24L czy 5D?

Takie pytanie, bo od pewnego czasu się zastanawiam...
Jak byście mieli tak z 7000zł, to co byście kupili? Ja rozważam pomiędzy 24LII, a 5DmkII, docelowo i tak kupię oba te produkty, zastanawiam się tylko który pierwszy :)
Raczej nic innego nie wchodzi w grę, nic mnie tak nie kusi jak jasność i 'znormalizowanie' ogniskowych szkieł swych...
Na dzień dzisiejszy posiadam 350D, 40D, radio, lampkę, 28-75/2.8, 50/1.4, kita, statywty, blendę, parasolki i boxa.
Dodam, że wiem, że fotografia to światło :P
Jeszcze, że fotografuję głównie ludzi, głównie w plenerze, mało stricte portretowo, raczej z całym zapleczem.

Pozdrawiam
Przemek

używane 7D/5D + używane 24L :D

Nie obraź się, ale to jest pytanie typu : kupić rower czy kosiarkę :)
Kup po prostu to, co jest Tobie bardziej potrzebne - Ty wiesz lepiej od nas czego aktualnie potrzebujesz.

5D w pierwszej kolejności, ale nie ma co się porywać na 5dmk2 wystarczy mk1 i śmiało dokupisz jeszcze 24L w stanie używanym....

Cytat:

---

Zamieszczone przez obcy21

5D w pierwszej kolejności, ale nie ma co się porywać na 5dmk2 wystarczy mk1 i śmiało dokupisz jeszcze 24L w stanie używanym....

---

z tą mk1 to bym się zastanowił bo ciężko znaleźć dobry egzemplarz. Swego czasu miałem 30d i najpierw kupiłem 24L a potem przyszła pora na FF, szczegół że w ciągu 2 tygodni :P. Z innej strony 24L na cropie to nie jest to.

oj nie tak ciężko, wystarczy oglądać ogłoszenia forumowe, ale uwaga, nikt nie sprzeda 5dmk1 w b.dobrym stanie za bezcen.

wybierz puszkę, jest szansa że tamron i 50-tka"dostaną kopa" a potem zobaczysz czy wolisz 24 czy może inną ogniskową. bo na cropie 24 daje kąt widzenia jak circa 36 ;)

Ja bym wziął body :)
Nie wiem,czy APS-C wykorzysta potencjał 24L

Szczerze mówiąc... jeśli w grę wchodzi zmiana puszki na FF a szkło to wątpię czy autor wątki widzi różnicę pomiędzy APS-C a FF.
Pytanie trochę z pogranicza tego o czym napisał Bolek02.

Cytat:

---

Zamieszczone przez olek.tbg

Ja bym wziął body :)
Nie wiem,czy APS-C wykorzysta potencjał 24L

---

I ja bym też tak doradził. Kup nowe 5D2 póki można, a kiedy zobaczysz z niego obrazki, to zapał do odłożenia/zarobienia na 24L czy coś z tej półki - zdecydowanie wzrośnie. A 350D można wtedy przerobić na IR.. Żyć nie umierać :)

350tka już została w cym celu przeznaczona jak ją kupowałem, taki miałem plan, że potem dwucyrfowiec, wtedy 350tka jako drugie body, następnie w dalekiej przeszłości jedno(cyfrowiec), wtedy dwucyfrowiec jako drugie body, a z 350tki ściągniemy filtr, także to się sprawdza :)
Sens pytania bardziej tkwi w tym, czy więcej uzyskam zmieniając body, czy kupując jasne szerokie szkło, i biorąc tu pod uwagę body, chodzi jedynie o ogniskowe, inne parametry prawie nie mają dla mnie znaczenia. Raczej dzieląc co mam przez 1.6 więcej się zmieni, niż dokupując do tego co mam 24... ale te 1.4 magicznie kusi i tu się te rozterki pojawiają :)
Kupując body będę miał prawdziwe 28mm, czyli i tak szerzej niż 24 na cropie, ale nadal 2.8 z tamronem, ehh.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ceszka

[...]
Sens pytania bardziej tkwi w tym, czy więcej uzyskam zmieniając body, czy kupując jasne szerokie szkło, i biorąc tu pod uwagę body, chodzi jedynie o ogniskowe, inne parametry prawie nie mają dla mnie znaczenia. Raczej dzieląc co mam przez 1.6 więcej się zmieni, niż dokupując do tego co mam 24... ale te 1.4 magicznie kusi i tu się te rozterki pojawiają :)
Kupując body będę miał prawdziwe 28mm, czyli i tak szerzej niż 24 na cropie, ale nadal 2.8 z tamronem, ehh.

