Zamieszczone przez
mateuszw3
Nie no, błagam Was... Jak niemożliwe? W fotografii nie ma rzeczy niemożliwych. Sam mam 18-55, którego męczę już 3 rok bodajże i z nim się wszystko da się zrobić. Jak chcesz mieć portret dobry, to ustawiasz ogniskową tak byś miał przysłonę 4.0 ( to będzie do mniej więcej 25- 30mm), ewentualnie 4.5 (nawet do 40mm). Podchodzisz elegancko do osoby, kadrujesz jak chcesz i robisz. Najlepiej podejść jak najbliżej, bo wtedy im bliżej podjedziesz, tym głębia ostrości jest większa.
Pozdrawiam