Wersja do druku
Witam,
Zajmuję się fotografią amatorsko, najczęściej są to portrety w plenerze.
Używam 550D + 1.8 85mm + Nissin Di622 II.
Bardzo często brakuje mi w lampie synchronizacji czasów krótszych niż 1/200, chciałbym zaopatrzyć się w lampę z HSS.
W moim zasięgu znalazłem 3 modele:
1. Nissin Di822 Mark II
2. Używany Canon 550EX
3. Canon 430 EX II
Co byście mi polecili?
Pozdrawiam.
Pierwsza i druga wskazana mają możliwość pracowania jako master. Może warto o tym pamiętać na wypadek rozbudowy systemu o dalsze lampy...
Zanim autor wąrku kupi to sronguło to niech zajrzy w wątek obok gdzie kolo właśnie ma doradzane odesłac tę lampę na gwarancji, bo mu nie kuma się lampa z aparatem...uważam, że w przypadku lampy możliwośc nie zadziałania z aparatem jest większa niż co doobiektywu, który nie jest tak spomplkkowany elektronicznie i nie ma całego sterownika elektronicznego, który psuje zabawę w lampach. Po porstu niesystemowe lampy nie zawsze dobrze działają z aparatami canona. Co więcej: zmienisz aparat mając lampę canona i będziesz ja mógł podłączyć do nowego body, przy srognduło nie zawsze, bo canon coś tam zmienia specjalnie w aparatach nowych i starsze lampy niesystemowe nie działają często z nimi...Cytat:
Zamieszczone przez jellyeater
Trochę mijasz się z prawdą bo sytemowa niegdyś topowa 540EZ nie działa z cyfrowymi lustrzankami Canona.
Pozytywne myślenie to połowa sukcesu, a wadliwe lampy YN (jeśli się trafią) są wymieniane bez problemu. A canon nie daje żadnej gwarancji, wbrew pozorom.
Nie no jasne, lampa dedykowana pod analogowe body Canona koniecznie musi działać z dslr canona tak? Trochę nie tędy droga.
Ja osobiście wybrałbym 430exII. Przynajmniej pewność że będzie to działać.. Rozumiemy że masz zamiar lampe wpinać w sanki i wtedy błyskać z użyciem hss?
Abstrahując od samej marki lamy, ja bym Ci doradził najmocniejszą, gdyż HSS wiadomo jak działa.
Jeśli chodzi o portrety w plenerze z lampą, to ja bym doradził zakup przyzwoitego filtra ND8 do obiektywu i niekorzystanie z HSS..
Jest to też jakieś rozwiązanie, był tu nawet wątek na ten temat, ale nie mogę znaleźć.Cytat:
Zamieszczone przez Kuba1
Słyszałeś, żeby jakaś systemówka nie działałąpoporawnie ze sprzętem Canona o ile jest sprawna i pacjent umie obłużyć i usawić lampę? Bo ja nie. Natomiast przy YN to się zdarza mom zdaniem za częśto. Dodatkowo raz to se działą, raz nie - ciągle ludziu tu piszą o jakichś problemach z tymi lampami. UWażam, że patrząc na cenę sprzętu to oszczędzania 200-400 zł na lampie jest bez sensu. Szkoda ryzykowac, że w kluczowym moenecie coś nie zadziała. Poza tym marnym pocieszeniem jest, że nam wymienią sprzęt na inny jak nie zrobimy tych zdjęc , które chcemy, bo nam lampa padła.Cytat:
Zamieszczone przez jacek_73
Kawo, używasz YN czy tylko piszesz to o czym przeczytałeś na forach?
Wysyłane z mojego Pro 10 dual core za pomocą Tapatalk 2
Mam Ci ksero dyplomu wysłać, że potrafię obsługiwać sprzęty foto?Cytat:
Zamieszczone przez kawo
Słyszałeś kiedyś o sytuacji, że w lampie canona nie za dobrze działa automatyka, ale w serwisie podłączyli do urządzeń pomiarowych które wykazały że jest OK? A już w sklepie sprzedawca stwierdził że "przecież błyska". Każda lampa jest dobra o ile jest sprawna - ale nie mam zamiaru wchodzić w zagadnienia religijne :)
Pozdrawiam.
ja kupilem sobie pod choinke yn568 i z 350d smiga jak szalona. po zalozeniu yn622c tez wyzwala blysk. nie widze roznicy w wspolpracy z moim body miedzy 380ex a yn568. jak dla mnie YN ma najlepszy stosunek ceny do jakosci i mozliwosci. jak jestes jak ja amatorem, nie trzepiesz kasy na foceniu to w moim odczuciu nie ma problemu, jak ci sie jedna sesja nie odbedzie z powodu uszkodzenia lampy. zreszta canon w tej chwili nie gwarantuje jakosci...... co widac po gumach itp. a co do master to wole kupic dwie yn568 + yn622c i bedzie to duzo fajniejszy zestaw do blyskania niz system canona z zdalnym odpalaniem lamp. co do canona to tez mnie troche denerwuje bo 380ex nie wyzwala blysku na yn322c.
