?? To też pewnego rodzaju opcja, dużo bardziej mobilna niż statyw, a pomaga z drganiami mocno.
Wyobrazasz sobie bieganie z mono na weselu zmienianiu 2-3 obiektywow ? Mnie to zastanawia przy weselach na jednym cropie i 3 stałkach sie wymienia te obiektywy... a do tego jeszcze mono, toc to zero przyjemności z fotografowania nie mowiac o tym, ze tracisz co chwile ciekawe ujęcia, trzeba byc czujnym i sprawnym a przy takich momentach ze statywem i ciągła zmiana obiektywow ten czar robienia zdjec sie traci... Mam identyczny zestaw 7D+ 70-200 i przy czasach 1/160 z ręki nie ma żadnych drgan, co do robienia zdjec mozna sie tego nauczyc, a efekty i jakos jest bardzo zadowalajaca.Cytat:
Zamieszczone przez Wojciech O.