Witajcie.
Ze strony Adobe można pobrać wersję Beta, 5 już części programu do wywoływania RAWów
Możecie się zapoznać z nowościami najnowszej wersji posiadając system:
Windows
oraz
Mac.
Aby pobrać nowego LR'a należy posiadać konto Adobe.
Wersja do druku
Czy to oznacza że seria "4" nie będzie już poprawiana i rozwijana?
i lipa na całej linii, po roku męczarni znów przyjdzie zapłacić za nową wersję :(
Niedługo zaczną robić nowe wersje co rok, zupełnie jak EA FIFĘ... A ty człowieku weź i płać..
Takie czasy, niestety :( ostanio słyszałem w radio, że np. producenci gier przymierzają się do abonametów, itp. historie. Dobrze, że jeszcze Canon nie wpdał na pomysł by płacić abonament np. za samo paradownie ze znaczkiem Canon na apracie ;)
albo w aparacie zaszyta licencja roczna którą trzeba odnawiać ;-)
Nie mam zamiaru kupować tej wersji. Nie widzę w niej niczego co by skłoniło mnie do wydania kasy.
w mojej ocenie też mi się Lightroom 5 nie bilansuje, mam L4 i CS6, myślę, że jeszcze długo, długo nie wydam kaski na soft.
Fakt fajnie sobie radzi. Subiektywnie... dla mnie zmiana na najnowszego Lr nie warta.
Automatyczne prostowanie moze byc przydatne, gradienty kolowe rowniez, smart previews tez moze byc ciekawe. Nie ma co od razu skreslac tego softu no ale z drugiej strony to tradycja tego forum czyli narzekanie na wszystko co nowe :-)
Co do abonamentow na soft to dzis widzialem MS Office 365 czyli roczny abonament z licencja na 5 stanowisk.
a to akurat jest bardzo prawdopodobne, czekać tylko aż się upowszechni jakiś system operacyjny typu android w aparatach fotograficznych...
osobiście uważam to za jakiś niewypał..., nie rozumiem tej licencji... tym bardziej że wcale nie jest to tańsze od office 2010
Odnosnie Lightroom`a 5 beta, mysle iz w wersji finalnej znajdzie sie jeszcze pare "smaczkow". Poniewaz to co widzimy w tej wersji, to troche za malo jak na moj gust ... aby inwestowac w kolejna...
A tak przy okazji, u mnie na win 8 wersja beta sie zawiesza. Ma ktos podobny problem ?
Nie narzekam na to co nowe, wprost przeciwnie, bardzo mnie interesuje to co nowe, ale... jak w filmie, jak się Tym zobaczył w drzwiach to powiedział - nie, dziękuję, jedno już mamy. (Miś)
Nie rozumiem pędu kupowania nowego. Jeżeli jest potrzebne i się bilansuje to tak jest dobrze, kupujmy.
Jeżeli się nie bilansuje i wcale nie jest potrzebne, a chodzi o to by mieć, to tak jest niedobrze.
To chyba nie jest narzekanie.
I juz narzekasz :-). Nikt nie namawia do kupna piatki, po prostu piszemy o nowym sofcie a nie zastanawiamy sie czy go kupic czy nie. Ciesz sie, ze nie pracujesz na Adobe Premiere, tam jest polityka upgradow malymi kroczkami tyle ze te male kolosalnie upraszczaja czy przyspieszaja prace i choc trudno powiedziec, ze sa warte 1500zl to jednak bierze sie nowa wersje bo pozbawiona jest czesci upierdliwosci wersji poprzedniej.
Funkcje fajne ale generalnie to co podano powinno się znaleźć w LR4 upgrade...a tu już 5tka po kieszeniach szukają.
Dla mnie i tak pod względem jakości obrazu (a także koloru) CO7 jest o wiele lepszy niż rodzinka Adobe.
Capture One 7.
Po mojemu C1 radzi sobie lepiej z kolorami, natomiast ACR ma przewagę w detalach i cieniach. Przy czym porównywałem na zdjęciach z 5D Mark II, który to aparat generuje pewne niuanse wychodzące wyraźnie w ACR. Po przesiadce na 6D muszę powiedzieć, że kolory w ACR są dla mnie idealne (i wymagają tylko niewielkiej korekty WB, a nie większych poprawek jak w 5D Mark II).
A mi osobiście podobaja się nowości w nowym LR. Więcej mozna poczytać tutaj Recenzja: Lightroom 5 beta 1 – idzie nowe - Wprowadzenie - Testy - oprogramowanie - Swiatobrazu.pl
Pytanie do osób które testują. Czy w kwestii mułowatości coś się zmieniło w wersji 5? Znaczy czy trzeba też kupić nowy komputer do rawów z 10Mpixów czy jest lepiej niż w 4? Bo na lapku z T4200 i 3GB RAM-u ostatnią komfortową do pracy wersją był LR3. Strach pomyśleć jak puszkę przyjdzie zmienić na coś z >=18Mpix...