pewnie jak bym trafil 30 mln w totka to bym sie nie zastanawial i bral canona wysoki model, ale jak sie nie ma co sie lubi, a fotki robi sie do domowego albumu.... to wybor jest prosty
Jak działa HSS? Tzn wiem jak działa ale twierdzisz, że się nie sprawdza?Cytat:
Zamieszczone przez Bangi
Pogoniłem w końcu moją DI622 MKII no i muszę w końcu zdecydować co brać.
Decyzja bedzie pomiędzy Di866 MKII a METZ 58 af-2
Prawdopodobnie będzie to jednak Nissin, ponieważ jest jakies 250 zl tanszy, chyba, że ktoś ma dobre argumenty przemawiające za METZEM?
Przy HSS moc lampy spada, (ktos tu kiedys sprawdzal i jest to prawie -2EV, przy pelnej mocy). Dlatego przy HSS moc lampy jest waznym parametrem. Wez pod uwage YN568, tanio a dziala calkiem dobrze.Cytat:
Zamieszczone przez Azenis
Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie mam zaufania do marki YongNuo.. nie wiem czy to ta nazwa czy fakt, że to chińczyk. Jednak jak patrzę na ten kolorowy wyświetlacz w Nissinie, to zaczynam się poważnie zastanawiać nad YN568EX
Dokładnie to miałem na myśliCytat:
Zamieszczone przez Usjwo
mozna jeszcze poczytać tu http://www.canon-board.info/lampy-bl...-54/hss-79030/
lub tu http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?p=186485
Ktoś poruszył temat filtrów ND. Również myślałem nad tym i mam pytanko, jak się mają, nazwijmy to stałe filtry, do tych które zbudowane są z 2 polaryzacyjnych i można sobie regulować o ile ma być ciemniej ? :> Przepraszam za brak fachowego słownictwa ale nie pamiętam jak to się nazywało :)
Fader ND. Pewnie podobnie jak zwykle ND. Dobrej firmy beda dobre, slabej beda dawac zafarb :)Cytat:
Zamieszczone przez piciuok
faderCytat:
Zamieszczone przez piciuok
Fadery przede wszystkim do filmu. Do fotografii są uznawane za zło konieczne. Teoretycznie dają gorszą jakość obrazu niż stałe. Są drogie, sporo droższe od podobnej klasy filtrów stałych. Te tanie mają opinię beznadziejnych. Stały ND8 wystarcza w większości przypadków do otworzenia szkła/uniknięcia HSS. ND16 praktycznie nie do dostania od ręki w Polsce, ale są do kupienia w cywilizowanym świecie.Cytat:
Zamieszczone przez piciuok
Na jakich partiach będzie ukazywał się ten zafarb? Czy może całościowo jakby winietą machnął? :D
Nie używam fadera, więc nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Posiadam filtr ND400 Hoya (dość popularny w Polsce) i ten daje zafarb widoczny na zdjęciach w dzień - taki równomiernie rozłożony, buro-żółty odcień. Przy zdjęciach o zachodzie słońca dużo mniej przeszkadza, choć też jest zauważalny.Cytat:
Zamieszczone przez piciuok
Fader jest o tyle fajny, że mamy w nim filtr polaryzacyjny, jego obrót regulujemy wkręcając/odkręcając fadera od obiektywu. Używałem fadera z ogniskową 50mm na pełnej klatce, było ok. Jeden bardzo duży minus (przez który już nie używam) to praca AF.
Może pokażę jedno przykładowe zdjęcie (to takie z testów sprzętu, lepiej nie komentować:mrgreen:)
50mm F2.0 1/160 ISO 100, nie pamiętam na ile był skręcony tutaj fader, myślę, że w okolicach 3EV może troszkę ponad.
Gdy kupowałem 580 EXII to znalazłem multum wątków jaka to awaryjna i zawodna lampa - LINK. Nie mogę teraz znaleźć, ale w jednym gość opisywał jak wynajął apartament, modelka mu się rozebrała do aktów, a tu 580 EXII zabrzęczała i zdechła. Kapota totalna. :) W porównaniu z tym oraz wybuchami Metza, inauguracja YongNuo z kilkuset felernymi egzemplarzami, wygląda wzorowo.Cytat:
Zamieszczone przez kawo