---

No to bracie, jeśli Ty sam piszesz takie rzeczy, to ja już nie wiem czy nie przyznać racji Michael_Key..
Bo obiektywnie rzecz biorąc (z mojego, subiektywnego punktu widzenia ;)), Twój obrazek zyska dużo bardziej gdy wybierzesz body, ale skoro się zastanawiasz w ten sposób, to może zainteresuj się obiektywem C15-85.. Będzie szerzej, ostrzej i taniej. Fakt, że nie jaśniej. Po prostu jasne L-ki na cropie spisują się tak sobie i tego nie zmienisz. Szkła, które posiadasz również dostałyby skrzydeł na 5D2 - skrzydeł jakich nie dostałby Twój obrazek po zakupie 24L do cropowych body.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kuba1

Szkła, które posiadasz również dostałyby skrzydeł na 5D2 - skrzydeł jakich nie dostałby Twój obrazek po zakupie 24L do cropowych body.

---

Otóż to.

Popieram jak wyżej, kup body !! 50/1,4 Cię miło zaskoczy, zresztą 28-75 też. Miałem 30D, potem 5D i różnica jest, trudno może to wytłumaczyć ale aż się uśmiech na twarzy pojawia gdy zobaczysz dobrą fotę z 5D

Podsumowując poprzedników - weź body. Tak jak napisali, Twoje szkła dostaną kopa. Biorąc puszkę FF w zasadzie dostajesz puszkę i dwa nowe szkła, a biorąc 24LII - tylko nowe szkło (które na cropie nie będzie tak zacne jak na FF).
Ale 24LII to oczywiście bdb szkło. Polecam, nie oddam. :)

Ja nie wiem, co zrobiłbym na Twoim miejscu bo nie czytam w Twych myślach co Tobie bardziej potrzebne.
24LII świetne szkło i chcę je kiedyś zanabyć, póki co posługuję się zamiennikiem Sigmy 24/1.8 i narazie mi wystarcza.
Natomiast napewno NIE kupiłbym 5DII ze względu na AF. Chyba że miałbym bardzo mocne parcie na FF i znalazł mkII w jakiejś super cenie, niezajechane. Poczekaj miesiąc aż ceny 6D spadną.

24 LII... Może Sigma wypuści swoje 24? :) Będzie z połowę tańsze i pewnie lepsze optycznie. Na razie body. :P

miałem t28-75 i 50 1.4, kupiłem 5dmkII i polecam tą drogę,
dla mnie skok jakościowy był olbrzymi, obrazek znacznie lepszy używalne iso super, a co najważniejsze szkła które posiadałem okazały się jeszcze lepsze niż wcześniej, o 50 już koledzy pewnie często pisali że nabrała skrzydeł, ale tamron okazał się super szkiełkiem (pomijając szybkość af)

ja najpierw miałem 24L a potem body FF. 24L daje radę na cropie i mniej zniekształcone postacie Ci wyjdą. Bedzie to praktycznie 35tka, ciut ciaśniejsza. Z drugiej strony jakość obrazka FF vs crop (ja miałem wczesniej 20 i 30d) po prostu inna bajka. jak nie zależy Ci na AF to 5dI będzie dobrym wyborem. Jak korzystasz z LV i jednak wg mnie potrzebujesz lepszego AF to szukaj II. Część ludzi specjalnie przeciąga zakup 5dII żeby od razu kupic III.

--- Kolejny post ---

Ja teraz bede chciał dokupic 35, bo 24 zwłaszcza przy fotografii ludzi bajdziej zniekształca niż 35.

Najpierw kup body i wtedy na nowo polubisz 50-tkę. Zobaczysz :)

Potrzebujesz światła - kup 24, potrzebujesz jakości obrazka - kup 5d. Sam zdecyduj czego tak naprawdę chcesz. Ja do pracy potrzebuję światła - dwie L-ki zarobiły już na siebie, w kolejce do kupienia czeka 35-tka. Dla cieszenia się obrazkiem kupię pewno 5 lub 6D. Na razie trzepię foty dla siebie starym kliszakiem 50e. Pozdrawiam.

