Wersja do druku
zachęcony pozytywnym przyjęciem w listopadowym konkursie na fotografię miesiąca (całe 2.67% głosujących) postanowiłem poprosić was o uwagi i opinie, może się w końcu nauczę robić dobre zdjęcia.
czekam na konstruktywną krytykę (subiektywna, niekonstruktywna też może być).
jak dla mnie koszmar...
ok ale dlaczego?? takie stwierdzenie nie spowoduje, że będę robił lepsze zdjęcia a bardzo chciałbym, więc co spowodowałoby mniejszą "koszmarność" tego zdjęcia twoim zdaniem?
Powiedziałbym, że 'koszmar' to idealnie pasujące słowo.
Kompozycji i tym podobnych komentował nie będę, bo się na tym kompletnie nie znam, ale ten człowiek naprawdę wygląda, jakby był wzięty prosto z planu jakiegoś horroru lub czegoś podobnego.
Ma podbite oczy, straszną fakturę i kolor skóry, jest cały brudny i do tego otacza go jakaś dziwna poświata (czyli nieźle zaszalałeś z obróbką). Jak bym go zobaczył we śnie, to na pewno byłby to 'koszmar'.
Mimo, iż nie jestem lekarzem, to wstępnie bym stwierdził, problemy z wątrobeaux i nerkami. A poważnie to jak można oceniać czyjąś twórczość po jednym, kilku czy nawet kilkunastu zdjęciach. Mogę Ci dać "Lajka" bo wyraziście oddany charakter portretowanego, kadrowanie po uszach, ale kolory zgrane. Zgrzytem jest faktura czapki, ale nie bije po oczach.
ten człowiek to mieszkaniec Birmy namiętnie żujący betel, bardzo zniszczona twarz - dlatego też taka obróbka aby to uwydatnić (mocno podciągane kontrasty lokalne - stąd ta dziwna poświata). On wyglądał jakby żył w świecie horroru ale uśmiechał się, był pogodny, radosny stąd kontrast wyglądu i uśmiechu.
Jak dla mnie - kadr dałbym bardziej w prawo i minimalnie wyżej, a poza tym ok.
Co do obróbki to mi się nie podoba, przegięta - za Kolegami powyżej.
IMHO, skoro była zabawa z obróbką, mógłbyś spróbować na tym modelu zasymulować Dragana Andrzej Dragan PHOTOGRAPHY, wg mnie model się nadaje. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz tutorial jak to zasymulować w PS. Chętnie zobaczyłbym wynik tej zabawy.
Mnie przeszkadza obcięte ucho. Co do obróbki, to ... do tego zdjęcia nawet pasuje.
W mojej opinii to wyjątkowe zdjęcie. Połączenie bardzo naturalnej pogody ducha z taką raczej zmęczoną twarzą, to jest bardzo wyjątkowe. Niestety odbiór jest dość ciężki, obróbka skaleczyła naturalność,i chyba trochę prawdę.
Może jest szansa na wersje z mniejszą obróbką?
obróbka właśnie była trochę a'la Dragan, nie mam PSa (nie piracę) więc ten efekt w Gimpie próbowałem osiągnąć.
Niestety zdjęcie z nie obciętym uchem wyszło nieostre i pan przestał się na nim już uśmiechać więc wybrałem to.
wersja bez obróbki (zmniejszone i wyostrzone do weba i ciaśniej cięte)
Tak, jest lepiej. Nie trzeba przesadzać, mimo, że suwak kusi.
A mi wersja ala Dragan pasuje bardziej
mnie również, ale ja mam osobisty stosunek do swoich zdjęć.Cytat:
Zamieszczone przez michalab
Teraz wiem, że to zdjęcie bez podania kontekstu "biedny, zniszczony człowiek (o innym kolorze skóry), ale pogodny i radosny" może kojarzyć się z koszmarem i pewnie tak jest odbierane przez większość - czyli kiepska fotografia bo bez podpisu nie oddaje intencji autora.
No i dyskusja zeszła na ciekawszy tor niż pitolenie (pardon) o koszmarach.
Widziałem podobne historie i były to albo serie zdjęć albo szersze ujęcia. Na jednym anonimowym portrecie trudno opowiedzieć jakąś historię. Co innego jak to jest usmarkana Spears (ooops she did it again) lub nawalony Nicholson, wtedy wszyscy łapią kontekst.
Moim zdaniem widać to całkiem nieźle na tym zdjęciu.Cytat:
Zamieszczone przez kosio
Oprócz uciętego ucha brakuje mi zieleni liścia, który żuje - tylko na tej drugiej wersji coś tam widać. Może da się lokalnie wyciągnąć?