U mnie jest szybciej na RAWach z 5D
Witam, czy u kogoś występuje takie zjawisko, że zmiany robione w module develop są widoczne tylko w ekranie nawigatora, a nie na ekranie głównym. Czy to jaiś nowy "ficzer" czy błąd programu?, nie mam tego zjawiska w lightroom 4. OS - mountain lion. Winiarro, mnie się wydaje, że edycja jest wolniejsza niż w L4, działanie z "radial filter" jest u mnie baardzo wolne. Rawy mam z 5Dm3.
u mnie też "radial filter" i Advanced Healing Brush działają bardzo wolno - nie do użycia (W8 x64, i5, 8GB RAM, SSD, NVIDIAGT650 2GBVRAM).
Lr4.4 i Lr5b1 w pozostałym zakresie (nie korzystam z książek i geo) działają bardzo podobnie (przy imporcie do Lr5 tworzę Smart Preview).
Liczę, że wersja finalna Lr5 będzie wyraźnie sprawniejsza.
Pewnie będzie jak zwykle - to samo w ACR będzie działać o 50% sprawniej...
Nowy Lightroom oferuje mozliwowsc edytowania i exportowania zdjec na samych podgladach, bez 'kontaktu' z oryginalnymi plikami. Czy przy edytowaniu takich previews powstaja pliki xmp, ktore mozna by pozniej odciac o wkleic do oryginalow?
I jeszcze jedno, czy mozna robic eksport tymi 'podgladami'
jako katalog?
U mnie na win7 i ośmiordzeniowym AMD-ku daje rade( raz się wysypał po instalacji) ale właśnie po to jest wersja beta żeby się nad nią pastwić. Miejmy nadzieje że sklepowa będzie oki
Mi zainstalowanie LR5 pokryło się ze zmianą sprzętu. Niestety zauważyłem znaczne zwolnienie w eksporcie do jpg... Wcześniej miałem jeszcze już leciwego LR2 na dość mocnym lecz dwurdzeniowym intelu i 6GB RAMu. Teram mam najwyższy model i5 z 8GB RAM 1600MHz i ogólna szybkość działania jest na podobnym poziomie, ale eksport po prostu masakra (ok 9sek. RAW>JPG 100%, bez przeskalowania). Jeśli chodzi o system to w obu konfiguracjach sprzętowych miałem W7 x64 zainstalowany na SSD. Zauważyliście coś podobnego?
Mam to samo, eksport to największy mankamanet nowej wersji. Oby w finalnej wersji bylo dobrze :)
Testuję LR5 bo w końcu chciałem sobie zrobić upgrade z dwójki, ale jak ma to wyglądać tak jak w becie to chyba podziękuję i zostanę przy LR2+PS. Z resztą jak mam później sprawdzić czy w finalnym LR5 działa dobrze? Kupić i stwierdzić, że jest d**a?
Btw. A jak prędkość eksportu w LR4? Bez problemów?
W LR4 eksport trwa dużo szybciej
każda beta mi po kilkudziesięciu zdjęciach zaczynała albo się wieszać, albo zaczynała mulić niemiłosiernie. Wersja ostateczna z wyjątkiem lr4 działała już ok.
Moja potrafi wywalić błąd i się wyłączyć :P
po betach jeszcze czasem dodają coś jeszcze, na wersji RC już raczej można pracować. Chyba, że ktoś ma kilka zdjęć do zrobienia, to można i betą;)
Czy u Was LR5 tez ma wieksza trzcionke, suwaki etc niz LR4? Mam nadzieje ze tak juz zostanie, teraz jest sporo latwiej pracowac.
Oto przyklady:
LR 4 na 27"monitorze http://w58.wrzuta.pl/obraz/0dfs8ZbRFRC/screenshot_17 i LR5 beta na tym samym WRZUTA - Screenshot (14)
Nie zauważyłem, bo zawsze suwaczki zmniejszam na maksa aby mieć większe zdjęcie :)
W Lr4 też można suwaki (a w zasadzie cały prawy panel) rozszerzyć, choć nie do tego poziomu.
PS: Trzcionka to jest Adam. Czcionka to jest ołowiany odlew. W typografii mówimy o foncie albo kroju pisma :-)
Przy rozdzielczosci 2560 x 1440 jak mam na 27' Necu, wielkosc liter i suwakow w LR5 to zbawianie!!! Przy LR4 to byla tragedia!
Hmm, aż z ciekawości ściągnąłem betę piątki i... nie widzę większych różnic w interfejsie:
Niestety moim zdaniem 5 nie przedstawia się zbyt korzystnie podobnie jak 4. Chodzi mi głównie o szybkość pracy. LR zaczyna się ślimaczyć co jest moim zdaniem jego główną wadą. W sieci można znaleźć, że jest to wada tego softu niezależnie od konfiguracji komputera (oczywiście od jakiegoś poziomu sprzętowego) . 3 była zdecydowanie szybsza. Przy kilku fotkach to może mieć małe znaczenie ale przy kilkuset ?
Z telefonu
Potwierdzam również spowolnienie pracy, szczególnie przy eksportowaniu z RAW do JPG :(