Posiadam i 5d II, i 24L II, a także 40d, więc niejako jestem w Twojej skórze. Wg mnie w pierwszej kolejności zmiana body. Odczujesz znaczącą różnicę w jakości obrazka. Dysponujesz już 50/1.4, a to szkiełko na FF wygląda znakomicie (pomijając aberrację w narożnikach). Dopiero po przesiadce na FF sam stwierdzisz czy 24L II to nie za szeroko dla Ciebie. Optycznie jest perfekcyjne.

informuję, że pierwszy przyleciał 5dmkII,
pełna klatka zrobiła mi z tamrona przydatne szkło z ciekawym i użytecznym polem widzenia,
50tka cofnęła się o przelicznik cropa... jest bosko
to jest to!

dziękuję wszystkim za rady
zakup body w pierwszej kolejności to niezaprzeczalnie lepszy wybór, jak sądzę, teraz zobaczymy co dalej

ave FF

Cytat:

---

Zamieszczone przez ceszka

ave FF

---

:mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bolek02

Nie obraź się, ale to jest pytanie typu : kupić rower czy kosiarkę :)

---

Dokładnie.
Krótko i na temat... zacząłbym od FF, czyli 5D bądź 5D Mark II (w zażności od jakości wyskoeigo ISO). Potem szkiełko.
Sory, ale jeśli chodzi o body tej samej matrycy (czyli APS-C vs APS-C bądź FF vs FF) to wybrałbym szkło. Jednak tu w grę wchodzi zmiana wielkości matrycy i... (wg doświadczenia) wybrałbym większą matrycę, czyli FF.

Dobry wybór - najpierw FF, a potem cała reszta :)

Teraz to już czuję jakbym miał wszystko :)
Ale czegoś braknie z czasem.
Zauważam, że mam strasznego farta do szkieł, wszystkie ostrzą mi w punkt ze wszystkimi trzema puszkami.
Kupowałem w kolejności: 350d, tamron, 50tka 1.4, potem 40d, teraz 5d
I tak jak wspomniałem... albo te wszystkie gadki o AF to "banialuki"...
albo połowa ludzi "ostrzyć" nie umie.

To ostatnie stwierdzenie w 90% przypadków jest przyczyną problemów z AF.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ceszka

I tak jak wspomniałem... albo te wszystkie gadki o AF to "banialuki"...
albo połowa ludzi "ostrzyć" nie umie.

---

Albo sam nie jestes swiadom tego, ze masz problemy z FF/BF :mrgreen:;-)

pewnie jakbym zaczął czegoś szukać to i bym znalazł, nie fotografuje tablic itp
biegam z aparatami po dworze :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ceszka

informuję, że pierwszy przyleciał 5dmkII,
pełna klatka zrobiła mi z tamrona przydatne szkło z ciekawym i użytecznym polem widzenia,
50tka cofnęła się o przelicznik cropa... jest bosko
to jest to!

ave FF

---

Witam
Właśnie stoję przed podobnym dylematem. Też mam 350D i po pewnym
czasie niezbyt dużego obcowania z foto znów chciałbym się "pobawić".

Także bardzo mocno myślę nad 5DMKII, także mam tego Tamronka i już
go podpinałem pod ten aparat, ale za mało czasu miałem na jakiekolwiek
testy i zabawy.

Bardzo mocno myślałem jeszcze nad 60D + zakup jakiś dwóch eLek, ale
jednak zdecyduję się na FF, a szklarnia przyjdzie później.

Nie ukrywam, że Wasze dywagacje pomogły mi w podjęciu właściwej decyzji. :)

Ave FF :)

Pozdrawiam
Darek

cieszę się niezmiernie, że komuś pomógł temat typu "trawka czy kosiarka" ;)
to jest nas 2 :D
na 28mm na FF faktycznie jest tak szeroko, że teraz te 24L mi znów w odmęt przemyśleń wpadło...

pozdrawiam
Przemek G.

Zapnij 17mm do 5D to zobaczysz co to znaczy szeroko :) Albo może pomyśl o 17-40 ?

a 14mm to jeszcze szerzej :D

aż strach :)